Drukuj

[Doktor Zibior]

Od statecznika (elektrycznego na T5) odchodzi kabel zasilający do kontaktu.
Do statecznika dochodzą po dwa przewody od świetlówek, wszystko na szybkozłączkach.
Tak jeszcze wczoraj przemyślałem pomysła i można wprowadzić z jednej strony kabel od oprawki bryzgoszczelnej w profilameliniowy co by nam nie wisiał przez calom szerokość baniaka.
Nawiercamy takowyż profil, wpuszczamy kabela i wyprowadzamy go z drugiej strony, przez co mamy jeszcze bardziej mobilne świetlówki, możemy je wówczas opierać o ścianę

Do wykonania całości potrzebujemy:
- statecznik elektryczny 2x24 T5
- 4 x oprawka bryzgoszczelna
- 2 x świetlówka T5
- 2 x odbłyśnik
- 4 x uchwyt do świetlówki
- profil ameliniowy (wydaje mnie się, że 1,5 x 1,5 powinien być elegancki)
- kątownik L (ameliniowy)
- śrubki i wiertła
- piwo
- troszkę wolnego czasu

[Mariusz]

przy okazji podczepie się pod temat i mam pytanie do Doktora lub kogoś jeszcze z takowym doświadczeniem czy takie lekko tańsze urządząnko dało by rade do CO 2 :

http://allegro.pl/reduktor-co2-z-rotametrem-akwarystyczny24-pl-i3892468284.html
?

Jeśli chodzi o dodatkowe oświetlenie to nie wiem jak cenowo wychodzi osobno, ale na pewno są gotowe zestawy: statecznik, kabelki, oprawki np 1x24 W lub 2x24W + jakieś uchwyty

(aha trzeba zwrócić uwage bo najczęściej te zestawy są bez świetlówek)

Do tego profile, śrubki.. żeby to jakoś usadowić jak sugeruje Doktor Zibior i powinno być ok

Pozdrawiam,
Mariusz

[Doktor Zibior]

Mariusz, oczywiście, że da rade.
Używałem przez długi okres czasu redaktora spawalniczego, po paru latach się rozszczelnil i postanowiłem kupić mikrusa.
Spokojnie możesz kupować i będziesz zadowolony

[Rajani]

Akwarium powoli dojrzewa, zadomowiły się w nim "aż" 4 neony czerwone - miały być rybkami testowymi i stopniowo chciałam wpuszczać kolejne by nie wdepnąć na azotową minę ale w "starym" akwarium mam chwilowo problemy zdrowotne więc przenosiny innych rybek są wstrzymane, aż będę miała pewność, że nie przeniosę do nowego akwarium żadnego paskudztwa.

W każdym razie roślinki rosną jak wściekłe - mały heniek pięknie się rozrasta - mam nadzieję, że niczego mu nie zabraknie i zrobi dywan, duży heniek za to stracił część "starych łodyg" ale wypuścił masę nowych pięknych - wkrótce powinien podwoić objętość  Ciekawie się to wszystko obserwuje. Oczywiście jeszcze sporo się tu zmieni - brakuje jakiegoś niewielkiego kamyka (póki co nie są dostępne - muszę poczekać), anubiasy też docelowo zmienią miejsca, ale na razie nie chcę ruszać roślin, niech się na dobre zadomowią

Stan na dzisiaj:
[attachimg=1]

[Radecki (Gymnothorax)]

Olbrzymi potencjał na cudowną aranżację!
Prawa strona jak dla mnie już prawie gotowa, ciekaw jestem tego kolejnego kamienia

[Rajani]

Olbrzymi potencjał na cudowną aranżację!
 ciekaw jestem tego kolejnego kamienia

Dzięki - mam nadzieję, że się uda

ciekaw jestem tego kolejnego kamienia

ja też

[Radecki (Gymnothorax)]

Hehe, to trzymam kciuki i czekam na kolejną fotorelację!

[Rajani]

Kamyczki nie dotarły, ale za to obsada trochę się zwiększyła Póki co brak większych konfliktów - glonki mają trochę poprzycinane przez raczki ogonki, ślimak już też zaczął traktować raczki z większym respektem

Akwarium
[attachimg=1]

Raczki
[attachimg=2]

Piskorki
[attachimg=3]

Glonki weloniaste
[attachimg=4]

[Rajani]

Kilka dni temu obsada zwiększyła się o 2 kolejne raczki - w tym samiczkę z jajkami (taki gratisik ) jaj nie zrzuciła, za to poustawiała sobie wszystkie inne raki, wyrzuciła z kryjówki piskorki, samą kryjówkę przemeblowała  i powiększyła z m1 na co najmniej m4. Skubana straszy szczypcami każdego kto tylko się zbliży - a już szczególnie mnie
[attachimg=1]

Udało mi się uchwycić bojowniki zamieszkujące w akwarium. Samiec nie jest zbyt inteligentny i jeszcze nie do końca zrozumiał, że zaprzyjaźnianie się z raczkami jest dość problematyczną sprawą  stąd bojek w wersji strzępiel - finezyjnie przycięty przez raczki 
[attachimg=2]

Samiczka wielkolud - sporo większa od samca
[attachimg=3]

Samiczka niebieska - normalnych rozmiarów samiczka - tylko na zdjęciu (robionym pod kątem) wyszła jakoś tak karłowato
[attachimg=4]

I ostatni nabytek - tylomelania yellow - maleństwo jeszcze ale jakimś cudem udało mi się ją zauważyć
[attachimg=5]

I akwarium widziane z boku
[attachimg=6]

[Rajani]

A teraz cudowny efekt dodania mikro     i tego, że słońce padało na akwarium - ogólnie regres - walczę z zielenicami w każdej postaci:
wata, kolonijne, nitkowate,  przez kilka dni były też ten zielony nalot na szybach, trochę innych glonów. Musiałam podczepić tło akwarystyczne, by osłonić akwarium od promieni słonecznych. Zamontowałam je tak, by można je było zarzucać na daszek akwarium (zasadniczo akwarium najbardziej mi się podoba, gdy nie ma żadnego tła, więc póki jestem w domu i słońce nie pada bezpośrednio na akwarium - to tło jest na porywie akwa )

Tak czy inaczej wygląda to dużo gorzej. Zminimalizowałam oświetlenie, obecnie stan glonów jest na stałym poziomie - ani nie wzrasta ani nie maleje. Macie jakieś pomysły? (tylko chemia odpada - w akwarium są raczki i krewetki)

[attachimg=1]

[Rajani]

Glony na szczęście w odwrocie (mały heniek niestety też - tak - tak mieliście rację  )  - jeszcze trochę glonów zostało na roślinach i głazach  ale jest poprawa. Teraz tylko niech rośliny odżyją i trochę podrosną  i powinno być lepiej

[attachimg=1]

[attachimg=2]

Jakieś sugestie?

[walteri]

jest bardzo ładnie

[Rajani]

Dzięki

Co do akwarium -  heniek się wściekł i niedługo trzeba będzie poprzycinać.

Chyba przekarmiam rybki - mam dość wysokie NO3 - stąd pewnie te glony. Wszędzie jest napisane, że ryby powinny zjeść pokarm w 2 minuty - moje są w stanie zjeść dowolną ilość pokarmu w dwie minuty wiele razy dziennie - nie mam pojęcia ile im dawać.

Na razie wrzuciłam ten granulat pochłaniający no3 do środka filtra. Mam nadzieję, że obniżę NO3 i  pozbędę się tego zielonego paskudztwa.

Póki co akwarium wygląda tak:
[attachimg=1]

[Gawlinho]

Bardzo mi się podoba. Szczególnie prawa strona z kamulcami:-)  lewa bym nieco zmodyfikował ale delikatnie.

[Rajani]

Dzięki

A co do lewej strony to muszę nad nią popracować - jest to o tyle problematyczne, że lewy bok akwarium jest najbardziej widoczny jak się wchodzi do pokoju - nie można tam przesadzić z roślinkami, bo nic nie będzie widać. Jak będę miała trochę czasu to zrobię tam porządek