Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: Robaczki w akwa roślinnym  (Przeczytany 5677 razy)

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Robaczki w akwa roślinnym
« dnia: Styczeń 28, 2011, 13:27:25 13:27 »

Witam...
Przekształciłem Krewetkarium 10L w Akwa Roślinne dla mchów a krewetki przesiedliłem do kostki 30L. Oświetlenie 1W/L. Pojawiły mi się w akwarium taki malutki białe robaczki które szybko się ruszają po szybie, po paru dniach były ich setki i pojawiły się też takie jakby "glisty" o długość 2-3cm. Chciałbym za jakiś czas mech przenieść do Krewetkarium ale boje się że razem z mchem przejdą te robaczki. Jak to wytępić ? W Roślinnym są 3 małe krewetki które się uchowały ale je odłowię. 
Zapisane

waskier

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 487
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 28, 2011, 18:50:21 18:50 »

Nicienie, poszukaj w necie o nicieniach ;).
Zapisane

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2011, 21:28:42 21:28 »

są one groźne dla krewetek ? Bo mam parę sztuk małych krewetek w tym akwa i nie wiem czy jak przeniosę te krewetki do dużego akwa to "robaczki" też się mogą przenieść ?
Zapisane

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 28, 2011, 23:05:02 23:05 »

wiem że jest dużo rodzai nicieni ale te moje chyba nie groźne bo mam je już z 2-3 tygodnie a krewetki które z nimi są raczej mają się dobrze i jedzą. Zastanawiam się nad kupieniem ZOOLEK CAPIFOS i nie zrobienia terapii w obu akwariach bo jak się pojawiły robaczki to byłem w trakcie powolnego przesiedlania krewetek bo nie byłem pewny zbiornika. Ale jak się pojawiły robaczki to przesiedliłem większość do 30L. I dla świętego spokoju bym zrobił dłuższą intensywną terapię w 10L i profilaktycznie jednorazową w 30L. Bo jest to plaga setki tego w akwarium takie małe białe przecinki i parę sztuk większych nicieni(wywnioskowałem ze zdjęć z google). Te malutkie kropeczki,przecinki to podejrzewam że młode.

Co o tym sądzicie ?
Zapisane

adriaco

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2514
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 28, 2011, 23:29:11 23:29 »

Kazdy jeden robal niechciany w akwarium bedzie nas draznił swoja obecnoscia nawet ten nieszkodliwy.
Proponuje wyłowic krewetki , a w nowym akwarium zanim cokolwiek tam wpuscisz zrobic czystke za pomoca NO Planaria , tylko pamietaj za kazdym razem gdy bedziesz chciał wprowadzic nowe rosliny upewnij sie ze sa wolne od obcych  ;)
Nie przeprowadzaj terapi z krewetkami i rybami w akwarium , choc No Planaria jest dosc bezpieczna dla ryb i krewetek
Z tanszych rozwiazan mozna robactwo załatwic CO2 w bardzo wysokim stezeniu , oraz zwiazki miedzi sa zabojcze dla wiekszosci robali.
Zawsze upewnij sie czy specyfik jest bezpieczny dla organizmow ktore przebywaja w akwarium i ktorych nie chcemy wykonczyc.
Zapisane
300L Palety,128L Nature,42L Cube Iwagumi

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 29, 2011, 07:49:53 07:49 »

Bo w 30L krewetkarium raczej nie zauważyłem robactwa. Dzisiaj tą resztę z 10L przeniosę do 30L. Kupię ZOOLEK CAPIFOS i dam do 10L i zobaczymy czy wytępię tym.

Ślimaki Helenki są raczej wytrzymałe pod względem warunków wody. Bo jak pojawiły się robaczki to krewetki żyją nic im nie jest a helenek który był w tym akwarium padł.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 29, 2011, 08:06:07 08:06 wysłana przez krzychu0808 »
Zapisane

mario_k3

  • Moderatorzy
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 984
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 29, 2011, 08:22:57 08:22 »

Często można poczytać na forach tego typu tematy o niechcianych tzw. „robaszkach”. Niestety pojawią się one w naszych małych ekosystemach prędzej czy później. Sami się przyczyniamy do tego poprzez poniższej wymienione przyczyny:
- nieczyszczenie zbiornika i duża ilość zalegającego detytrusu w dnie,
- przekarmianie stworzonek (chcianych) dla których założyliśmy akwarium,
- stworzenie warunków do nadmiernego powstawania glonów,
- ciągłe zmiany szaty roślinnej przynoszonej i innych akwarystów,
- trzymanie w zbiorniku tylko krewetek, które nie polują na „robaszki”.
Ja osobiście o ile jest to możliwe staram się zawsze likwidować przyczyny, a nie skutki. Bo zastosowanie od razu środków chemicznych to nic innego jak pójście na łatwiznę, która może się okazać pomocna na krótki czas, o ile nic nie zmienimy w swoim działaniu.
Przyczyny naszego braku działania:
- brak czasu,
-siedzenie przy komputerze i klikanie  np. pisanie postów na innych forach niż nasze  ;D ,
- słomiany zapał akwarystyczny  :(.
-lenistwo akwarystyczne  ;) ,
-zniechęcenie akwarystyczne  ;) bo mi nic nie wychodzi, nie mogę patrzeć na to bajoro itp.
Podsumowując :
Chcąc zlikwidować lub znacznie obniżyć jakąś plagę która nas dopada trzeba jej odebrać „papu” i sama odpuszcza. Jak się jej jeszcze zafunduje wyższą formę żyjątek w łańcuchu pokarmowym i jeszcze będzie na nią coś polować to odpuści szybciej.
A tak przy okazji pojawienia się tzw. niechcianego „gościa” można zawsze Zanim się go zniszczy jakąś chemią, zaopatrzyć się w szkiełko x10 i podejrzeć typa z bliska, czegoś się dowiedzieć o jego budowie i zwyczajach. Wszak chyba każdy z nas zakładając akwarium miał zamiar podglądać podwodny świat taki jaki on jest, no chyba, że celem było postawienie dekoracji tupu wazonik z kwiatkiem, a to przepraszam za przydługi tekst  :) .


pozdrawiam
Zapisane

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 29, 2011, 19:25:29 19:25 »

No to żeś się rozpisał :D:D Ale już wiem skąd je mam według twojego tekstu. Od początku miałem wysokie NO2 od przekarmienia później zredukowałem, ale jak wyprowadziłem krewetki to trochę glony na szybie zapuściłem no i brak ryb które by je jadły. Zostały 4 małe krewetki więc je wyłowie, wyczyszczę szybki, kupię chemię i wytępię. Bo już ciasno troszkę się mchom zrobiło w tym akwarium i już część można by wciąć ale z robactwem to nie będę przenosił.

Dzięki wielkie za wyczerpującą wypowiedź. Spróbuję z chemii ZOOLEK CAPITOX-S lub ZOOLEK CAPIFOS tylko nie wiem czym się różnią bo opis ten sam. W sumie zwierzątek tam nie będzie tylko same rośliny może ktoś ma inny pomysł ?
Zapisane

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 06, 2011, 16:09:38 16:09 »

Trochę nie wyraźne zdjęcia ale to są takie malutkie "robaczki"1-2mm:


Wyczyściłem akwa na błysk tylko teraz czym to wytępić nie ma żadnych zwierząt w tym akwa.

ZOOLEK CAPIFOS  da radę ?
Zapisane

mario_k3

  • Moderatorzy
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 984
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 20, 2011, 14:27:52 14:27 »

To prawdopodobnie oczliki. Przysmak dla rybek. Wpóść tam jakąś małą rybkę to sobie zrobi ucztę :)
Jak masz jakąś siateczkę z drobnym oczkiem (pończocha) możesz nałowić i przenieść te robaczki do akwarium z rybami. Tam nie mają szans się uchować :)
Zapisane

krzychu0808

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 195
    • http://dowcipy.elaz.eu
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 21, 2011, 08:52:57 08:52 »

Hehe wszystkie rybki oddałem. Ale przejdę się do wysza on mi pożyczy gupiki na tydzień. Rozumiem że nie są one zagrożeniem dla krewetek ?
Zapisane

mario_k3

  • Moderatorzy
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 984
Odp: Robaczki w akwa roślinnym
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 21, 2011, 09:21:47 09:21 »

Te robaczki są nieszkodliwe, wypełniły one lukę w nadmiarze jakiegoś składnika pokarmowego np. glony :)
Zapisane
Strony: 1   Do góry