Hmm... idziesz w dobrym kierunku
, generalnie bańka mi się podoba, zwłaszcza, że można ją podziwiać z dwóch stron.
Razi mnie tylko ten anubias w lewym rogu akwarium (wcisnął bym go gdzieś pomiędzy kamienie po prawej stronie)
Pierwsze co mi się nasuwa to za mało światła !!
Zadaj sobie teraz pytanie - czy dołożenie świetlówki bez dozowania CO2 ma sens?? Wraz ze wzrostem ilości światła doprowadzanego do zbiornika wzrośnie Ci zapotrzebowanie roślin na nawozy. Więcej nawozów, większe prawdopodobieństwo glonów. Jednak bez odpowiedniego oświetlenia nie uda Ci się "wyhodować" trawnika z małego heńka. U mnie był gęsty przy 4x24 przy tym samym litrażu.
Jaki system nawożenia chcesz zastosować?? Gotowce, czy sole??
Ze swojego doświadczenia ze 112 l zbiornikiem mogę Ci spokojnie polecić "solenie" wody. Nie dość , że tańsze (troszku nawozów będziesz musiał lać) to łatwiej dobrać stosunki poszczególnych składników, w zależności od wymagań roślin. Niech cię czasem nie skusi linia nawozowa AA, przejechałem się na tych nawozach nie raz i generalne nie polecam.
Aktualnie prowadzę zbiornik na linii nawozowej Ferki, chyba najwydajniejsze nawozy jakie dotąd stosowałem.
Na początek zacznij lać potas do wody (już od startu).
Generalnie, życzę powodzenia i bujnej roślinności
Autor
Wątek: 112 litrowe szkiełko RAJANI :) (Przeczytany 13132 razy)