Ja przy zakładaniu swojego baniaka (też 240 l. ) miałem podobny problem. Rozwiązałem go następująco: do standardowej pokrywy o wymiarach 120 X 40 dołożyłem jeszcze dwie świetlówki t5 o długości około 105 cm i mocy 54 W oraz odbłyśnik na długość świetlówki t5. Zastosowany w standardzie statecznik do świetlówek t8, zmieniłem na elektroniczny. Do nowo zakupionych świetlówek zakupiłem statecznik elektroniczny obsługujący dwie świetlówki t5. Takie rozwiązanie pozwoliło mi ograniczyć temperaturę nagrzewania się obudowy i jednocześnie bez problemów zmieściło się w przestrzeni przeznaczonej w pokrywie na okablowanie i stateczniki. Jedną z świetlówek t5 zamontowałem za pomocą uchwytów do fabrycznej świetlówki t8, a drugą przymocowałem do odbłyśnika, który przykręciłem do pokrywy za pomocą małych śrubek (nie widać ich patrząc na pokrywę z zewnątrz i nie psują estetyki pokrywy, gdyż przykręcone są do rantu niepozwalającemu wpaść do wody pokrywom na otwory do karmienia). Do standardowych świetlówek zastosowałem dodatkowo odbłyśniki i dodatkowo wykleiłem pokrywę od wewnątrz folią aluminiową. Wszystkie elementy niezbędne do modernizacji pokrywy zakupiłem na alledrogo. Dzięki takim zabiegom zwiększyłem moc oświetlenia standardowego o dodatkowe 108 W i w sumie mam teraz 168 W. Światło włącza się na raty, najpierw świetlówki t8, a po około 30 min t5. Dodatkowo w pokrywie zastosowałem jeszcze cztery wentylatory (umieszczone w tylnej ściance) chłodzące wodę w akwa w okresie letnim. Sterowane są one za pomocą odwrotnego regulatora temperatury RT2O i włączają się gdy temperatura wody przekroczy 26,5 stopnia C. Rozwiązanie to pozwoliło mi uniknąć latem przegrzewania się zbiornika. Temperatura wody latem nie przekroczyła nigdy 28 stopni C. Mam nadzieję że chociaż w niewielkim stopniu naświetliłem Ci możliwość rozwiązania problemu z światłem.