Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Technika akwarium => Wątek zaczęty przez: kotem w Wrzesień 28, 2009, 18:30:18 18:30
-
Witam
Idzie jesień potem będzie zima więc się zaczną jaja z zasilaniem, bynajmniej na końcówkach sieci tak jak u mnie i tutaj pytanko czy ktoś z was używa UPSa do podtrzymania filtrów? Ja już dzisiaj miałem w nocy 2h przestoju i już myślałem, że będzie masakra z kubłem ale jakoś się udało.
W chwili obecnej wyrwanie używanego UPS-a za 40-80zł to nie problem do tego aku za kolejne 40-80zł i w względnie niskiej cenie mamy z głowy strach o nasze pociechy których wartość rynkowa jest znacznie wyższa nie wspominając ich wartości życiowej, której wyliczyć się nie da.
Taki UPS powiedzmy 350VA u mnie starczył by na ponad 5h dla samych filtrów bynajmniej teoretycznie, bo światła nie mam zamiaru pod niego podłączać.
Co myślicie o tego typu rozwiązaniach, może ktoś już takie rozwiązanie stosuje?
Pozdrawiam
-
ja o tym nigdy nie myślałem ale to rewelacyjne rozwiązanie z tym że przy dużym akumulatorze byłoby wystarczająco mocy jeszcze na grzałki
-
tylko pamiętaj że ups musi mieć przebieg prądu sinusoidalny.
te najtańsze ups-y mają prąd prostokątny i większość filtrów nie będzie pracować
-
tylko pamiętaj że ups musi mieć przebieg prądu sinusoidalny.
te najtańsze ups-y mają prąd prostokątny i większość filtrów nie będzie pracować
zapomniałem się zalogować
-
Będą albo nie będą trzeba to sprawdzić, jest to kwestia tego, ilu krokowy jest jest silnik danego filtra. Jeśli będzie to tylko dwu krokowiec to najprawdopodobniej będzie lipa. Na dniach wezmę od kolegi EVERA czyli tani "kwadratowy" UPS i zobaczymy na hailei czy będzie działała jest 3 krokowa teraz chcę kupić JBL e900 na pewno jest to delikatniejszy sprzęt, ale z drugiej strony przejścia między kolejnymi krokami są subtelniejsze więc może da radę i się nie "zawiesi" w pułapce indukcyjnej.
Ponieważ większość tanich UPSów robi kwadrat __|'''"|__|"'"|__|""'|__ zamiast sinusoidy '*'-.,_,.-'*'.,_,.-'*'-.,_,.-'*'.,_,.-'*'- wykombinowałem, że kupię dobrą używkę z zajeżdżonym akumulatorem do tego akumulator i wio, jeśli nie będzie sprawowało swojej funkcji jak należy to po prostu wymienię falownik na lepszej klasy i tyle a jak i to nie ruszy JBL-a to będzie UPS do kompa. Bo na dwu stopniowego wewnętrznego aqua szuta to nie bardzo liczę.
Grzałki w moim przypadku nie ma sensu podłączać bo i tak chłodzę baniak wiatrakiem 24/24h a nie grzeję.
Do tego zasilacza który chcę kupić wchodzą dwa aku 12V po 7Ah, na jednym oba filtry będą chodziły minimum 5h więc śmiało można lecieć i ew w przyszłości dołożyć koszt takiej kilkuletniej zabawki razem z nowym ( jednym) akumulatorem 110zł, dodam, że ups ma auto start po przywróceniu napięcia w sieci więc jest to "wypas" bo sporo UPSów po włączeniu się rozładowuje się do zera i po przywróceniu zasilania trzeba pacnąć, żeby się włączyły.
-
Witam wszystkich :).
Używam UPS'a do swojego akwarium od ponad roku i parę razy naprawdę się przydał.
Filtr i napowietrzacz spokojnie na nim działają.
Do UPS'a podłączony jest tylko filtr biologiczny i brzęczyk. Przy braku napięcia w sieci akwa utrzymuje się na upsie dobrze ponad godzinę najczęściej w tym czasie awaria jest usuwana.
Pozdrawiam
MacKuz
-
jest takie użądzonko stosowane na PKP - nazywa się przetwornica sygnałowa -ale nie mam pojęcia czy coś takiego jest normalnie do nabycia i ile by kosztowało :?: