Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Galeria => Akwaria typu "kostka" (cube) => Wątek zaczęty przez: maniek888 w Grudzień 30, 2012, 21:16:54 21:16
-
* Akwarium :30l wym. 30x30x35cm
* Filtracja : do tej pory filtr PAT-MINI. 50-400 l/h 4W wewnętrzny, docelowy kubełkowy
* Oświetlenie : 2x11W AQUAEL ECOLIGHT Plant 10h/d
* Ogrzewanie :-
* Podłoże :shrimpSand
* Dekoracje : skała lawy wulknicznej
* Inny sprzęt :
* Parametry wody :NO3 <10
* Nawożenie :PG CO2, PG CLASSIC
* Flora :microssorium narrow, Hemianthus micranthemoides
* Fauna :5x neon simulans, 2x gupik endlera, klikanaście krewetek
* Opis zbiornika :Baniak zalany prawie rok temu, niedawno troche zaniedbany i chcę go odratować. Nieregularne świetlenie było, od czasu do czasu nawożone, czasami z grzałką temp byla 28 czasami bez 21. 3 neony niedawno padły, reszta osowiałą w roślinach, mało je. Pare dni temu podmiana wody ok 50%. Na microsorium jest dużo krasnorostów, na heńku który został wczoraj posadzony zaczęły pojawiać się cieńkie zielone nitki. Co mogę zrobić? Test NO3 robiony dzisiaj po tej sporej podmiance wyszło NO3 <10.
-
Ze względu, że to mój pierwszy wpis, serdecznie witam wszystkich forumowiczów:)
-
:(
-
Zastosowałem Algumin i pomogło ale wpierw oczyszczenie podłoża + 50% wymiany wody (przy okazji ją zmiękczyłem i zakwasiłem do pH 7) + oczyszczenie roślin miękką gąbką (na ile to było możliwe) i wtedy dałem Algumin.
-
Dzięki, ale chemie użyję jako ostateczność. Będę miał ją na względzie jak zacznie się sypać. Zakupiłem włącznik czasowy do świateł, więc teraz w akwa wreszcie będzie regularne świecenie. Do zwalczania tych zielonych nitek ograniczę światło na 7h/d zwiększając codzienne dawki carbo do 3ml. Narazie się nie rozprzestrzeniają:)
-
Krasnorosty przy roślinach o mocniejszych liściach dobrze jest zwalczać kwaskiem cytrynowym z tego co wiem. Na forach jest kilka przepisów jak to dokładnie robić, mikrozorium przy delikatniejszej próbie powinno spokojnie wytrzymać.
Na nitki twój plan z regularnym świeceniem i carbo wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.
Sam zbiorniczek całkiem przyjemny, za to mam zastrzeżenie co do neonów. Z tego co kojarzę to minimum dla nich są akwaria o długości koło 50cm żeby mogły wygodnie pływać, kostka wydaje mi się zbyt mała dla nich.
Powodzenia życzę :)
-
Daj znać jak się akcja rozwinie bo im mniejszy baniaczek tym trudniej o równowagę biologiczno/chemiczną dlatego im więcej wiedzy/doświadczeń tym lepiej. Ja tym preparatem wyprowadziłem na prostą akwa 150l i wszystko żyje ale wiadomo im mniej chemii tym lepiej.
-
Co do krasnorostów na razie poobcinałem bardziej zarażone liście (niektóre przeciąłem w połowie--> nie wiem czy tak można). Dużo tego nie ma, a wyciągać je teraz z akwarium byłoby kłopotem. Szkoda, że nie pytałem przed ogólnymi zmianami w zbiorniku. Wtedy miałem wyciągnięte wszystkie microsoria i mogłem je przetrzymać w tym kwasku. A co do równowagi biologicznej wstawiłem filtr kubełkowy. W chwili obecnej działają dwa. Mam nadzieje, że kubełek w przyszłości się sprawdzi i nie będzie problemów z żadnymi glonami:)
-
W akwie zatrzymalem rozrost tego ustrojstwa, tylko na niektorych lisciach henka widac pojedyncze 2mm nitki. kuracja carbo w potrojnych dawkach zdała egzamin. Jeszcze utrzymam ją dopóki nie wyeliminuje ich do końca.
-
Tak oto wyglada teraz moje akwa. Wszystko się rozrasta i mam pytanie odnośnie przycinki. Czy duzego Henka mogę już ciąć?(od posadzenia minal prawie miesiac) chcialbym go tak w polowie przyciac.. i co moge zrobic zeby staurygene repens zaczela mi się plozyc?
-
Ładnie :)
Heńka możesz śmiało rżnąć 8)