U mnie ziemia została naprawdę dobrze ubita, wszedłem do środka i ją ugniotłem. Pomiędzy ziemią i żwirem są jeszcze rury drenacyjne, niestety zdjęcie gdzieś mi wyparowało. Niewiele to w razie czego pomoże.
Nie mniej jednak bardzo dziękuję za cenną radę, zrobię próby w mniejszym akwarium. Może wybijała ziemia bo nie była dobrze ubita. Tą którą kupiłem była już wilgotna i dodatkowo już ją zmoczyłem aby nabrała wstępnie wilgoci.
Hmm, ale ta informacja dała mi do myślenia.
A siatka leży, a nie wsadziłem po przeczytaniu kilku tematów Diana'y Walstad, gdzie inni posiadacze tego typu akwariów odradzali stosowanie czegokolwiek.
Z ziemią jest jak z korzeniami jeśli suche to wypłyną, trzeba im dać chwilę i utoną.
Możliwe że nastąpiło zbytnie przesuszenie ziemi i dla tego wypływała.
Z klejeniem akwarium jest jeszcze taki problem że klej ma właściwości przyczepne do szyby 8 minut góra, potem niby wszystko jest dobrze a to już lipa wychodzi. Dlatego tempo musi być jak największe, nie ma czasu na herbatkę a pot się z czoła leje. Extra