Drukuj

[krzychu0808]

Witam...
Mam dylemat mały bo mam zamiar kupić gupiki blue neon tylko mam pytanie czy rozmnażają się tak jak zwykłe gupiki i czy krzyżują się z pawie oczko bo mam gupiki pawie oczko. Czy może lepiej hodować same blue neon. Z góry dzięki za pomoc

[Adek]

Może i się skrzyzują, ale brzydkie będą Lepiej same Blue neon

[Monika]

Chyba wszystkie gupiki się krzyżują.A te miksy wcale ładne nie są : )

[waskier]

posłuchajcie... hodowla selektywna to wcale nie taka prosta sprawa, trzeba sporo cierpliwości i sporo miejsca.
krótko mówiąc hodowcą gupików nie jestem, ale widzę, że niektórzy bardzo pochopnie rzucają opiniami.
moja rada - po prostu spróbuj, dobieraj pary i je krzyżuj, ucz się na własnych niepowodzeniach i sukcesach, a gwarantuję wielką satysfakcję.
jeśli chcesz to robić w celach handlowych,,, hmm, proponuję więc wydać kilka złotówek i zakupić ryby "rasowe" albo najlepiej F1-nki. Tylko czy masz aż tyle zbiorniczków by bawić się w krzyżowanie itp. ?

EDIT:

eh, znowu za dużo browca

odpowiadając bezpośrednio na Twoje pytanie:
żyworódki z danego gatunku (wszystkie) mają to do siebie, że się krzyżują. A co z tego wyjdzie? A jak genotyp jest przenoszony? Z dziadka czy rodzica? Tego nie wiem .
Po prostu zawsze możesz poeksperymentować

[krzychu0808]

Dzięki za radę... mam na razie tylko zbiornik 112L kupię jakieś 2 ładne gatunki i wpuszczę je razem zobaczymy co wyjdzie z tego. Bo chyba nie ma gupików z którymi jest problem z rozmnażaniem ? Ale może nabędę małą 20L osprzęt mam to wpuszczę inne gatunki. A tak przy okazji 20L to dobre tarlisko dla Danio czy za małe ?

[dzidek]

Witam.Gupiki krzyżują się ze sobą niezależnie czy to endler,pawie czy inne oko .Jeśli krzyżowanie odbywa się w rodzinie,są tendencje do powrotu naturalnych barw(takie kolorowe kundelki)jak i deformacji.Proponuje trzymać jeden typ samic i samca.masz pewność co do rodziców(tu jednak mały problem samiczki na pewno będą zapłodnione a potrafią z 1 pakietu genów długo korzystać).Słyszałem jednak opinię,że preferują świeży materiał.Miałem kiedyś F1 czerwone,piękne potomstwo idealne kolory.Niestety moja niewiedza doprowadziła do zepsucia materiału i zaczęły wychodzić jakieś dzikie pantery....ładne ale z krótkimi ogonami więc klapa.Zyczę powodzenia.

[krzychu0808]

Od Moniki dostane nie pawie oczko tylko wachlarze czerwone i zobaczę może dokupię parkę dorosłych wachlarzy czerwonych i parkę blue neon jak coś ciekawego wyjdzie umieszczę fotki

[ascart]

witam
przeważnie kupując gupiki e sklepach czy na wystawach ( dobrane parki rasowe ) są już zapłodnione przez tak zwane kundle
a co za tym idzie wydają na świat kundle ale jeżeli chcesz mimo to dojść do czystej rasy po zakupie takiej parki to proponuje odseparować samicę lub samiczki i przez najbliższe 7-10 miotów młode do kibla a potem dopuścić samca i powinieneś uzyskać czystą rasę. A jak masz zamiar poeksperymentować to zacznij od dojścia do czystej rasy plus 3-5 małych zbiorników i próbuj może coś ładnego z tego wyjdzie ale zaznaczam jest to długa zabawa często nie zawsze z ciekawym efektem.
Trzymam kciuki
Marek

[Monika]

Bo chyba nie ma gupików z którymi jest problem z rozmnażaniem ?

Jest w tym jeden haczyk.Często bywa że samce (szczególnie odmian weloniastych) są bezpłodne.Zdarza się to przy panach mających wybitnie długą płetwę ogonową.

Zdażają się też samice których wszystkie porody kończą się przedwcześnie.Więc nie zawsze rozmnażanie jest łatwe  8-)

[arsik]

proponuje odseparować samicę lub samiczki i przez najbliższe 7-10 miotów młode do kibla

Trochę przemyśl to co napisałeś...
Sam co prawda używam gupików (i nie tylko) do karmienia ryb z gatunku Channa lub Cichla, ale Twoje postępowanie jest anormalne!

Co do samego krzyżowania. Najlepiej kupić gupiki na wystawie (i coby zaraz nie było zarzutów, że reklamuję wystawę szczecińską) to można jechać do Niemiec, Włoch czy UK ;-). Oczywiście kupując gupiki z wystawy (mowa o wystawie par) na ogół nie trafimy na samca i samicę jednej linii (ale nie jest to regułą). Samice mają zdolność przechowywania nasienia i wydać kilka miotów bez zapłodnienia. Aby pozbawić nowozakupioną samiczkę nasienia neleży odseparować ją na 2-3 mioty). Potem nawet jeśli ma w sobie "stare" nasienie to zostanie ono wyparte przez "nowe". Jako dygresje podam, że stwierdzono, że organizm kobiety "rozpoznaje" nasienie mężczyzny i jeśli pojawi się nowe to to jest preferowane, a nasienie "starego" samca niszczone! ;-)
A wracając do tematu to wybieramy kilka mniejszych czy większych zbiorników (albo nawet jeden duży przedzielony) i jazda. Z każdego miotu staramy się wybrać najlepszego samca i najlepszą samiczkę i dalej je krzyżować. Oczywiście droga długa i dla cierpliwych, ale polecam ;-)

[ascart]

Trochę przemyśl to co napisałeś...
Sam co prawda używam gupików (i nie tylko) do karmienia ryb z gatunku Channa lub Cichla, ale Twoje postępowanie jest anormalne!

jeżeli uraziłem kogoś to nie było w moim zamiarze

ale jak mamy ograniczoną liczbę zbiorników to coś z tymi młodymi trzeba zrobić.
a co do faktu że nowe nasienie u samicy wypiera stare tego nie chcę negować
ale zawsze może się okazać że nasz samiec którego wybraliśmy jest bezpłodny a wtedy samica korzysta dale ze zgromadzonego nasienia w sobie
do puki nasze kajtki nie podrosną nie da się określić po której linii poszły