Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Choroby => Wątek zaczęty przez: keilo w Październik 30, 2010, 10:57:44 10:57

Tytuł: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: keilo w Październik 30, 2010, 10:57:44 10:57
Witam,

Ponad miesiąc temu założyłem drugie 11 l akwarium, w którym będą tylko krewetki (kilka już wpływa). Jako podłoże zastosowałem drobny żwirek kwarcowy. W akwarium są tylko mchy, które już mocno się rozrosły. Wszystko było pięknie dopóki kilka dni temu nie pojawiły się na ściankach akwarium białe pełzające robaki. Na forach identyfikują te żyjątka jako wypławki lub nicienie, które można zwalczyć bezpowrotnie preparatem No-Planaria. Kupiłem ten preparat, zastosowałem zgodnie z instrukcją i niestety nie zadziałał... Podjąłem decyzje o restarcie akwarium, tylko czy te robale nie przeniosą się na mchu który chce zostawić na korzeniu. Może ktoś z Was spotkał się z tym problemem i wie jak się go pozbyć. Proszę o pomoc! Załączam zdjęcie (wybrałem najbardziej wyraźne).

Pozdrawiam

Krzysiek/Keilo
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Kasia w Październik 30, 2010, 11:18:10 11:18
czy te robale nie przeniosą się na mchu który chce zostawić na korzeniu.

Niestety jest bardzo duża szansa że przeniesiesz te robactwo z mchem do nowego zbiorniczka, także konieczne będzie zorganizowanie sobie nowego, czystego mchu po restarcie. Ja borykam się z podobnym problemem u mnie w kostce, ale mam robaczki zwane kulonkami - nie sa groźne dla krewetek, jedynie nieestetycznie wyglądają, dlatego też planuję wkrótce restart z całkowicie nowymi mchami oraz podłożem. Mam również korzeń, który jest zainfekowany, więc niezbędne będzie oczyszczenie go i wygotowanie. Dla bezpieczeństwa możesz ze swoim korzeniem zrobić tak samo.

Tutaj masz link do wątku,m w którym jeden forumowicz też ma problem z wypławkami. http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=9662.0
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Użytkownik_usunięty w Październik 30, 2010, 12:29:25 12:29
Wypławek jest w każdym jednym akwarium podobnie jak cała reszta flory która pomaga przerabiać odpady przemiany materii ryb,restki pokarmu itp
Przede wszystkim z tym się nie walczy, już napewno nie po przez lanie wszelkiej chemi
Podstawa to zbiornik stabilny biologicznie,i karmienie z głową,bo inaczej zawsze populacja wypławka będzie żyć  w ilości psującej estetykę zbiornika
Doraźnie gurami niektóre kąsacze lubią się nimi zajadać
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Październik 30, 2010, 15:12:26 15:12
Przemku ale ryby też gustują w krewetkach ;D
Chyba wszyscy wcześniej lub poźniej mieli mają lub będą mieć problem z wypławkami,tak jak Przemek napisał,odpowiednie karmienie to połowa sukcesu.
Neo-planaria jest dobrym specyfikiem na wypławki imożna ją stosować bez obaw w zbiornikach z krewetkami,robią to nawet znane polskie hodowle (a więc u nich też trafiają się wypławki),nie opisałeś jak przeprowadziłeś kurację a warunkiem jest przeprowadzenie jej do końca ,tak jak w przypadku wszystkich leków.
Nie piszę że Ty tego nie zrobiłeś ale przemyśl czy nie powtórzyć podania "leku" bo i tak producent też zaleca w razie małego efektu po pierwszej dawce.
Tak małe wypławki jakie widzę u Ciebie na szybie to maleństwa ;D w jednym ze zbiorników u wcześniejszego naszego forumowicza (nieobecnego już tu)widzieliśmy wypławy takie po 2 cm ???
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: rafał.gorzów w Październik 30, 2010, 19:47:41 19:47
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: keilo w Październik 30, 2010, 23:00:31 23:00
Dziękuje za szybkie odpowiedzi i Wasze uwagi.

Przemku , zgodzę się że niektóre organizmy są pożyteczne dla akwarium i jego równowagi biologicznej. Problem robi się kiedy jest ich nadmiar i zaczynają przeszkadzać. Co do mojego małego akwarium to jest to świeży zbiorniczek (założony trochę ponad miesiąc temu). O nadmiernym karmieniu nie ma mowy, gdyż w akwarium jest tylko 5 szt krewetek, których praktycznie nie karmię, gdyż żerują sobie na mocno rozrośniętym mchu.
Nie chciałbym się pozbywać mchu (mam trzy rodzaje), który już dobrze się rozrósł i wygląda świetnie w na korzeniu i siatce przyczepionej do tylnej szyby...  :-[

Właśnie sobie przypomniałem ważny szczegół! Kilka dni po założeniu akwarium na żwirku (drobny jasny) znalazłem pełzającego brunatnego robaczka podobnego do ślimaka bez skorupki (miał ok. 3-5 mm). Pozbyłem się niechcianego gościa nie robiąc sobie z tego problemu. Po jakiś 3 tyg. zaczął się problem z białymi robaczkami na szybach akwarium. Teraz już wiem, że robale przyniosłem z mchem lub korzeniem, pochodzą z tego samego miejsca, 'pewnego' sklepu akwarystycznego...

Zanim podejmę ostateczną decyzję o restarcie akwarium jeszcze raz powtórzę kurację ze zdwojoną dawką. Zobaczę jakie będą efekty... Na pewno podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami.


Mam nadzieję, że kuracja się powiedzie, bo szkoda byłoby się pozbyć mchów, które tak ładnie się rozrosły w mojej jedenastce (patrz foto)...


Pozdrawiam


Krzysiek/Keilo




PS.


Na szybie widać białe robaczki, których chcę się pozbyć...







[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: arsik w Listopad 03, 2010, 12:45:59 12:45
Wypławek jest w każdym jednym akwarium podobnie jak cała reszta flory która pomaga przerabiać odpady przemiany materii ryb,restki pokarmu itp

Mam kilkadziesiąt zbiorników i wśród nich tylko bodajże 2 razy miałem wypławki. To, że pojawiają się samorzutnie to IMO bzdura.
I tak gwoli ścisłości skoro wypławki to raczej fauna, a nie flora...


Przede wszystkim z tym się nie walczy, już napewno nie po przez lanie wszelkiej chemi

Woda w której przebywają ryby to też związek chemiczny...;-) Jeśli chodzi o no-planaria to występują tam biodegradowalne ekstrakty roślinne, całkowicie bezpieczne dla krewetek i ryb.


Podstawa to zbiornik stabilny biologicznie,i karmienie z głową,bo inaczej zawsze populacja wypławka będzie żyć  w ilości psującej estetykę zbiornika
Doraźnie gurami niektóre kąsacze lubią się nimi zajadać

A moim zdaniem utrzymywanie wypławków w akwarium to strzelanie sobie w kolano. Prędzej czy później będzie stanowił zagrożenia czy to dla ikry ryb, a o krewetkach nie wspominając.

Ponadto jeśli chodzi o skuteczność działania no-planaria to wiele czynników ma na to wpływ. Do nich możemy zaliczyć: zabrudzony filtr, osady w podłożu (jednym słowem wysoki DOC). Jeśli początkowa kuracja nie działa można śmiało zwiększyć dawkę i kurację przedłużyć do tygodnia.

Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: rafał.gorzów w Listopad 03, 2010, 15:28:52 15:28
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: keilo w Listopad 04, 2010, 06:06:18 06:06
Tylko czemu tych wszystkich informacji nie ma na opakowaniu no-planaria??? Sprzedawca też mógłby dorzucić kilka słów od siebie, może wtedy łatwiej byłoby usunąć wypławki. Z braku rezultatów przy stosowaniu preparatu w dawce przewidzianej dla mojego akwarium (cale 11l) w niedzielę poszedłem na żywioł i podałem dawkę na 25l. Po trzech dniach efekt jest taki, że woda zrobiła się mętna, na roślinach i mchu jest biały osad, krewetki żyją, wypławki chyba zginęły. Chyba, bo we wtorek i wczoraj na szybie znalazłem po jednej sztuce, były mniej ruchliwe i poszarzałe. Mam nadzieję, że to tylko jakieś niedobitki. Zostawię taki stan do soboty, potem wyrzucę wszystko z akwarium i zrobię porządne odkażanie. Mchy i rośliny bez podłoża zaleję 'nową" wodą z dużego akwarium i poczekam dwa tygodnie na ewentualny nawrót szkodnika. Potem zastartuję zbiornik od nowa...
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: rafał.gorzów w Listopad 04, 2010, 06:31:11 06:31
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Użytkownik_usunięty w Listopad 04, 2010, 08:05:47 08:05


Mam kilkadziesiąt zbiorników i wśród nich tylko bodajże 2 razy miałem wypławki. To, że pojawiają się samorzutnie to IMO bzdura.
I tak gwoli ścisłości skoro wypławki to raczej fauna, a nie flora...
W każdym jednym zbiorniku są wypławki,tyle że jak zbiornik prowadzony odpowiednio populacja jest tak tak mała że są niewidoczne
Gdyż te płaźince żerują w nocy,a gatunków ich jest sporo
Pisząc flora miałem na mysli też bakterie zajmujące się rozkładem,którym pomagają wypławki

A moim zdaniem utrzymywanie wypławków w akwarium to strzelanie sobie w kolano. Prędzej czy później będzie stanowił zagrożenia czy to dla ikry ryb, a o krewetkach nie wspominając.
A moim zdaniem wypławki powodują tylko wówczas szkody kiedy nadmiernie się rozmnożą,kiedy to wali się pokarm bez opamiętania
Wielokrotnie obserwowałem tarła w ogólnym gdzie są wypławki bo sercem karmie ,wylegi larw były porównywalne do z
zbiorników tarliskowych (higieniczne) i to u dyskowców
Ponadto jeśli chodzi o skuteczność działania no-planaria to wiele czynników ma na to wpływ. Do nich możemy zaliczyć: zabrudzony filtr, osady w podłożu (jednym słowem wysoki DOC). Jeśli początkowa kuracja nie działa można śmiało zwiększyć dawkę i kurację przedłużyć do tygodnia.
Poczytaj sobie wpierw o przetrwalnikach i cyklu rozwojowym tego płazinca,skoro twierdzisz że jedną kuracją likwidujesz wypławek i to w ogólnym zbiorniku
Ty jedynie ograniczasz jego populacje
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: arsik w Listopad 04, 2010, 20:46:52 20:46

Ponadto jeśli chodzi o skuteczność działania no-planaria to wiele czynników ma na to wpływ. Do nich możemy zaliczyć: zabrudzony filtr, osady w podłożu (jednym słowem wysoki DOC). Jeśli początkowa kuracja nie działa można śmiało zwiększyć dawkę i kurację przedłużyć do tygodnia.
Poczytaj sobie wpierw o przetrwalnikach i cyklu rozwojowym tego płazinca,bo smiac mi się chce jako że twierdzisz jedną kuracją likwidujesz wypławek i to w ogólnym zbiorniku
Ty jedynie ograniczasz jego populacje

Proszę czytaj ze zrozumieniem. Ja wyraźnie napisałem "początkowa kuracja", a nie pojedyncza kuracja.
Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem, ale Ty chyba przyjmujesz, że wypławki to standard w akwarium? Nie wiem też jaki stan higieniczny utrzymujesz w swoich zbiornikach?!

Co do sposobu karmienia ryb (i po części wypławków) to wypławki są bardzo odporne na głód i bez strat dla kondycji i zdolności rozrodczych potrafią trawić komórki swego ciała (sic!), aby przeżyć. Jak się nie podaje nadmiernie pokarmu to i tak ich to nie ogranicza. Przeczekają sobie na lepsze czasy...Żeruję w tym czasie na krewetkach, ikrze itp. Moim zdaniem wypławki należy eliminować z akwarium, ale Ty możesz mieć inne zdanie i nikt Ci nie zabroni mieć wypławkarium...;-)
I tak na marginesie to byłbyś łaskaw napisać coś o "przetrwalnikach tego płazińca"? Człowiek to taka istota, że cały czas się uczy, a ja z chęcią chciałbym się coś dokładnie o tym dowiedzieć....
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: jarussz (Jarek) w Listopad 07, 2010, 16:27:52 16:27
Borykam się z podobnym problemem i zastanawiam się, czy przy restarcie moczenie roślin w riwanolu nie rozwiązałoby problemu.
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Kasia w Listopad 07, 2010, 17:00:18 17:00
Borykam się z podobnym problemem i zastanawiam się, czy przy restarcie moczenie roślin w riwanolu nie rozwiązałoby problemu.

Co do riwanolu, nieumiejętne dozowanie może narobić tylko szkód dla roślin.. rozpuszczając je całkowicie.  Dzięki riwanolowi pozbylismy się praktycznie wszystkich roślin z 500l.
Także ja bym bardzo uwazała z taką chemią
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: rafał.gorzów w Listopad 07, 2010, 17:01:40 17:01
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Adek w Listopad 07, 2010, 17:05:09 17:05
Daj trochę Rivanolu na wiadro z roślinami i pomocz trochę ;)
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Użytkownik_usunięty w Listopad 07, 2010, 17:08:07 17:08
Borykam się z podobnym problemem i zastanawiam się, czy przy restarcie moczenie roślin w riwanolu nie rozwiązałoby problemu.
Perhydrol kup lub chlor -powiem jak dawkować,wybije wszystko choć rośliny ucierpią
A riwanol to się stosuje  na problemy bakteryjne,wypławką możecie tym poprawić samopoczucie  ;D
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: jarussz (Jarek) w Listopad 07, 2010, 17:14:05 17:14
ok. chlor kupię w zwykłym chemicznym sklepie?
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Listopad 07, 2010, 19:08:32 19:08
Co do riwanolu, nieumiejętne dozowanie może narobić tylko szkód dla roślin.. rozpuszczając je całkowicie.  Dzięki riwanolowi pozbylismy się praktycznie wszystkich roślin z 500l.
Także ja bym bardzo uwazała z taką chemią
A nie dzięki aldesanowi?
Tak, dzięki Aldesan E mieliśmy pewne problemy, Rivanol akurat nie robił jakiś większych szkód
Tytuł: Odp: Wypławki, nicienie? Proszę o pomoc!
Wiadomość wysłana przez: keilo w Listopad 07, 2010, 19:56:57 19:56
Witajcie!

Tak jak napisałem odczekałem do soboty obserwując co dziej się w akwarium. Przez ostatnie dni na szybach nie było widać "świeżych" gości! Więc jak zamierzyłem wyrzuciłem całe podłoże, wypłukałem korzeń, kamienie i siatkę z mchem. Całe akwarium wraz ze sprzętem odkaziłem chloraminą. Po dokładnym wypłukaniu włożyłem całe wyposażenie na razie bez podłoża. Teraz odczekam 2-3 tygodnie i mam nadzieję, że powtórna kuracja nie będzie potrzebna.