Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne > technika CO2
Bimbrownia - kilka pytań
StoQ:
Witam!
Dzisiaj zrobiłem z rana pierwsze bimbrownie na żelatynie. Jest to moja w ogóle pierwsza bimbrownia ;)
Właśnie zalałem starterem ;P
Jednak przy montażu i zalewaniu kroplomierza z kroplówki do przewodów dostało mi się trochę wody. Czy bimbrownia przepchnie to? Mam na końcu taki dyfuzor:
Dodatkowo używa ktoś takich zwykłych plastikowych zaworków zwrotnych. W którą stronę one przepuszczają bo już się zastanawiam czy dobrze zamontowałem..
Próbowałem wydmuchać od strony bimbrowni przez spiek tą wodę ale zabrakło mi mocy w płucach :D i stąd te wątpliwości :)
robert_szczecin:
Hej, trochę wody to nie jest problem ale....
Z moich doświadczeń bimbroeniczych zarówno żelowych i zwykłych wynika że spiek aby działał lub prawidłowo funkcjonował to potrzebuje dużego ciśnienia najlepiej z butli.
Kiedyś używałem nawet dwóch bimbrowni i wyglądało to słabo.
polecam tani i super działający dyfuzor : strzykawka 20 wraz z lipą -super mgiełka za grosze.
pozdrawiam
mario_k3:
Ten spiek bym ze szkła wydłubał i obrobioną gałąskę lipową wcisnął np. Owiniętą taśmą teflonową.
Zaworek wystarczy uwolnić z wężyków i wtedy dmuchnąć - sprawa bedzie rozwiązana :P
StoQ:
Wymienilem ten spiek na kostke lipowa. Wywalilem zaworek precyzyjny bo na nim mialem lekkie nieszczelnosci. I na razie cisza. Cos mi moja bimbrownia nie bombluje :/
robert_szczecin:
Teraz jest chłodniej więc bimbrownie mogą słabiej pracować : ja wstawiałem do garnka z ciepłą wodą lub dawałem więcej drozdzy na start.
Zelowa jest bardziej problematyczna niż zwykła. Wystarczy że jest za dużo żelatyny i całość będzie do wymiany.
U mnie przy 160l musiały pracować dwie bimbrownie-serwis wokół nich był czasochłonny....
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej