Wątek poprzedni był zamknięty bo nic nie było nowego do "dopowiedzenia" - utworzyłeś nowy w którym również nic konstruktywnego nie zostało wypowiedziane. Stąd obecnie tego nie robię bo zaraz będzie to samo.
Czy ktoś na forum czyta pw, na fb itp. mnie nie interesuje. Będąc w administracji dbam o prywatność ludzi i nie śledzę co kto robi, z kim, dlaczego? Nie sprawdzam nawet numerów IP aby "wyłapać tzw. oszołomów", na nikogo nie robię nagonki osobistej
Są to zwyczaje w złym guście. Przeciwstawiałem się np. poprzednio za nagonką na jednego z poprzedników niezależnie od tego "jak bardzo był zły", ale bezskutecznie. Szczucie innych to nie jest właściwa droga do promowania własnej osoby.
Dalej uważam, że w obecnym okresie sprawa jest poza forum. Jest "pewna grupa niezrzeszonych osób z tobą" i Paweł jako 2 strony problemu. Gdzie jest forum? Wchodząc na forum akwarystyczne chcę poczytać, podyskutować, nawet pokłócić się merytorycznie na temat akwarystyki bo to rozwinie i mnie i innych. Sprawy osobowe są takimi tematami, które nie dość, że nie czynią nic dobrego to wręcz przeciwnie. Być może jest oczekiwanie na takie forum bo:
- poważniejsze afery odbywały się w terminach, gdy zgłaszałem swoją dłuższą nieobecność - po powrocie było już "posprzątane"
- liczba wejść na forum (nie problem zobaczyć w statystyce) jest wielokrotnie większa w dniach afer niż w normalnych dniach.
Reasumując, może skończyć z fikcją forum akwarystycznego i niech będzie to już oficjalnie forum "zadymy akwarystyczne".
Ponieważ jest kłopot z gg, skype, e-mailem, tel. itp. to osobiście zawiadomiłem Pawła, że jest taka i taka dyskusja mimo, że uważam, że powinna się ona odbyć poza forum. Uważam, że w dyskusji powinny brać udział obie strony - już w prawie rzymskim było napisane "wysłuchaj i drugiej strony".
Widzę, że nie ma argumentów do dyskusji więc odpuszczam sobie już bezsensowny obecnie udział w tym wątku. Mam nadzieję, że Paweł, którego powiadomiłem odpowie o co chodzi. Tym niemniej nie pozwolę na kłótnie na forum, lincze itp. sprawy szczególnie że sprawa nie dotyczy forum.
===========
Bardzo mile będę widział inne głosy w dyskusji. Może rzeczywiście moje dążenie, aby było to "tylko forum akwarystyczne" jest bez sensu? Może ludzie pragną krwi....