Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Giełda => Kupię => Wątek zaczęty przez: kamillis w Kwiecień 10, 2015, 11:51:45 11:51
-
Witam,
Zaatakowały mnie glony (krasnorosty) - identycznie jak u kukis1981,
prawdopodobnie zachwiałem równowagę wycinając sporą ilość roślin w zbiorniku,
Spróbuję terapii z CO2,
Polećcie, gdzie najkorzystniej w Szczecinie kupić CO2 w płynie?
-
Na OLX masz po 9zł za 250ml carbo. Stosuję go w swoich zbiornikach, więc z czystym sumieniem mogę polecic.
-
Tak, widziałem to: Blue Line
chyba będzie trzeba rzeczywiście skorzystać z tej oferty,
Dzięki/pozdrowienia,
-
Nie ma takiego czegoś jak CO2 W PŁYNIE :o
-
Nie ma takiego czegoś jak CO2 W PŁYNIE :o
Nie masz racji. CO2 może być w "płynie" :o :o
-
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje/akwarystyka/nawozenie-roslin/czy-ktos-zna-sklad-co2-w-plynie-28299.html
-
Proponuję 1 litr za 25pln. Więcej na PW
Stosuję u siebie a poniżej zdjęcia z mojego aqua :
(http://i61.tinypic.com/211j76s.jpg)
(http://i61.tinypic.com/6ynude.jpg)
(http://i61.tinypic.com/30ddq3k.jpg)
(http://i58.tinypic.com/n1be54.jpg)
-
Kupiłem już 250ml Blue Line,
jeśli mi się skończy, nie omieszkam "zapukać",
BTW - co to za węgiel?
-
Dokładnie to samo, co w sklepie. Minimalnie bardziej stężony, więc i wydajniejszy. Chętnych zapraszam na PW
-
To i ja dam oferte;-) 20 zł za 1 litr CO2 w płynie. Butelka z dozownikiem lub bez. Również zapraszam na PW. Stężenie to samo co Easy Carbo 2,5 %.
-
W związku z pytaniami. CO2 jest w zwykłych butelkach nie z dozownikiem ponieważ to obniża cene, pytania typu "coś za tanio, pewnie wałek" odpowiadam nikogo nie zmuszam do zakupu, można kupić drożej i również nie wiedzieć co sie kupuje mieć to samo za 2 razy większą kwote. CO2 dowozi mi znajomy, który handluje różnej maści preparatami do uprawy roślin. Uprzedzając pytanie tak zarabiam na tym 2,50 od sztuki;-) niestety auto na wode nie pali.
-
Nie narzekam na brak chętnych i zadowolonych. Jak się chce, oszukać można na wszystkim i każdego. Myślę, że my akwaryści kierujemy się głównie pasją, a zarobek to drugorzędna sprawa. Jednakże, gdy można coś zarobić i kupić do swojego baniaczka, to czemu nie skorzystać :)
-
Dobrze prawisz;)