Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Miałem podobny problem przy starcie na ziemi ogrodowej i poradziłem sobie z tym za pomocą lampy UV ale to jednocześnie powoduje "woniejsze dojrzewanie" zbiornika.

Tak woda jest lekko mętna a po włączeniu oświetlenia widać delikatną biało mleczną poświatę. Od dwóch dni zastosowałem zaciemnienie zbiornika i 6 godzinne świecenie z CO2. Wydaje mi się że jest już poprawa i przejrzystość jest lepsza. Boję się o posadzone rośliny i te zaciemnienia, choć rośliny ruszyły jak na drożdżach. Łodygowce wypuszczają potężne korzenie, ruszyły też z produkcją świeżych liści cryptocoryny, nawet ta która wyglądała że już po niej. Za to nurzaniec amerykański i żabienica czterożebrowa mają się w słabej kondycji, choć wydawałoby się że to bardzo odporne rośliny.

Pomaszeruję dziś po bakterie nitryfikacyjne, tylko czy wlać bezpośrednio do zbiornika czy do sump'a?

Napowietrzania nie stosuję w ogóle, spadająca woda do sump'a mocno bąbelkuje no i z CO2 stosowanie napowietrzania nie idzie w parze. W planie mam zrobienie denitryfikatora rurowego, podejście do niego już mam w instalacji.

Mam mały filterek wewnętrzny z lekkim napowietrzaniem dziś wsadzę niech trochę popracuje.
Bakterie w takim razie zaszczepię w sump'ie. 

Chodziło mi tylko oto żeby silnie napowietrzać przy zaciemnieniu. Przy włączonym CO2 i świetle napowietrzanie mija się z celem. Ponadto dorzuciłbym jeszcze coś z szybko rosnących roślin jak: limnophila sessiliflora i aquatica. Całkiem ładne i potrafią zdziałać cuda w świeżo założonym akwarium. W sprzyjających warunkach wręcz masakryczne przyrosty.

U mnie świetnie sprawdza się pistia wodna, mogę odstąpić "kilkanaście cm2"

Nie doczytałem. Czy zmętnienie było zaraz po zalaniu - wtedy nie ma to nic wspólnego z pierwotniakami i trzeba mechanicznie oczyścić, czy powstało to jakiś czas po zalaniu...

Baniak jest świeżo po starcie na ziemi ogrodowej z warstwą gliny.

Pogrubiony fragment ilustruje skąd się zmętnienie bierze. Wystarczy filtr wewnętrzny z watą filtracyjną. Sump może nie wyłapać takiego drobiazgu.

Pierwotniaki nie mają chlorofilu więc zacienianie mija się z celem. Oczywiście zmętnienie może być spowodowane glonowym zakwitem i wtedy przeciwnie.

Wodę napowietrza się bo pierwotniaki mogą skonsumować całość tlenu i podusić ryby. Stąd przy pewności co do pierwotniaków świeciłbym normalnie - niech rośliny oczyszczą wodę z wszelkiego złego. Można i napowietrzać i dawać CO2. Wcale się to nie wyklucza. Oczywiście nie uda się nasycić CO2 tak jak bez napowietrzania, ale roślinom nawet niewielkie zwiększenie CO2 w wodzie będzie służyć.

wlej cała butelkę bakterii sera bo te 2 nakrętki nic Ci nie pomogą. Ja na 240 l lałem całą butelkę a teraz używam MICROBE-LIFT Special Blend  jest dużo lepszy i tego leję 30 ml co 2 tydzień