Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej  (Przeczytany 8796 razy)

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« dnia: Marzec 18, 2011, 21:16:46 21:16 »

Od dawna mam baniaki na ziemi i już trochę mi się znudziło bo zaczynam rozumieć o co w tym chodzi i nawet specjalnie robiłem "dziwne eksperymenty aby je zdestabilizować, czekałem na glony itp. - po prostu aby coś się w baniakach działo. Czas na nowe wyzwania. Próbowałem ustawić z ciekawości baniak na Amazonii 2, ale zabrakło mi i okazało się, że jej zdobycie graniczy z cudem. Stąd musiałem to podłoże usunąć (ale będę się do niego odwoływał).

Zdecydowałem się na ADA Amazonia w postaci dużych granulek (soil). Nie lubię schematów postępowania typu: w pierwszy dzień podmień 50%, w drugi 30%, potem rób to i tamto...
Stąd próbuję ustabilizować baniak metodą "na oko", czyli na podstawie doświadczenia z roślinami. Nie jest to i nigdy nie będzie zbiornik o aranżacji Nature więc nie potrafię przewidzieć, czy jeżeli do czegoś dojdę to będzie się nadawać w typowych "akwariach japońskich".

Akwarium - kostka 45x45x45 zostało opróżnione z wszelkiego badziewia (poprzednie podłoże).
Wór został rozcięty. Ziarenka są twarde, ale dają się zgnieść w palcach na sucho. Prawdę mówiąc podłoże po rozkruszeniu przypominało mi nieco biohumus, który kupiłem rok temu i na nim stawiałem baniak HT - może kiedyś zgranuluję biohumus i porównam podłoża :P).

Następnie cały wór 9l poszedł do baniaka. Wydawało mi się, że będzie nieco za dużo, ale nie. Jest w sam raz. Z przodu 4-5 cm, z tyłu pewnie 7-8 cm.
Następnie zalewanie wodą kranową (KH około 10, GH ok. 15). Bardzo wolno (ok. godziny). Ponieważ poprzednio (przy Amazonii 2) miałem duże trudności z sadzeniem roślin w zalanym baniaku tutaj zacząłem sadzić, gdy poziom wody nieznacznie przewyższył podłoże. Dosadzając również i później rośliny stwierdziłem, że podłoże jest cięższe co mnie ucieszyło (w końcu TZDK miałbym za 10 zł). W trakcie zalewania i sadzenia podłoże nie pyliło w sposób przeszkadzający w pracy. Na koniec dowaliłem tyle zielska ile miałem bez dewastacji HT. Akwarium zrobiło się takie:


a tu bąbelki powietrza wyłażące z zimnej wody.

Poprzednio te bąbelki tak mi wymieszały wodę w akwarium, że miałem błoto w akwarium. Tu nie zaobserwowałem tego zjawiska.
Filtr wewnętrzny z watą perlonową uruchomiony, grzałka, CO2 na maksa, nieco potasu i magnezu (ale to na oko) i światło 3x24W na 90 l przez 8 godzin (na timerze).

Na drugi dzień (dzisiaj) było tak:

czyli pięknie. Idealnie się wyklarowało. Znowu dawka nawozów na oko.
Nie robię podmiany "prawie całej wody" jak to zalecają ludzie. Zobaczymy co będzie.

4 dzień. Dalej jest idealnie. Nic się nie dzieje. Podmian wody nie robię. Dosadzanie roślin bez problemów. Nie ma żadnego pylenia. Nawet po sadzeniu woda kryształ.

Stąd decyzja o dodawaniu fosforu w ilości około 1 mg/l PO4.

9 dzień. Nuda. Nic się nie dzieje. Rośliny się ukorzeniają, rosną, ryby i ślimaki śmigają.


Mam nadzieje, że będzie jeszcze o czym pisać w przyszłości. Jak macie własne doświadczenia i sposoby to podzielcie się. Może wyjdzie wątek typu "Różne sposoby postępowania z ADA Amazonia" :)
« Ostatnia zmiana: Marzec 19, 2011, 12:04:18 12:04 wysłana przez zulix »
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 07, 2011, 20:12:39 20:12 »

Minął 4 tydzień użytkowania podłoża w mojej kreweciarni (bez krewetek). Dosłownie dni temu pojawiły się glony najpierw w postaci drobnego pyłu na szkle, potem w postaci drobnych krzaczków na pojedynczych liściach. Zdecydowałem, że zacznę nawozić w sposób pełny. Już wcześniej widziałem niedobory azotu i mikro, ale nie reagowałem bo chciałem sprawdzić potoczną opinię, że tego podłoża się nie nawozi przez pół roku, ewentualnie tylko potasem. Być może ma to ręce i nogi w typowych akwariach "nature". U mnie jest jednak busz szybkorosnących roślin i wydaje mi się, że podłoże nie wyrabia z nastarczaniem składników odżywczych roślinom.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

MaciekMM

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 197
    • PrzyjacieleBonsai
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 08, 2011, 10:53:06 10:53 »

A jakie parametry ma woda na tym podłożu? Pisałeś że jest CO2 więc pH jest jakie jest, ale może twardości itp. Nie wiadomo na jakim poziomie byłoby pH bez CO2 a to by mnie bardzo interesowało.
Zapisane
MitsuManiak BonsaiManiak

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 08, 2011, 15:44:12 15:44 »

Ja osobiście nie robię testów gdyż założyłem, że obserwując rośliny ustabilizuję baniaczek bez zbędnych operacji. Chodzi mi o ewentualne sprawdzenie, czy minimalnym nakładem wiedzy i operacji można przejść etap dojrzewania baniaczka. Na różnych forach pisują jak to trzeba podmieniać, jak to trzeba nawozić przez pierwsze miesiące.... Myślę, że często przez zakupem ludzie czytają na forach te informacje i czują się, że jest to zbyt skomplikowane, kosztowne i wymaga obecności różnych testów, pracy itd. Początkujący mogą więc odnieść wrażenie, że to podłoże tylko dla profesjonalistów. Chciałbym sprawdzić, czy tak jest w rzeczywistości.

Tak się złożyło, że na naszym forum robimy test z Amazonią równocześnie z drugim kolegą: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=9065 a ten robi testy i opisuje. Oczywiście nie mogę tu kopiować jego tekstów bez jego zgody więc jakby co to mógłbyś tam zaglądnąć.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

adriaco

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2514
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 09, 2011, 13:55:55 13:55 »

A jakie parametry ma woda na tym podłożu? Pisałeś że jest CO2 więc pH jest jakie jest, ale może twardości itp. Nie wiadomo na jakim poziomie byłoby pH bez CO2 a to by mnie bardzo interesowało.

Po dwoch tygodniach uzytkowania Amazoni I , robiac testy stwierdziłem(restarart na starym filtzre i dwa razy dodawana woda z istniejacego akwarium)
KH bez zmian z kranowka 5ppm
GH tak jak KH bez zmian z kranowka 6ppm
pH nie wiem czy podłoze takowe obniza pH wody gdyz stosuje CO2
NO2 0 czyli mozna sadzic ze filtr zasiedlony bakteriami oraz podmianki stara woda zrobiły swoje w walce z amoniakiem
NO3 poziom około 20ppm

Jak narazie po 6 tygodniach nie zauwazyłem nic niepokojacego w zwiazku z podłozem czyli wysypy glonow itd jedynie drobne skupiska zielenic na elementach dekoracyjnych i nminimalne skupiska krasnorostow ktore w tej chwili zaczeły zanikac całkowicie.

Na starcie podmianka 80% na drugi dzien po zalaniu , pozniej 50 % co drugi dzien przez pierwszy tydzien , nastepne dwa tygodnie podmianki dwa razy w tygodniu 50 % wody . pPo tym okresie podmieniam wode raz w tygodniu około 30 % objetosci akwarium
Zaznaczam ze w momecie restartu obsadziłem dosc duza masa roslinna i jedyne problemy sa z Pogostemon helfieri , roslina przejawia objawy niedoborow Potasu .
Nawozenie Potas 20ppm tygodniowo , po drugim tygodniu uzytkowania Fosfor 1,5ppm tygodniowo , Magnez 10ppm tygodniowo oraz guzo gazu (indykator w kolorze zołto-zielonym w godzinach południowych.
Zapisane
300L Palety,128L Nature,42L Cube Iwagumi

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 22, 2011, 20:23:19 20:23 »

U mnie minęło już ponad 6 tygodni od postawienia baniaczka. Po około 3 tygodniach zauważyłem braki i początek glonarium ("zmętnienie" szyb i delikatne brązowe krzaczki na roślinach). Stąd podjąłem decyzję o kompleksowym  nawożeniu. Nawożę standardowo nawozami mikro, tj. tak, aby dodawać ok. 0,4 mg/l Fe a pozostałe to: NO3 - 5 mg/l, K - 7 mg/l, Mg - 2 mg/l, PO4 - 1 mg/l. Glony prawie już ustąpiły (specjalnie ich nie ścierałem z szyb, aby zobaczyć efekt). Po 5 tygodniach wyrzuciłem też pływającą masę roślinną i teraz roślin jest "zwykła" ilość. Roślinki rosną tak jak zwykle, bez większych rewelacji. Poczekamy i zobaczymy co będzie dalej. Podmiany kranówką 30% raz w tygodniu.
Aha, zdaje się zapomniałem napisać o obsadzie. Rybki wpuściłem dosłownie po kilku dniach. Są to endlerki w ilości około 20 sztuk. Po około 4 tygodniach wpuściłem 4 otoski i około 30 krewetek RC. Od kilku dni jest kilka ślimaków Brotii i tych w paski (zapomniałem nazwy :(). Dojrzewanie akwarium zachodzi więc wraz z obsadą, którą powoli zwiększam. Dzisiaj zauważyłem też kilkanaście młodych gupolków. Z oświetleniem nic nie zmieniam, podobnie jak z filtracją i CO2. Miałem jednak lekką przyduchę więc włożyłem dodatkowo kostkę napowietrzającą.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 22, 2011, 19:37:05 19:37 »

Z braku czasu akwarium nieco zaniedbane, ale jakbym miał czas to pewnie dużo lepiej by nie wyglądało :P
Cały czas nawożę tak jak podałem w poprzednim poście. Podmiany wody od początku 100% kranówa (KH > 12, GH > 15) na poziomie 30% tygodniowo.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 19, 2011, 20:26:02 20:26 »

W zasadzie kolejny miesiąc przebiegał dobrze, tj. nie było problemów z akwarium.
Niestety później musiałem wyjechać na 10 dni polecając nawożenie sąsiadowi. No i "dziurka się przytkała" w dozowniku i nawożenie znikło. Poza tym sąsiad dawał jakieś 10X tyle żarcia co ja - po moim powrocie widziałem walający się pokarm z poprzednich dni. Akwarium praktycznie zgniło. Stąd zostało zlikwidowane.

To, że akwarium padło nie było zapewne winą podłoża, czy założonego planu postępowania tylko późniejszego niechlujstwa i zaprzeczenia jakichkolwiek zasad akwarystycznych.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

MaciekMM

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 197
    • PrzyjacieleBonsai
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 21, 2011, 14:28:32 14:28 »

No szkoda bo kto jak kto ale Ty zulix'ie miałeś szanse na obiektywne i miarodajne przetestowanie tego podłoża. Tak czy owak dzięki za relacje.
Zapisane
MitsuManiak BonsaiManiak

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Odp: ADA Amazonia (soil) - co nieco o niej
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 21, 2011, 18:22:18 18:22 »

Myślę, że każdy ma najwięcej czasu w zimie :P Może wtedy powtórzę test.

Robię też inny test, ale wobec braku czasu też mogę go wyłożyć (test kociego żwiru - na razie jest w porządku).
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.
Strony: 1   Do góry