Witam
To wiec tak ...
Przed przycinka i podmianą wody zrobiłem pomiary :
NO3 20-25
PO4 ~ 2
GH napewno powyżej 21
KH 3
PH 6,4-6,8
Dzięki temu wkładowi z granulek torfowych łatwiej mi utrzymać niski poziom PH + CO2 . Ogólnie tester CO2 pokazuje mi żółte pole tzn PH mi się już utrzymuje przeważnie na poziomie 6,4 nie wiem czy to dobrze ?
I więc tak tym razem zaatakowały mnie prawdopodobnie Compsopogon bądź krasnorosty na niektórych wyższych liściach trawki jest ich np więcej no i oczywiście na liściach cryptocoryny w miejscach gdzie były te króciutkie smukłe nitki. . Ogólnie plagi nie ma ale coś się niepokojącego dzieje.
Zrobiłem przecinkę porozsadzałem i wyciągnąłem jeden kamień i w jego miejsce powsadzałem rośliny.
Nadal na szybach powstają zielenice.
Zrobiłem podmianę około 40 % wody przy przecince i ruszaniu w żwirku.
W większym stopniu zielenice osadzają mi się na tylnej szybie gdzie jest tak powiem bezpośrednio lampa HQI, i dlatego też nie wiem czy dobrze chcę zmienić na jakąś inną , bo mam wrażenie , że to jej wina.
Jeżeli chodzi o krasnorosty to prawdopodobnie to moja wina bo PH mi skakało i co róż odkręcałem i zakręcałem CO2 i nie wiem czy zwiększenie PO4 coś naruszyło.
Dlatego od teraz mam zamiar odkręcić CO2 na stałe przy małym jego dozowaniu ( nie zakręcając go na noc ) ( zobaczymy w praniu co będzie ) .
Przez jakieś 3-4 dni nie podawałem nie których nawozów.
Co teraz zrobiłem
Podałem Algumin , oraz jedną porcję przedawkowaną Easy Carbo. Czas oświetlania 9:20 - 13 , 14:20 - 18 . Nie chcę zaciemniać zbiornika bo mi wszystkie rośliny się powydłużają masakra Czy słusznie robię ?.
Obecnie PH 6,8
KH 3
GH minimalnie spadło wiec 14-21
PO4 ~ 1
NO3 15
Podaję jedynie Mikro PLUS i K2S04