Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: « 1 2 3 4 5 6 »   Do dołu

Autor Wątek: Moje 288l :)  (Przeczytany 14608 razy)

sailent

  • Przyjaciele Forum
  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 295
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 19, 2012, 14:28:54 14:28 »

Ja mam 28. Zastanawiam się czy go nie ponawiercać troche tam gdzie nie widać.
Zapisane

sadza

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 335
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 19, 2012, 14:37:06 14:37 »

Szczeże to z korzeniem nie wiem sam co mam zrobić bo już mnie bardzo denerwuje że jeszcze nie tonie ;/

proponowałbym z tyłu doczepić kamienie ... nie zawiesić na lince tak jak masz tylko przywiązać kamol do korzonka
Zapisane
GG : 10107569

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 19, 2012, 15:03:18 15:03 »

może zamiast nawiercać, od razu wydrylować cały tył ;) szybciej utolnie/ mnie kamieni będzie potrzebnych :)
Zapisane

Pavulon

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1763
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 19, 2012, 15:17:30 15:17 »

Szczeże to z korzeniem nie wiem sam co mam zrobić
proste--- daj go mi ;D
Tak się przyglądam temu korzeniowi i nawet spoko wygląda w toni. Cierpliwości. pzdr
Zapisane

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 19, 2012, 15:37:32 15:37 »

nawet spoko wygląda w toni

i o właśnie! :)
Zapisane

sailent

  • Przyjaciele Forum
  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 295
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 19, 2012, 16:16:09 16:16 »

Szczeże to z korzeniem nie wiem sam co mam zrobić
proste--- daj go mi ;D
Tak się przyglądam temu korzeniowi i nawet spoko wygląda w toni. Cierpliwości. pzdr
Gdzieś na ogródku leży jeszcze jeden podobny ale nie okorowany i nie przygotowany mogę Ci poszukać jak chcesz ale to za kilka dni bo narazie to mam tam powódź.
Zapisane

Pavulon

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1763
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 19, 2012, 16:44:32 16:44 »

A poszukaj jak możesz, na razie i tak nie mam gdzie go wcisnąć ale myślę, że już nie długo wystartuję z BW także będzie jak znalazł ;D
Jakiś deal zrobimy 8) pzdr
Zapisane

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 19, 2012, 18:24:39 18:24 »

do odkorowania najlepsza myjka ciśnieniowa! POLECAM! :D
Zapisane

sailent

  • Przyjaciele Forum
  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 295
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 19, 2012, 19:35:53 19:35 »

do odkorowania najlepsza myjka ciśnieniowa! POLECAM! :D
Tu się zgodzę ja tak właśnie zrobiłem :)
Zapisane

Maras

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 608
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 19, 2012, 19:37:09 19:37 »

Ewentualnie piaskarka, później myjka :)
Zapisane

irasus

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 128
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 19, 2012, 22:59:39 22:59 »

Co do korzenia to zamiast obciążać go kamieniami i co jakiś czas lub potem rozwalać całą aranżację to proponuję, ułożyć korzeń w pozycji takiej jak ma być i od góry pchnąć go prętami z plastiku lub innego ustrojstw neutralnego dla środowiska wodnego. Całe obciążenie umieszczamy ponad wodą. Co jakiś czas można delikatnie sprawdzić czy wypływa, jeśli nie usuwamy pręty pchające korzeń pod wodę.
Zapisane

sailent

  • Przyjaciele Forum
  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 295
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 20, 2012, 09:18:40 09:18 »

Obciążenie od góry raczej nie ma u mnie zastosowania. Mam pokrywę i nawet jeśli zaprzeć o nią te pręty to głupiego robota by to byłą gdy pokrywę co 2-3 dni podnoszę żeby coś w akwa zrobić.
Zapisane

theng

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 20, 2012, 10:10:31 10:10 »

Obciążenie od góry raczej nie ma u mnie zastosowania. Mam pokrywę i nawet jeśli zaprzeć o nią te pręty to głupiego robota by to byłą gdy pokrywę co 2-3 dni podnoszę żeby coś w akwa zrobić.
Swój korzeń przykręciłem wkrętami do podstawki ze spienionego pcv. Położyłem na dnie (dokładnie na połowie warstwy żwirku) i przysypałem podstawkę podłożem. Działa.
Zapisane

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 20, 2012, 10:16:55 10:16 »

Swój korzeń przykręciłem wkrętami do podstawki ze spienionego pcv. Położyłem na dnie (dokładnie na połowie warstwy żwirku) i przysypałem podstawkę podłożem. Działa.
Ooo! Świetne rozwiązanie! Już kiedyś o nim słyszałem i była zachwalane :)
Zapisane

mila7

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 187
Odp: Moje 288l :)
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 20, 2012, 13:08:44 13:08 »

ja swojego przygniotlam kamieniami i po pół roku wkońcu utonął:) cierpliwości :o
Zapisane
Strony: « 1 2 3 4 5 6 »   Do góry