Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: Ciekawa N. heteropoda  (Przeczytany 4490 razy)

robaczek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 279
Ciekawa N. heteropoda
« dnia: Luty 24, 2013, 21:14:14 21:14 »

Jak zwykle od czasu do czasu coś mi się pojawia fajnego, unikatowego w hodowli, pomimo że nie zajmuję się celowym krzyżowaniem kierunkowym odmian tej popularnej krewetki. Przerabiałem u siebie już rożne formy nasycenia barwy Sakury Red od ciemnoczerwonej (buraczanej) poprzez formę krwistą do jasnej ale intensywnej czerwieni. Potem pojawiły się osobniki zielone wśród formy Yellow, następnie w wyniku hodowli wsobnej pojawiły się pierwsze Yellow rili. Następnie kilka osobników leciutko różowawych (pudrowych) z formy Yellow. Pojawienie się form red rili wśród sakur to też wynik chowu wsobnego. Z zakupionych tajwańskich red rili uzyskałem kilka młodocianych blue rili. Wśród krewetek Orange Sakura już pojawiły się 2 sztuki orange rili. Ponad rok temu zakupiłem w Niemczech Sakurę Chocco i Black - niestety wtedy przychodziły z importu same samice i próbowałem krzyżować je z samcem zwykłej czerwonej sakury - młode po tej krzyżówce miały przekrój odcieni szarości, brązu i zwykłe cherry. Te otrzymane młode trzymałem sobie razem i po pewnym czasie między sobą zaczęły się  krzyżować- a wynikiem tego krzyżowania są poniższe młode, które nazwałem deep blue. Ubarwienie nie jest tak jasne jak u  blue pearl czy blue rili, tylko bardzo ciemne i przypomina blue tigera.
Sami oceńcie... fotki mojego autorstwa poniżej - jest ich kilkanaście i ciekawe czy jest możliwe utrwalenie tej mutacji barwnej.
Jak widać N. heteropoda daje wielkie możliwości i raczej to nie koniec niespodzianek... ;)

Moje N. heteropoda var.  deep blue


Pozdrawiam Piotr
Zapisane

fisz

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 683
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 25, 2013, 10:34:55 10:34 »

Super kolorystyka ! :) Zobaczymy jak będzie z ustabilizowaniem tej rasy :) Mam nadzieję, że uda się Tobie wyciągnąć z 80 % młodych z takim pigmentem :)
Zapisane

Sylphie

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 414
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 25, 2013, 11:16:16 11:16 »

Kolorek piękny, również trzymam kciuki :)
Zapisane
Dupoko w głębie.

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 25, 2013, 18:50:22 18:50 »

A czemu jeśli mogę wiedzieć nazwałeś ja deep blue?
Jak napisałeś sam nie wiesz czy jest możliwe utrzymanie tej formy barwnej więc po co wprowadzać ludzi w błąd i podawać nazwę ?
Czy nie lepiej napisać że jest to krzyżówka lub nawet anomalia.
Zajmując się krewetkami wiesz zapewne kiedy używamy nazw ( procentowe utrzymanie barwy w F3)
Piotrze nie bierz tego jako atak na Ciebie ale już raz było w Polsce zajście z nazywaniem krewetek bez utrwalonej barwy i ich opisania , jak to się skończyło? część ludzi wie,ja tego nie będę opisywał.

Dawid jeśli już to odmiany barwnej nie rasy.

Kolor krewetek zarypiasty i tylko życzyć wytrwałości w utrwaleniu kolorku.
Powodzenia Piotrze
Pozdrawiam Sławek
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

robaczek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 279
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 25, 2013, 21:52:20 21:52 »

Zaraz zaraz mam chyba prawo w sposób słowny ją wydzielić spośród znanych już form N. heteropoda w celu odróżnienia od reszty. Przecież nigdzie nie powiedziałem, że to utrwalona forma, tylko spontaniczna mutacja, ale dość liczna u mnie - kilkanaście sztuk a nie pojedyncze incydenty. Potraktowałem to jak kolejny wariant kolorystyczny i dlatego go tak "nazwałem" deep blue, to żadna nazwa handlowa, czy odmianowa. Nie użyłem słów rasa, odmiana. Moim zdaniem w przypadku odmian możemy mówić o utrwalonych przez co najmniej 3 pokoleniach formach. Ja nie użyłem słów odmiana rasa, forma tylko jako wariant kolorystyczny. W końcu Black Sakura i Sakura Chocco to tez moim zdaniem nieutrwalone formy i na miano odmian nie zasługują. W kwestii odmian mamy do czynienia w przypadku yellow, red, blue pearl, white pearl, orange, red rili, blue rili, grafit rili,
Podsumowując nazwa deep blue pojawiła się u mnie w celu odróżnienia od innych już utrwalonych odmian niebieskich jak blue rili i blue pearl, myślę że tym nikogo w błąd nie wprowadziłem.
Brać krewetkowa - proszę nie doklejać mi etykiet jak zrobiono to Kumakowi, wiem jedno możliwości ta krewetka daje wiele i z tym u Kumaka mogę się zgodzić, cała reszta dotycząca jego teorii nie specjalnie mnie interesuje i jak dla mnie nie zazębia się w logiczna całość.
Pozdrawiam Piotr
Zapisane

robaczek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 279
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 25, 2013, 22:03:35 22:03 »

Określenie forma z punktu widzenia biologicznego wydaje się w tym przypadku poprawne. Bo określenie to ma niższy status biologiczny niż odmiana. Słowo wariant kolorystyczny - jest określeniem równoznacznym z forma barwna, ale wyrażone językiem niefachowym, niebiologicznym. Idąc tym tokiem myślenia - oba określenia wydaja się poprawne.
Piotr
Zapisane

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 25, 2013, 22:23:13 22:23 »

Piotrze ale ja nie do Ciebie napisałem rasa  ;D ;D
Popatrz jest jak byk napisane DAWID a nie Piotrze.
Wiesz że podana raz nazwa czy handlowa czy tylko wydzielająca ,zostaje powtarzana i później wychodzą z tego nieporozumienia,tym bardziej że jak sam piszesz jest to nieutrwalone więc używanie  nazwy ja uważam za błąd,mam prawo wyrazić swą opinię.

Pomyśl,jeśli już ktoś "pracuje"nad tą odmianą barwną ,pozyska ją w taki sam sposób jak Ty,utrwali i nazwie inaczej,co wtedy? Ludzie widzą tą samą krewetkę inaczej nazywaną ,dalej ,co wtedy?
Dlatego moja opinie i zdanie jest taka nie inna,do czasu utrwalenia nie nazywajmy wariantów kolorystycznych,czy jest ich kilka czy kilkanaście.

Ostatnio u swoich CB zobaczyłem kilka sztuk ze złotymi oczami ,co mam pisać że mam wariant barwny Crystal Black golden eye?

Piotrze nie mam najmniejszego zamiaru doklejać Ci jakiejkolwiek etykiety,tym bardziej że znamy się osobiście i wiem jaką masz wiedzę w temacie a to że tak napisałem było tylko ku przestrodze by sytuacja taka jak ze wspomnianą przez Ciebie osobą nie powtórzyła się.
Krewetki podobają mi się i naprawdę z całego serca życzę powodzenia w wyprowadzeniu utrwalonej formy barwnej,jak ją wtedy nazwiesz? no cóż to już Twoja sprawa  ;D  ;)
Pozdrawiam Sławek.
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

walteri

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 704
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 25, 2013, 22:25:04 22:25 »

ładne, na sprzeda ż?? jaka cena??
Zapisane
Pokaz mi swoje akwarium a powiem Ci co myślę o Twoich radach

wole być nielubianym za to kim jestem niż kochanym za to kim nie jestem

robaczek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 279
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 25, 2013, 23:17:34 23:17 »

Poruszyłem pojęcia rasa, odmiana forma , wariant - celowo, a nie w odpowiedzi na Twój post Sławku, a po to, aby pokazać jak inne są definicje tych pojęć. Mam nadzieję że zainteresowani zajrzą sobie w google i znajdą czym różni się ww. pojęcia.
Tytuł wątku też nie sugeruje, że mam zamiar pokazać nową odmianę tylko ciekawą mutację dająca efekt w postaci określonego fenotypu. Uwaga zdjęcie jest autentyczne, a opis ma charakter poglądowy, że takie ubarwienie u tej krewetki jest możliwe... kwestie utrwalenia i powtarzalności tego ubarwienia to daleka przyszłość.
A tak swoją drogą ciekawe ile już mutacji barwnych zaobserwowano u tej krewetki, może Ktoś coś widział i wie w tym temacie? Moim zdaniem największy potencjał w tej materii maja Azjaci na swoich fermach, ale oni rzadko dzielą się swoimi obserwacjami, są bardzo hermetyczni. Biorąc pod uwagę ilości jakie uzyskują w celach handlowych na pewno coś tam się zdarza wypatrzeć odmiennego ubarwieniem od form wyjściowych.
Piotr
Zapisane

fisz

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 683
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 25, 2013, 23:18:57 23:18 »

Napisałem rasy, a nie odmiany, na podstawie wiedzy zaczerpniętej kiedyś z zeszytów akwarystycznych magazynu akwarium, w którym napisane było, że odmianą określa się pewną populację zwierząt/roślin, które wyodrębniły się samodzielnie wg naturalnej selekcji zachodzącej w określonym biotopie, bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka(bez celowego krzyżowania). Piotr napisał, że krewetki uzyskał po krzyżówce samic sakur chocko/black z samcami zwykłej sakury, dlatego pozwoliłem sobie wykorzystać określenie rasa. Co prawda nie jest ona jeszcze ustabilizowana, więc może i źle, że wykorzystałem to określenie. Myślę, że na razie powinniśmy zostać przy formie barwnej :D 
Zapisane

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 26, 2013, 08:19:55 08:19 »

Sam osobiście mam krewetki (heteropody) w kolorze brązu,od ciemnego z pasem do jasno beżowych uzyskane z selekcji miotów po Blue Pearl , ci co byli u mnie widzieli je  ;)
Myślałem nad wykorzystaniem ich do krzyżówek z innymi heteropodami ,ale tak jak już Piotr napisałeś ,najpierw utrwalić linię a później krzyżować w innym przypadku wszystko może się zdarzyć.
Na ostatnim zlocie krewetko-maniaków pokazane były zdjęcia heteropody o rożnym zabarwieniu występujących w naturze ( oj mnogość tego była) lecz na pytanie czym jest spowodowane takie nie inne zabarwienie nikt nie potrafił dać odpowiedzi.
Różnice między Azją a nami to chyba  (moja opinia  ;D) to że mają wiele łatwiej pozyskać "materiał" wyjściowy i właśnie mnogość jego pozwala na uzyskiwanie coraz to nowszych odmian barwnych,czy zawsze są one utrwalone? przykładem niech będzie wspomniane już przez Piotra : chocco , czy black sakura.
Pozdrawiam Sławek
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 26, 2013, 20:38:37 20:38 »

Piotrze zaciekawiła mnie Twoja krewetka i mam kilka pytań.
Jeśli potrafisz (zauważyłeś) to czy mógł byś odpisać?
Pierwsze co wchodzi w łeb to czy wiesz jakie krewetki krzyżowały się ze sobą,wiem że napisałeś o szarych,brązowych i cherry ,które były po chcocco i black nie mniej jednak jakim kolorkiem był umaszczony samiec a jakim samica?a może oboje byli tacy sami?Wiadomo że geny przenoszą młode po rodzicach i mógł się również uwydatnić gen po którejś z black czy chocco a jak już opisałeś te odmiany barwne nie są utrwalone i tak naprawdę nie wiadomo z czego "powstały"
Następne nasuwające się pytanie.
Czy Twoje krewetki są już w wieku do rozmnażania? czy będziesz próbował łączyć je ze sobą?
O czym będzie świadczyć gdy w takim miocie i miotach ich pokoleń (następne F....) nie będzie ani jednej krewetki o kolorze rodziców (niebieskim)?
Jak widać na zdjęciu masz je na jasnym podłożu,czy sprawdzałeś jak ma się sprawa z kolorem krewetek na ciemnym podłożu?czy po prostu nie przechodzą w brąz?nie mam na myśli żadnych stresów a możliwość przystosowania się do otaczających warunków, jednym słowem czy nasycenie kolorem niebieskim utrzymuje się bez względu na otoczenie.
Jest jeszcze wiele pytań ale jedno zależne od drugiego,więc nie będę bił piany.
Pozdrawiam Sławek
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

robaczek

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 279
Odp: Ciekawa N. heteropoda
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 04, 2013, 22:08:14 22:08 »

Pierwsze co wchodzi w łeb to czy wiesz jakie krewetki krzyżowały się ze sobą,wiem że napisałeś o szarych,brązowych i cherry ,które były po chcocco i black nie mniej jednak jakim kolorkiem był umaszczony samiec a jakim samica?a może oboje byli tacy sami?Wiadomo że geny przenoszą młode po rodzicach i mógł się również uwydatnić gen po którejś z black czy chocco a jak już opisałeś te odmiany barwne nie są utrwalone i tak naprawdę nie wiadomo z czego "powstały"
Następne nasuwające się pytanie.
Czy Twoje krewetki są już w wieku do rozmnażania? czy będziesz próbował łączyć je ze sobą?
O czym będzie świadczyć gdy w takim miocie i miotach ich pokoleń (następne F....) nie będzie ani jednej krewetki o kolorze rodziców (niebieskim)?
Jak widać na zdjęciu masz je na jasnym podłożu,czy sprawdzałeś jak ma się sprawa z kolorem krewetek na ciemnym podłożu?czy po prostu nie przechodzą w brąz?nie mam na myśli żadnych stresów a możliwość przystosowania się do otaczających warunków, jednym słowem czy nasycenie kolorem niebieskim utrzymuje się bez względu na otoczenie.
Kolejno odpowiem
Te niebieskie krewetki pochodzą po rodzicach wcześniej uzyskanych na 100% z samicy Sakura Black i samca Sakura Red (linia Sakur red z importu -Tajwan). Generalnie nie jestem dokładnie wskazać konkretne osobniki rodzicielskie które dały początek niebieskim, bo łazi tam ich z 80 sztuk. Rodzice są koloru szarego z ciemniejszym wzorkiem,a samce mają delikatny "połysk" niebiesko-szary (muszę zrobić fotki bo ciężko opisać to ubarwienie).

Krewetki ze zdjęcia są jeszcze młode i w większości nie mają 1cm. Trzymane na chłodniejszej wodzie, nie są dojrzałe. Teraz chodzą jeszcze razem z szarakami ale niedługo je dołączę osobno.

Krewetki na pewno nie zmieniają barwy na brąz, od maluchów 4-5mm się wyróżniają bo już wtedy były niebieskie (czułem że coś ciekawego się trafiło). Do zdjęcia były na jasnym podłożu, generalnie żyją w akwa bez podłoża, ale w tym wypadku w ogóle to nie ma znaczenia. Barwa się utrzymuje.
Najciekawsze jest to, że moim zdaniem można wyróżnić wśród tych importowanych black sakur conajmniej dwa warianty kolorystyczne tzn. u jednych czarny wchodzi w ciemny granat a u drugich czarny przechodzi w ciemny brąz. Te pochodzą po tych pierwszych.
Sławek załóż wątek o mutacjach barwnych u krewetek z rodzaju Neocaridina, to mnie zmobilizuje do pisania po troszkę.
Moja propozycja tematu
Różnorodność barw u krewetek z rodzaju Neocaridina-mutacje, zmiany barwy, odbarwienia itp.
Pozdrawiam Piotr
Zapisane
Strony: 1   Do góry