no to kolejne szkło, kolejne nowe doświadczenia i sposób jak się nie prowadzi prawidłowo akwarium to główne moje grzechy.
Główny to pośpiech, kolejny to nie słuchanie rad - bo może mi się uda. A na końcu czytanie bez zrozumienia albo tak jak mi się wydaje najbardziej korzystnie dla mnie.
No to już się pokajałem przed Wami i jest mi lepiej.
Od założenia akwarium troszeczkę czasu minęło ale i wiele się działo. Posadzone nurzańce albo pogniły albo się rozpuściły. Posadzone kryptoryny - rozpłynęły się w toni. Woda taka zaśmierdła jak by ktoś najadł się jajek na twardo i puścił do niej bąka. Część populacji odeszła do wiecznej toni. I pozostał dylemat co z tym cuchnącym zbiornikiem zrobić.
Postanowiłem go ratować, czyli:
- koniec nawożenia niby super nawozem z sieci
- założenie w miejsce filtra z kostki dwóch filtrów ,jeden wewnętrzny (aquael 500 turbo z ceramiką na pokładzie + gąbka) oraz filtr zewnętrzny (aqua nova ncf600 z czterema mediami filtracyjnymi, gąbka, węgiel, zeolit, fibro)
- rybki ograniczone karmienie do minimum ,raz dziennie - czyli która pierwsza ta najedzona pozostałe pożywienie naturalne czyli świeże glony
- wymiana wody 40% 20% 10%
-dosadzenie zielonej masy dzięki miłemu koledze z forum
a teraz pozostało czekanie .
tak wyglądało po wycięciu chorych i porażonych roślin czyli w 15 dniu od startu
a tak dzisiaj w 17 dniu po dosadzeniu roślin od Kolegi Arka
a/teraz potrzebuje rady czy nawozić to potasem? jeśli tak to w jakiej dawce?
b/czy podawać węgiel w płynie jeśli tak to ile i czy wspomagać to podawaniem CO2 czy też samo carbo bez CO2
c/czy podawać CO2 jeśli tak to ile bąbli na "s"
d/jestem w trakcie modernizacji oświetlenia będzie ono dostarczać około 5000 lm czyli biorąc pod uwagę zalanie 85 l wody daje nam około 58lm/l, będzie to oświetlenie wystarczające mając na uwadze taką a nie inną obsadę roślinną?
co polecacie do biologicznego zwalczania glonów (rybki/ślimaki itp)?
pozdrawiam piotr