Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.  (Przeczytany 4000 razy)

skaczacy

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 15
Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« dnia: Sierpień 08, 2010, 21:49:57 21:49 »

http://www.discusforum.pl/viewtopic.php?t=2878
więcej informacji na temat pomocy naszemu koledze z discusforum, który stracił wszystko w powodzi w Bogatyni, bardzo proszę o pomoc.

tu kolejna licytacja:
http://www.pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=5695
« Ostatnia zmiana: Październik 20, 2010, 19:00:10 19:00 wysłana przez Alai »
Zapisane

Pawel

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4823
    • Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Odp: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 09, 2010, 07:15:08 07:15 »

Wątek przyklejam i ogłaszam.
Zapisane
Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć
Charles De Telleyrand-Perigord

skaczacy

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 15
Odp: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 09, 2010, 09:38:41 09:38 »

Dzięki Alai, to poważna sprawa, gdyby ktoś mógł to bardzo proszę o pomoc.

tak wygląda budynek w którym Irek miał mieszkanie:
http://picasaweb.google.com/www.zgorzelec.info/PowodzBogatynia#5503013102209246850
Zapisane

kocan1

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 210
Pomoc dla kolegi akwarysty po powodzi.
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 09, 2010, 14:02:22 14:02 »

Zapisane

skaczacy

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 15
Odp: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 09, 2010, 17:45:05 17:45 »

"witajcie.
Właśnie skończyłem rozmawiać z Irkiem. Część forumowiczów zna już sytuację w jakiej się znalazł wraz z rodziną. Sytuacja jest na tyle dramatyczna, że postanowiłem założyć kolejny temat. dot. tej sprawy.
Irek stracił dorobek swojego życia. Budynek, w którym mieszkała jego rodzina uległ zawaleniu. Jego mieszkanie oberwało się i runęło do wody. Irek z rodziną uciekł w ostatnim momencie. Na domiar wszystkiego zalaniu uległo jego miejsce pracy. Sytuacja jest dramatyczna - w jednej chwili stracił wszystko i został z tym co miał na sobie.
Paradoksalnie przy całej tej tragedii, budynek zawalił się do miejsca gdzie stał zbiornik z rybami. Kiedy Irek poszedł oglądać ogrom zniszczeń okazało się że mimo braku prądu, ogrzewania i napowietrzania ryby żyją. Brodząc po kolana w szlamie i w mule, wyłapał wszystkie ryby i dostarczył do najbliższego ocalałego sklepu zoo w Czechach. Myślę, że taki gest świadczy tylko o jego prawdziwej pasji. Fakt ten łapie za serce tak mocno, że nie można zostawić tego obojętnie. Szczególnie czujemy to MY - Akwaryści !

Obecnie jego rodzina jest bezpieczna i w miarę zorganizowana. Mają dach nad głową i zapewnione jedzenie.
Irek stracił praktycznie wszystko.Tak wygląda to co zostało z budynku:



Wobec tych dramatycznych wydarzeń apeluję o każdą pomoc, dla Naszego kolegi.
Liczy się każda złotówka, która pozwoli mu wrócić do normalności.
Przyłączmy się do akcji, które organizują "społeczności akwarystyczne" a szczególnie pasjonaci Dyskowców, aby wesprzeć w tej trudnej sytuacji Naszego Kolegę.
Zachęcam także do Tworzenia nowych form pomocy.

pomóc można na:
http://www.discusforum.pl/viewtopic.php?t=2878
i tu:
http://www.pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=5697
http://www.pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=5695

apeluję o solidarność
Jacek" tak pisze jacaban z discusforum.
Zapisane

skaczacy

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 15
Odp: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 15, 2010, 08:48:30 08:48 »

"Witajcie
Dziś razem z Piotrkiem byliśmy u Irka. Nawet nie wiem jak opisać to co tam ujrzeliśmy. Dramat, kataklizm ,tragedia, szok to chyba za mało.
Wjeżdżając do miasta niby nic się nie dzieje, ludzie robią zakupy, na drogach ruch. Widać wozy straży pożarnych i duże wojskowe samochody. Niby zwyczajny sobotni dzień, ale to wszystko to niezniszczona część miasta. Zjeżdżając w dół bliżej koryta rzeczki zaczyna się krajobraz jak z filmów katastroficznych. Sterty mebli, desek, pralek, szafek. wszystko jakby zmielone. Zwalone mosty, wypłukane wielkie rury kanalizacyjne, dziury w ziemi głębokie na kilka metrów. Aż trudno w to uwierzyć ale w miejscu, w którym chodzimy płynęła rwąca woda ! Widok zniszczonych domów jest przygnębiający. Niektóre po prostu zniknęły, część nie ma ścian. Samochody są tak zniszczone, że nie można rozpoznać marki. Trudno uwierzyć z jaka siłą płynęła woda. Wielkie kamienie, betonowe płyty woda niosła jak styropian.
Irek zaprowadza nas do ruin budynku, w którym mieszkał. Idziemy pieszo droga jest nieprzejezdna. Mimo,że byłem tu kiedyś, z trudem rozpoznaję okolice. Nie ma parkingu przed budynkiem, nie ma betonowego płotu i nie ma połowy budynku ! Woda płynie nowym korytem w miejscu gdzie stał dom. Siła wody musiała być ogromna. Rynny są płaskie, elewacja zdarta do cegieł. Fundamenty odkryte. Woda zabrała tony ziemi i budynek runął. To cud, że nikt tam nie zginął.

Sytuacja w jakiej znalazł się Irek jest bardzo poważna, ale jak sam mówi najważniejsze, że wszyscy żyją. Pomóżmy mu wrócić do normalności. Potrzeby są ogromne ale liczy się każda złotówka. Zbliża się rok szkolny dzieciaczki idą do szkoły wydatki są spore bo stracili wszystko. Aż ciężko to sobie wyobrazić ale to się wydarzyło na prawdę.

Tak więc akcja zainicjowana przez Stanka trwa - http://www.discusforum.pl/viewtopic.php?t=2878

Wszyscy pokażmy na co nas stać !

Irek dziękuję wszystkim za okazane wsparcie - choć nie wie ile jest już w "koszyku" ;) Bardzo się cieszył z naszych małych "paczek"

pozdrawiam wszystkich
Jacek

kilka zdjęć zrobionych telefonem:
Budynek

tak wyglądały samochody

Woda sięgała do parapetów!

zdarte poszycie maski !

krajobraz przy rzece (podobno jest już w miarę posprzątane)

bez komentarza...

" Jacek - jacaban z discusforum

dodam od siebie ... masakra i nic więcej
Zapisane

skaczacy

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 15
Odp: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 16, 2010, 14:43:23 14:43 »

Cytat: Karolek
Chciałbym w tym miejscu serdecznie podziękować za tak wspaniałą akcję, którą zorganizowaliście dla mnie i mojej rodziny.
Szczególne podziękowanie dla Staszka, który włożył ogrom pracy w tak profesjonalne przygotowanie całej zbiórki. Bardzo dziękujemy Beacie, Jackowi, Piotrkowi, ... - chciałbym wymienić Was wszystkich z imienia i nazwiska, ale myślę, że się nie obrazicie, jeśli po prostu podziękujemy wszystkim biorącym udział w tej akcji: BARDZO, BARDZO DZIĘKUJEMY!
Wasza pomoc okazała się nieoceniona. W wielu przypadkach otrzymywaliśmy od Was rzeczy, które akurat były najbardziej potrzebne - jakby ktoś miał instrukcje, co należy dostarczyć. Zdumiewająca jest Wasza szybkość działania i determinacja z jaką podeszliście do tej sytuacji - aż chce się żyć wiedząc, że otaczają nas tacy ludzie jak WY.
Okazuje się, że tworzycie, a może ośmielę się napisać tworzymy (bo czuję się jednym z Was), grupę osób, której trudno będzie zrobić krzywdę, bo to grupa z ogromnym potencjałem i wolą działania.
Wiem, że do tej akcji przyłączyło się wiele osób nie związanych z forum, ani też z akwarystyką. Im również chcielibyśmy podziękować za ich wielkie serce. Były nawet osoby z zagranicy - po prostu coś niesamowitego!
Wygląda na to, że mamy więcej przyjaciół niż nam się wydawało.

Jeszcze raz Wielkie Dzięki.

Kasia, Irek, Karol, Agatka i Magdalenka Kaczor

cytat z podziękowań od Irka na discusforum. Dzięki jeszcze raz  Wszystkim zaangażowanym.
Zapisane

Kasia

  • Moderatorzy
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1292
Odp: Pomoc koledze z discusforum po powodzi w Bogatyni.
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 16, 2010, 16:08:03 16:08 »

Cieszymy się, że mogliśmy z Alai'em pomóc :)
Zapisane
Strony: 1   Do góry