Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Funkcjonowanie akwarium => Rośliny => Wątek zaczęty przez: zulix w Marzec 19, 2011, 11:35:35 11:35

Tytuł: Nawożenie roślin w akwarium solami "dla opornych"
Wiadomość wysłana przez: zulix w Marzec 19, 2011, 11:35:35 11:35
Drobny samouczek bez prób nauczenia kogoś jak się liczy i dlaczego właśnie tak...
Każde akwarium jest inne to już truizm więc nie da się dać gotowego przepisu, który będzie się sprawdzał u każdego. Skoro się nie da to spróbujmy... ale jak coś "nie wyjdzie" to będzie trzeba zapytać na forum jak skorygować nawożenie :). W końcu na allegro też sprzedają "cudowne preparaty" :).

Co musimy mieć (jako nawozy):
Dla początkującego wielbiciela nawożenia solami wskazane są wyłącznie:
- K2SO4 - siarczan potasu (siarczan potasowy),
- KNO3 - azotan potasowy (saletra potasowa),
- MgSO4 - siarczan magnezowy. Zwykle sprzedawany jako siedmiowodny (MgSO4x7H2O),
- KH2PO4 - dwuwodorofosforan potasu,
- nawóz mikro - sami go nie zrobimy z soli. Polecamy nawóz ogrodniczy o nazwie "Mikro PLUS" firmy Intermag.
Nawożenie w/w substancjami to koszt kilku złotych na kwartał dla akwarium 100 litrów, akwarium 200 l to może z 10 zł.

Jak rozrabiamy w wodzie?
W zasadzie nie ma to znaczenia, ale może być np. tak jak niżej.

Na początek robimy roztwór wodny w ilości 0,5 litra zawierający:
25 gramów K2SO4
25 gramów KNO3
50 gramów MgSO4x7H2O
nazwijmy go "Makro 1" (najlepiej jak do sporządzania nawozów używamy wodę zdemineralizowaną ze sklepu auto-moto, hiperów itp.).

Drugi roztwór "Makro 2" będzie zawierał w 0,5 litra:
- 2 g KH2PO4

Trzeci roztwór to mieszanina mikroelementów "MIKRO"
- 50 ml nawozu Mikro Plus w 0,5 l gotowego nawozu (dolać 450 ml wody do 50 ml koncentratu).

Nawożenie
W zależności od tego czym dysponujemy nawożenie takimi mieszankami 1-3 będzie w ilości od 1 do 5 ml (i więcej, ale to już nie dla początkujących) na dzień na każde 100 l akwarium (te 100 l proszę nie traktować jako wyroczni - powiedzmy, że będzie to zakres od 80 do 120 litrów). Nigdy, nawet jeżeli mamy duże braki w nawożeniu, dużo glonów itd. nie korygujmy nawożenia od zera do wartości docelowej. Gwałtowne zmiany parametrów wody mogą spowodować śmierć np. krewetek a czasem i innych stworzeń. Może też doprowadzić do gwałtownego ataku glonów.
Akwarium zaczynamy nawozić dawką 1 ml na dzień każdego z nawozów. Czekamy tydzień lub nawet dwa. Jeżeli nie obserwujemy niekorzystnych rzeczy a same pozytywne to przez kolejny tydzień-dwa możemy dawać już 2 ml na dzień. Jeżeli wzrost roślin nas nie satysfakcjonuje to dalej zwiększamy... Gdy jest dobrze, nie zwiększajmy nawożenia ponad miarę bo może się to źle skończyć (gloniska). Przy akwariach o małym świetle, bez CO2 zapewne nigdy nie przekroczymy 3 ml na dzień.

A teraz już warianty dla tych, którym chęć zdobycia jakiejś wiedzy jest jednak nieobca... :)

Stawiamy sobie pytanie czym dysponujemy i co robimy:
1. Wielkość akwarium (zwykle nie zaprzątamy sobie głowy ile do akwarium wchodzi wody po odjęciu podłoża i ozdób) - bierzemy taki namiar jak wynika z wielkości szkła.
2. Obsada. Czy duża, czy mała, czy duże ryby, czy małe. Czym karmimy, czy pokarmem suchym, czy żywym lub mrożonkami.
3. Ilość i rodzaj roślin. Nawożenie ma sens gdy jest to akwarium roślinne (z przewagą roślin). Gdy mamy kilka roślinek na krzyż to możemy sobie odpuścić nawożenie gdy tylko robimy cotygodniowe podmianki 20-30% wody.
4. Ilość światła. Główny czynnik wpływający na potrzeby roślin a więc określający ilość potrzebnego CO2 i nawożenie.
5. Czy podajemy CO2 (dwutlenek węgla). Jako główny składnik pokarmowy determinuje jako drugi po świetle ilość konsumowanych nawozów. Gdy zamiast CO2 podajemy EC (Easy Carbo, tzw. węgiel w płynie) to nawożenie może być mniejsze.
6. Podmiana wody. Wysoce wskazana rzędu 20-30% na tydzień.
7. Parametry wody. Na tym etapie zwykle nieznane i nieznane są sposoby ich korygowania. Temat więc odpuśćmy.
8. Podłoże w akwarium. Nawożenie dużo zależy od podłoża.

Warianty (dotyczą baniaków na ziemi ogrodowej, jałowych substratach lub żwirku kwarcowym/bazalcie) i akwarium ze średnią obsadą zwierzęcą:
1. Świeży baniaczek (po restarcie), zawierający mało roślin, lub przy niewielkim świetle (w przeliczeniu poniżej 0,3 Wata/litr) i bez CO2. Wystarczy nawożenie samym potasem, tj. K2SO4. Taki roztwór otrzymamy, gdy przygotujemy roztwór "Makro 1" z samego K2SO4. Zwykle nawożenie zaczynamy 2-4 tygodnie po uruchomieniu akwarium.
2. Świeży baniak bez CO2 z lepszym światłem (0,4-0,5 W/l). Nawożenie samym potasem j.w. może być rozpoczęte nieco wcześniej (nawet od razu). Nawożenie kompletem minerałów możemy zacząć (najmniejsze dawki) powiedzmy po miesiącu (akwa na ziemi).

W punktach 1-2 nawożenie docelowe (ustabilizowanego baniaczka) będzie prawdopodobnie na poziomie 1-3 ml/dzień

3. Świeży baniak z CO2 i dobrym światłem (od 0,5 W/litr). Zaczynamy nawozić K2SO4 od razu. Po jakimś tygodniu zaczynamy już nawozić wszystkim (j.w. tj. od najmniejszych dawek, stopniowo zwiększając dawki).
4. Duża obsada, karmienie mięsem, mrożonkami itp. - możemy sobie prawdopodobnie odpuścić nawóz "Makro 2" podczas nawożenia, niezależnie od światła i CO2.
5. Niektóre podłoża aktywne: ASCII, ADA - sposób postępowania z nimi jest indywidualny.
6. Na nawożenie mają wpływ parametry wody więc przy skrajnych wartościach parametrów nawożenie należy zmodyfikować.
Tytuł: Odp: Nawożenie roślin w akwarium solami "dla opornych"
Wiadomość wysłana przez: MaciekMM w Marzec 19, 2011, 19:56:46 19:56
Rewelka jeśli idzie o łopatologiczne (tj np dla mnie  ::)  )objaśnienie sprawy.
Ja dopiero po wieeeeeelu miesiącach czytania i eksperymentowania doszedłem do PRAWIE takich wniosków, a jeszcze wiele miesięcy do poznania w setnej  procęta tego co tu zulix  napisał.
Oczywiste że każdy baniak jest inny i należy do niego indywidualnie podchodzić ale takie przedstawienie początku przygody z nawozami jest bardziej niż właściwe.
Mój baniak na ziemi od początku poszedł bardzo ładnie. Brak glona, rośliny szły dość szybko i nagle stop. Podanie potasu (K2SO4) i znów ruszyły. Nie miałem zamiaru nawozić a tylko podmieniać wode, ale przy większej ilości roślin i oświetleniu 28W/50l wody netto okazało się że nydyrydy bez drobnego wspomagacza :-)
Szacun dla zulix jeszcze raz.