Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: « 1 2   Do dołu

Autor Wątek: K2O  (Przeczytany 12285 razy)

dzidek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
Re: K2O
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 09, 2010, 22:34:14 22:34 »

Ale to ma być zabawa ;) .To po co mi akwa? nie będę się o nic martwił :D.Oczywiście nie pije do niczego,a na pewno nie do Ciebie adriaco.Po prostu taki jestem ma być zabawa i możliwe,że dzięki uprzejmości zuliksa coś nowego się dowiem,nauczę,ma być do przodu a nie na lenia :D.Pozdrawiam.
Zapisane

adriaco

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2514
Re: K2O
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 09, 2010, 22:42:54 22:42 »

Oczywiscie dzieki nauce idziemy do przodu a nie cofamy sie  :D
Tez lubie troche pokombinowac  ;)
Zapisane
300L Palety,128L Nature,42L Cube Iwagumi

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Re: K2O
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 10, 2010, 11:58:02 11:58 »

Spróbujemy troszkę policzyć, ale podam też co wpisywałem do kalkulatora, aby przy okazji poduczyć tego jak się liczy te wszystkie ppm-y (mg/l) :) co pozwoli później robić własne eksperymenty i nie czekać aż ktoś coś tam policzy :D. Oczywiście kalkulatory były wielokrotnie sprawdzane przez różne osoby, ale nie mogę wykluczyć pomyłki (to taka asekuracja z mojej strony). Jeżeli jednak ktoś się nie będzie chciał uczyć to na samym końcu jest napisane dozowanie "dla małpy" :P
Cytat: "dzidek"
Mikro mam innej firmy POKON zielona siła...
Tutaj jest fajny tekst dot. nawozów Pokon: http://www.holenderskie.pl/forum/viewto ... ae58#56099
Jest tam też, że miedzi można się pozbyć wkładając do nawozu gwoździe stalowe, co z praktyki chemicznej potwierdzam. Zamiast miedzi do nawozu wchodzi wtedy żelazo.
To tylko nawiasem mówiąc.

Spróbujmy coś policzyć tak jak jest:
1. Przeliczenie dawkowania POKONU, aby było w miarę bezpiecznie:
- uruchamiamy mój kalkulator i wybieramy zakładkę "ogrodnicze". Najpierw musimy wstawić parametry baniaczka i parametry nawozu:
- na samym dole kalka (po uwagach) jest blok do obliczeń zawartości pierwiastków z % na mg. Abyśmy mogli zrobić to precyzyjnie musimy znać gęstość nawozu. Ja nie znam więc przyjmuję standardowo 1,1 kg/litr. Wtedy wpisując np. 0,5% (zawartość miedzi) wychodzi mi, że jest jej 5500 mg/l nawozu. Tę wartość wpisuję do tabelki powyżej i robię tak dla każdego składnika. Wychodzi więc:
żelazo   - jako Fe   3300,0
mangan   - jako Mn   5500,0
cynk           - jako Zn   5500,0
miedź   - jako Cu   5500,0
molibden   - jako Mo   220,0
bor           - jako B   2200,0
.....      
Inny 1   - wprost (tak jak podano) - kobalt   220,0

- teraz przechodzę do bloku dozowania do akwarium i próbuję ustalić dozowanie pod miedź (aby nie było za dużo) - obok podsumowania są proponowane zawartości pierwiastków w wodzie:
Mnie wychodzi, że w takim przypadku jestem w widełkach, gdy zapodam:
ilość nawozu   25 ml
rozcieńczenie wodą do   1000 ml (w ten sposób robimy nawóz do późniejszej konsumpcji - 25 ml nawozu, dolewamy 975 ml wody i mamy 1 litr nawozu do dozowania)
oraz
Dodatek dzienny rozcieńczonego nawozu:   
ile rozcieńczonego nawozu   4 (tyle dodawać dziennie do akwarium)
wielkość akwarium (lub podmiany)   200

- wtedy zawartości pierwiastków są następujące:
pierwiastek/dawka dzienna/dawka tygodniowa
żelazo, Fe   0,0017   0,0116 dużo za mało (możemy podrasować chelatem)
mangan Mn   0,0028   0,0193 (może być)
cynk, Zn   0,0028   0,0193 (może być)
miedź, Cu   0,0028   0,0193 (pod to robiliśmy więc może być)
molibden   0,0001   0,0008 (może być)
bor, B   0,0011   0,0077 (może być)
Inny 1   0,0001   0,0008 (kobalt - dla roślin nie jest potrzebny więc można pominąć jego liczenie, trujący na tym poziomie nie jest)

Wniosek: trzeba podrasować żelazo - to zrobimy już w ogólnym kalkulatorze.

2. Policzenie zawartości makro i żelaza w kalkulatorze ogólnym
- zmieniamy zakładkę na kalkulator zulixa
wpisujemy najpierw parametry baniaka i nawozu:

Ilość wody do podmiany (lub objętość akwarium)   200   litrów
ilość sporządzonego roztworu nawozu   500   cm3 (ml)
jednorazowa dawka nawozu do wody   5   cm3 (to wpisujemy na razie "na pałę" - jak będzie źle to tu zmieniamy)

- zastanawiamy się jaki poziom makro zastosować. Ja robię zwykle makro dając mniej więcej takie dawki tygodniowe:
K - 15
NO3 - 10
Mg - 10
PO4 - 1,5
Oczywiście można dozować połowę tego wszystkiego a niektórzy nawet 2X większe dawki. Skład ilościowy też każdy robi sobie różny, ale tłumacząc muszę się odnieść do jakiegoś przypadku więc podaję swój.
potas podajemy zwykle w KNO3, K2SO4 i KH2PO4 więc powinniśmy jego dozowanie ustalić na końcu. Najpierw azot:
- wpisujemy tyle KNO3, aby wynik wyszedł w pobliżu tego co założyłem. Wpisując 47 g wychodzi mi dawka tygodniowa 10,088 i o to chodzi.
- teraz fosfor: wpisując 6 g KH2PO4 mam dawkę tygodniową 1,466
- potas: już mamy dawkę 6,965, która jest z poprzednich soli. Dokładamy K2SO4 w ilości 50 g i mamy dawkę 14,817, czyli dobrze. Zamiast K2SO4 kolega chce użyć KCl więc wpisujemy tej soli tyle aż wyjdzie podobnie. U mnie to było: 45 g po których dodatek tygodniowy K wynosi 15,222 mg/l
- magnez: zwykle mamy MgSO4x7H20 więc po wpisaniu 300 mamy dawkę około 10,355.
- żelazo z chelatu. Zwykle daje się na poziomie 0,4-0,6 mg/l tygodniowo. Z nawozu Pokon wyszło nam 0,01 a więc pomijalnie mało. W obliczeniach można nawet odpuścić uwzględnienie tej ilości. Wybieramy pozycję: Związek chelatowany o zawartości % Fe (po lewej stronie jest zawartość Fe w koncentracie - zwykle 8%) i znowu kombinujemy z liczbami. Przy 20 g wychodzi nam dodatek 0,5600 mg/l tygodniowo i tak może zostać

Teraz jak to zrobić w praktyce:
- makro: możemy rozpuścić KNO3, K2SO4, KCl, MgSO4 w 1 roztworze. Robimy to tak, że podgrzewamy trochę wody z RO, demineralki, lub ostatecznie przegotowanej wody np. 1 szklankę. Podgrzanie jest dlatego wskazane bo podczas rozpuszczania się substancji temperatura spada a w niższej nie rozpuści się nam wszystko. Po rozpuszczeniu soli (w podwyższonej temperaturze) dolewamy już tyle wody aż wyjdzie nam docelowa ilość (tu 500 ml). Dozując tym roztworem 5 ml do akwa 200 l dodajemy zadane ilości pierwiastków makro.
- fosfor: zwykle nie mieszam z makro bo potrafi się wydzielać osad. Odważoną ilość KH2PO4 rozpuszczam w zadanej ilości wody (tu 500 ml) i dozuję według obliczeń 5 ml / 200 l dziennie. Oddzielenie fosforu od pozostałych makro ma i tę zaletę, że pozwala indywidualnie korygować nawożenie.
- mikro: Tu nie wahałbym się połączyć mikr Pokonu z chelatem. Najpierw odważoną ilość chelatu rozpuszczamy np. w szklance wody, dolewamy odmierzoną ilość mikro Pokonu i dolewamy wody tak, aby razem było założone 500 ml przy którym będziemy dozować 5 ml / 200 l dziennie.

Wariant bez innych makro
Kolega wspomniał, że chce nawozić mikro i potasem. Nie jest to zbyt rozsądne, aby nie nawozić pozostałymi makro, ale jak eksperyment to eksperyment.
- mikro bez zmian j.w.
- potas: wyłącznie w KCl więc musimy wpisać wyłącznie tę pozycję w kalkulatorze aż wyjdzie zadowalająca wartość dawki tygodniowej. Wpisując więc 80 g uzyskujemy dawkę tygodniową 14,676 mg.l potasu. Cały KCl rozpuszczamy np. w szklance wody i dopełniamy do 500 ml i nawóz gotowy. Dodajemy go wg założeń 5 ml / 200 l dziennie

Wszystkie obliczenia, które zrobiłem powinny pozwolić na rozpuszczenie wszystkich substancji w zadanej ilości wody. Jeżeli jest kłopot z rozpuszczeniem soli (najczęściej przy nawożeniu K2SO4) lub ze sporządzonego nawozu wytrąca się osad to możemy dolać do niego drugie tyle wody a więc tak, aby był 1 litr nawozu i wtedy dozujemy 2X większą objętość nawozu. To zresztą polecam. Stężone roztwory nawozów blokują nam mechanizmy dozowników.

Zobaczmy jakie będzie stężenie jonów chlorkowych w tym ostatnim nawozie przy zadanym nawożeniu. Wynosi 13,3 mg/l. To jest pikuś, Pan Pikuś. Jak wspomniałem normy dla ludzi są na poziomie 250 więc mając w kranie np. 150 mg/l nie dojdziemy do takiego poziomu, ale i to sprawdzę:
- zakładam podmianę 20% wody tygodniowo:
mając w kranówie 150 mg/l chlorków dokładam do niego (dla okrągłości liczb) 15 mg/l chlorków z nawozu. Po tygodniu mam 165 mg/l
wtedy wylewam 20% wody i zamieniam ją na kranówkę. Jeżeli się nie walnąłem w obliczeniach (to jeszcze muszę sprawdzić) to po jakichś 10-15 tygodniach stężenie chlorków już nie rośnie i osiąga ostatecznie wartość 225 mg/l. Tak więc mieścimy się cały czas w normach. Gorzej, jeżeli w kranówce mamy już 200 mg/l - wtedy możemy szybciej wyskoczyć z widełek i trzeba będzie robić większe podmiany - na tym zresztą polega metoda EI, aby lać dużo nawozów, ale i dużo lać wody w kanał podczas podmian.

Podsumowując:
Mikro
Można zrobić z Pokonu dając 25 ml Pokonu do nawozu zrobionego z 20 g chelatu Fe 8% (rozpuszczonego np. w 200-300 ml wody) i uzupełnieniu całości do końcowej objętości 500 ml. Dozowanie to 5 ml/dziennie na akwa 200 l.

Makro
- Jeżeli upierasz się aby nie dawać innego makro niż potasu to z KCl robimy go rozpuszczając go 80 g w wodzie i uzupełniając do 500 ml. Dozowanie 5 ml / 200 l wody

Jeżeli pełne nawożenie to:
- oddzielnie rozpuszczamy KH2PO4 w 500 ml wody i dodajemy do akwa 5 ml/dzień

Pozostałe makro:
- (I opcja z K2SO4): Odważamy przykładowo 47 g KNO3, 50 g K2SO4 i 300 g MgSO4x7H2O i próbujemy to tak rozpuścić w wodzie aby końcowa objętość nawozu wyniosła 500 ml. WEtedy dozujemy 5 ml dziennie. Jeżeli się nie uda aby wszystko się rozpuściło to zwiększamy ilość wody do 1 litra i dozujemy po 10 ml.

- (II opcja z KCl): Robimy tak samo j.w., ale zamiast K2SO4 dajemy 45 g KCl).

Uwagi końcowe
Gwałtowne skoki parametrów wody mogą być zabójcze dla obsady stąd zalecam zwykle zacząć nawożenie od dawek 1/4 wobec wyliczonych, nawozić tydzień i jak się nic nie dzieje zwiększać o kolejne 1/4. Gdy coś się dzieje to szybka podmiana wody i obniżamy dawkę.  Być może nie trzeba będzie u ciebie stosować nawet pełnej dawki i zatrzymać się np. na połowie. Wszystko wizualnie zobaczysz po jakości roślin z tym, że zwykle stare liście się nie naprawiają. Efekty powinny być widoczne przede wszystkim na nowych liściach. Zeszło mi dość długo, aby to wszystko poprzeliczać, posprawdzać itp. więc mimo, że mam nadzieję, że się nie pomyliłem wszystko jest możliwe. Głównie chodzi mi o kwestię kumulacji nawozów - nie jest on jeszcze 100% pewny. Tego do tej pory nie liczyłem tego, bo nie stosuję EI i musiałem zrobić nowy moduł do kalkulatora - musi on jeszcze być trochę potestowany zanim go upublicznię, ale w nim sprawdzałem, czy nie będziesz miał nadmiernej kumulacji chlorków. Ale jak moduł będzie poprawny to przyda się i w nawożeniu EI dla niektórych osób.

Prośba o relację z nawożenia KCl bo sam tego nie robię a chciałbym wiedzieć, czy można obalić kolejny mit :D

Długi post więc proszę o wyrozumiałość, jeżeli coś jest nieskładnie.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

dzidek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
Re: K2O
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 10, 2010, 15:58:32 15:58 »

No patrz..jestem pod wrażeniem,kawał pracy a miało nie być na lenia :D.Oczywiście wskazówki co do kalka przyswoję i wgłębię się w temat.Wielkie dzięki i ukłon w Twoją stronę zuliks.Relacje z zasilania KCl zdam na PW może to pozwoli wnieść coś nowego w twoich rozważaniach i będzie przydatne.Tu zastrzegam,że nie znam się na tym w ogóle i może to pokażę innym,iż można korzystać z pomocy i jest skuteczna.
Z innej beczki,wiele czytałem o dodawaniu soli,i jej zbawiennym wpływie,w której chlorek też występuje....czyli nie jest to tak,że KCl musi być tragedią,zobaczymy.Ponoć są tacy co dodają nadmanganian potasu jako nawóz.Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.
Zapisane

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Re: K2O
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 10, 2010, 17:40:54 17:40 »

Cytat: "dzidek"
Z innej beczki,wiele czytałem o dodawaniu soli,i jej zbawiennym wpływie,w której chlorek też występuje....czyli nie jest to tak,że KCl musi być tragedią
Dobrze pamiętasz. Niektórzy dają łyżeczkę (lub łyżkę) soli do 10 l wody. Daje to około 300 mg/l chlorków. Część roślin niestety tego nie lubi i pada, ale większość daje sobie radę.
Dodam jeszcze, że do zmniejszania kH i pH wody sporo ludzi stosuje kwas solny. Zmniejszenie kH o około 6 stopni niemieckich co nie jest aż tak rzadkie to ok. 200 mg/l chlorków i ludzie są zachwyceni tym, jak ładnie kwas działa. Sposób jest też stosowany w paletkarium a więc nie może być totalnym nieszczęściem dla obsady.
Wydaje mi się, że jesteśmy blisko obalenia kolejnego mitu w akwarystyce o zakazie stosowania KCl do nawożenia roślin.

Co do relacji to wystarczy jak co pewien czas dokładnie opiszesz co robisz w akwarium (dodatki nawozów, podmiany itd.) i jak żyją ryby i rośliny. To wystarczy aby zrozumieć o co chodzi w baniaczku :) Nawet lepiej jak nie będzie to przez pw tylko w postach bo wtedy będziemy mogli cytować ten wątek innym, którzy będą zainteresowani tematem. Znać się na chemii nie musisz, byle byś opisywał co robisz i co widzisz - wnioski wyciągniemy wszyscy wspólnie na forum.
Ja obecnie robię eksperyment służący eliminacji CO2 z nawożenia akwarium, ale nie za pomocą EC tylko innych łatwych do zdobycia substancji. Eksperyment, aby był wiarygodny musi być prowadzony z pół roku ale myślę, że dam wam wtedy budujące informacje na ten temat :) - no chyba, że eksperyment padnie.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

robaczek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 279
Re: K2O
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 11, 2010, 17:35:31 17:35 »

Cytat: "zulix"
Dodam jeszcze, że do zmniejszania kH i pH wody sporo ludzi stosuje kwas solny. Zmniejszenie kH o około 6 stopni niemieckich co nie jest aż tak rzadkie to ok. 200 mg/l chlorków i ludzie są zachwyceni tym, jak ładnie kwas działa. Sposób jest też stosowany w paletkarium a więc nie może być totalnym nieszczęściem dla obsady.
Wydaje mi się, że jesteśmy blisko obalenia kolejnego mitu w akwarystyce o zakazie stosowania KCl do nawożenia roślin.
Jeśli chodzi o zakwaszanie wody kwasem solnym, to w moim przypadku się nie sprawdziło, a wręcz obróciło przeciw.
Wyglądało to tak-naświetlę od początku:
mam baniak 200l i z jakieś dwa lata temu postanowiłem zrobić baniak ze świecikami: kongolańskie i inne afrykańskie, podłożem był zwir rzeczny 3-5mm. Warstwa gruba 5-10cm, pod żwirem Biogrunt + Floran, to przykryte siatką do krzewów, a na tym żwir. Ryby miałem wcześniej w baniaku bez podłoża prawie pół roku i bez problemu się trzymały pH poniżej 7.
Po założeniu tej 200l i jej stabilizacji wprowadziłem po około 14 dniach ryby. Odczyn był około 7. W wyposażeniu żadnych wapiennych skał, parę łupków flitowych,duży mangrowiec, z roślin Anubiasy, sporo Cryptocoryn różnych gat. Vallisneria spiralis, Sagitaria subulata, Microsoria na korzeniu. Wszystko zaczęło się dobrze, rybki rosły, nie było glonów roślinki też miały sie dobrze.
Po może 2 miesiącach świeciki dostały białe pyski (bakteryjne paskudztwo i miały objawy Red Fin). Szukałem przyczyny - jak zbadałem pH to się za głowę złapałem wartość pH 7,6-7,8.
Pomyślałem, że łupki flitowe i wyjęłem. Nic się nie zmieniło. Akwa nie było zasilane CO2. Nie było potrzeby. Świeciki wyleczyłem, ale też aby obniżyć odczyn dawałem torf, po parę kropli kwasu solnego codziennie prze z jakiś czas. Wartość pH spadała ale efekt krótkotrwały, po zaprzestaniu podawania HCl pH systematycznie rosło do 7,2-7,5. Nie muszę chyba podawać w jakiej wodzie żyją świeciki-preferuja kwaśną wodę. Po pewnym czasie jeszcze korygowałem odczyn HCl i wydawało sie że jest ok pH 6,8-7. Zaprzestałem podawania, nie kontrolowałem odczynu bo stwierdziłem, ze nie ma sensu. Jak zbadałem po miesiącu ph to dopiero - pH 5,5!! A bywało że nawet 5!
Na moje rozumowanie powstały jakieś dziwne związki, albo skumulowały się chlorki i potem ciągle stopniowo uwalniało się to do wody. W międzyczasie dowiedziałem się, że pH podwyższał Floran. Podmiany wody nic nie dawały  pH leciało ciągle w dół. Krewetki amano rozpuszczało a właściwie ich pancerz. Rośliny też nie miały się za dobrze.
Radzę być ostrożnym w korekcie pH HCl'em. Chyba, że ma być to delikatna korekta.
Taka chemia to się "mści" i po pewnym czasie da efekt odwrotny od zakładanego. Dziś zakwaszał bym wodę szyszkami olchy-naturalnie.
Od tego czasu nie jestem zwolennikiem pod żwirem floranu, biogruntu - słabe są te produkty.
W tej chwili akwarium ma inny wygląd - bardziej wygląda jak holender. Przybyło światła, pojawił się CO2 z butli.Inna obsada jest ryb. A akwarium przeszło rok temu restart po przygodach z HCl.
POzdrawiam PIotr
Zapisane

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Re: K2O
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 11, 2010, 18:04:10 18:04 »

Niestety zabawa z kwasiorami mineralnymi wymaga dużo czasu na testy i właśnie te testy. Bardzo łatwo sobie coś zaburzyć, ale np. na akwarystyce.com.pl jest grupka osób, które nagminnie to stosują. Znam też paleciarzy co to robią. Wszyscy ci, mi znani korygują wodę do podmian kwasem i po 2 dniach dopiero leją do akwarium. Dlatego ja też n ie lubię tej metody. Łatwo przedobrzyć, szczególnie jak się jest takim leniem jak ja.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

dzidek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
Re: K2O
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 11, 2010, 18:46:51 18:46 »

Witam.A więc ;) wyczyściłem KCl metodą domową i z ok 4 szklanek czerwonawych kryształków mam około 2,5 szklanek białego śniegu :).Dziś robię podmianę a od jutra zacznę podawanie potasu,na razie bez mikro.Czas pokaże co i jak.
Odnośnie rekrystalizacji związków domowym sposobem...jest to banalnie proste i sprawiło mi wiele frajdy.Nie spodziewałem się,że krystalizację będę mógł obserwować na żywo,co miało miejsce.Zabawa jest i to mi się podoba.
[attachment=2:1c001ul5]DSCI0151.JPG[/attachment:1c001ul5]
[attachment=1:1c001ul5]DSCI0147.JPG[/attachment:1c001ul5]
A teraz jak zrobić złom kolorowy za pomocą pokonu
 :D[attachment=0:1c001ul5]DSCI0150.JPG[/attachment:1c001ul5]
Zapisane

dzidek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
Re: K2O
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 14, 2010, 08:00:53 08:00 »

Witam.Dziś 1 dzień dolewania KCl i nawozu mikro(pokon)jeśli zauważę jakieś istotne zmiany dam znać......nic nie widzę ;) :D
Zapisane

dzidek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
Re: K2O
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 16, 2010, 20:40:47 20:40 »

Witam.Niestety eksperyment przerywam......wyjeżdżałem na pogrzeb i z rana odkręciłem CO2 nie przyjrzałem się jak to idzie(wszystko było ustawione,odkręciłem tylko główny)i po przyjeżdzie mogłem tylko powyławiać truchła rybek,krewetek narybku...
Chciałem tylko przestrzec przed pośpiechem,sprawdzajcie zawsze to co robicie i upewnijcie się,że jest ok.
Pozdrawiam.
Zapisane

rafał.gorzów

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2238
Re: K2O
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 16, 2010, 20:57:59 20:57 »

Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 08, 2012, 18:01:36 18:01 wysłana przez rafał.gorzów »
Zapisane
-ocenzurowano-

zulix

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 910
  • Chemik japoński ("jako taki")
    • Podkarpackie forum akwarystyczne
Re: K2O
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 17, 2010, 09:34:14 09:34 »

Cytat: "dzidek"
...z rana odkręciłem CO2...po przyjeżdzie mogłem tylko powyławiać truchła rybek,krewetek narybku...
Ja miałem całkiem niedawno kłopot z zaworem redukcyjnym i na jakiś czas odłączyłem elektrozawór i zaworek precyzyjny bo zdawało mi się, że bez dodatkowego dławienia będzie lepiej. No i scenariusz jak wyżej. Na własnej skórze przekonałem się, że zaworek precyzyjny spełnia rolę też zaworu bezpieczeństwa w razie jakby reduktor zaczął fiksować. Setka rybek i ponad setka krewetek R.I.P.
Zapisane
Podkarpackie Forum Akwarystyczne

Zwykle wiem co mówię więc wiem ....., że mogę się mylić.

dzidek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 102
Re: K2O
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 18, 2010, 11:13:06 11:13 »

Witam.W moim przypadku było,że CO2 podawałem 24 na dobę.To był mój 2 dzień wyłączania butli....zaworek precyzyjny mam ale nie było to widać dobrze zsynchronizowane....mój błąd.Na pocieszenie jednak natura pokazała swoją moc...zadziwiającą zostało 7 małych nannacar i mam nadzieję,że je odchowam.Jest tylko mały problem bo w tym zbiorniku ich w sumie nie widać :D .Pozdrawiam.
Zapisane
Strony: « 1 2   Do góry