Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: LUDWIGIA REPENS  (Przeczytany 7016 razy)

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
LUDWIGIA REPENS
« dnia: Styczeń 13, 2010, 09:40:12 09:40 »

Tym razem może o następnej roślinie.

LUDWIGIA REPENS - Ludwigia repens(płożąca)
Jest to następna roślina z grupy roślin szybko rosnących,bardzo dekoracyjna
Oswietlenie -zalecane mocniejsze przy ,którym spodnia część liści wybarwia się na kolor różowo-koniakowy
Przedział  Ph-6-7,5 , w kwaśniejszej wodzie niestety marnieje
Temperatura od 18 do 26 st.C(u nas przesadzona od razu do wyższej ,niestety ugniła) Rozmnażanie tak jak w przypadku limnophili( o którym nie napisałem) z sadzonek wierzchołkowych
Niekontrolowany wzrost tej rośliny może w krótkim czasie doprowadzić do zarośnięcia zbiornika a sama roślina zaczyna karłowacieć i wytwarza korzenie na łodygach,które dochodząc do dna kładą (płożą) roślinę  na nim i wtedy często kolor liści staje się oliwkowo-zielony
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: LUDWIGIA REPENS
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 24, 2013, 19:11:28 19:11 »

Ponieważ jest dyskusja na temat roślinki pozwolę sobie dołożyć swój opis i zdjęcia :)

W skrócie:
Wysokość rośliny w zbiorniku: 10-60 cm (zaniedbane łodygi mogą mieć i 100 cm).
Temperatura: 20-28 °C
Wymagane oświetlenie: średnie i duże (im lepsze tym szybciej rośnie, jest większa i bardziej czerwona)
pH: bez większego znaczenia (w zakresie dozwolonym w akwarium)
Twardość wody: dowolna (w zakresie dozwolonym w akwarium)
Nawożenie: bardzo rekomendowane (przyspiesza rozwój i poprawia wybarwienie) aczkolwiek nie jest obowiązkowe,
CO2: nie wymagane, toleruje organiczny węgiel (EasyCarbo itp.)
Światło: już od 0,3 W/l
Podłoże: granulacja dowolna, podłoże o większej zasobności przyspiesza wzrost, ale nie jest obowiązkowe.
Szybkość wzrostu: duża (dobre warunki) lub średnia (złe warunki)
Trudność uprawy: mała i średnia

Pełny opis:
Podstawowy problem przy opisywanych ludwigiach to kwestia ich zaszeregowania do właściwego gatunku. Niestety dla akwarysty jest to zwykle niemożliwe. Ludwigia płożąca (Ludvigia repens) i ludwigia drobnolistna (ludvigia palustris) często krzyżują się w naturze i w gospodarstwach „rolniczych”. Sprzedawane są najczęściej ładnie wybarwione krzyżówki. Różnorodność kształtów liści i kolorów, które zmieniają się w zależności od rodzaju i ilości światła, nawożenia i parametrów wody uniemożliwia więc precyzyjne sklasyfikowanie zarówno wyjściowych gatunków jak i mieszańców przez amatorów. Mieszańce o utrwalonych cechach sprzedawane są czasem pod własnymi nazwami.
Roślinki o barwach od słabej zieleni (mało światła), przez róż do brązu (przy dobrym świetle). Rozmnaża się przez sadzonki wierzchołkowe a po obcięciu wierzchołka z pozostałej łodygi wyrastają sadzonki boczne. Mało rozkrzewione roślinki (obcięte wierzchołki roślin) sadzi się w grupach. Po odcięciu wierzchołka roślina intensywnie się rozkrzewia i dużo ładniej wygląda. Odmiany płożące potrafią utworzyć bujny, piękny krzak. Roślina dość mało wymagająca, ale światło to podstawa ładnego wybarwienia. Roślina rośnie jako zanurzona i wynurzona. Forma wynurzona formuje niepozorne kwiaty.

Problemy
Przy zbytnim zagęszczeniu i związanego z tym braku światła dolne pędy mają skłonność do ogołacania. Przy długiej ekspozycji na wysokie temperatury (>27C) marnieje. Zabarwienie rośliny, sposób wzrostu (rozkrzewianie się itp.) oprócz odmiany ściśle zależy od rodzaju i ilości światła oraz nawożenia.

Galeria
zdjęcia z akwarium roślinnego (0,7 W/l, GH ok. 10, pH ok. 7, podłoże z ziemi, CO2, nawozy).


Inna "odmiana" - te same warunki


Akwa 1,2 W/l - full wypas:
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.
Strony: 1   Do góry