No to może i ja dopiszę kilka
słów.
Michał wystrój w sklepie u Basi może kojarzyć Ci się z AQUAELLEM a to z prostych przyczyn.Jak zapewne wiesz, Basia bardzo długo współpracowała z w/w firmą i zbiorniki w Galaxy czy na Turzynie właśnie ona aranżowała ,czy wymieniona firma urządziła by takie zbiorniki? wątpię .
Same sklepy a raczej może ustawienie towarów prawie we wszystkich wyglądają tak samo z prostych przyczyn,dostępność do produktów w pierwszym miejscu powinno być najlepsze do najlepiej "schodzących".
Co do doświadczenia i wiedzy Barbary nie będę się wypowiadał bo wiemy chyba wszyscy o wieloletnim doświadczeniu akwarystycznym jakie ona posiada.
Jeszcze troszkę trzeba poczekać i akwarystyka w sklepie zostanie przeniesiona do osobnego pomieszczenia o innych przyszłych planach w sklepie nie będę pisał bo i nie powinienem jeśli sama właścicielka tego nie zrobi,ale jak wszystkie znaki dobrze się ułożą to będzie pięknie.
Od dawna piszę , że akwarystyka w naszym regionie zeszła na przysłowiowe psy , co jest tego przyczyną ? osobiście nasuwa mi się kilka domysłów, o części z nich już napisaliście a jedną z przyczyn jest wielka gonitwa za??? pieniądzem i brak czasu aby akwarystyka ogólnie nazwana "wychodził".
Wiemy, że aby mieć ładny zbiornik trzeba systematyczności i poświęcenia czasu a ludziom albo się już nie chce albo wolą narzekać ,że coś nie wychodzi nie widząc lub nie chcąc widzieć własnych błędów.
Rośliny a raczej ich dostępność u nas? no cóż były czasy ,że sami również wydawaliśmy rośliny za darmo,wiele osób z naszego rejonu jak również z polski dostało od nas potężne ilości roślin za jedyny koszt wysyłki ,czy narzekam na to? na to akurat nie, ale były u nas tu na forum ludzie ,którzy wręcz błagalnym pisaniem o pomoc w założeniu akwarium wyłudzali czy to właśnie roślinność czy nawet ryby,które już na drugi dzień lądowały na allegro,osoby te nawet nie zmieniały nicku i wystawiały "towar",którym zostały obdarowane z tego jaki miały na forum.To mnie osobiście wk.... bo przecież te rośliny mogły dostać osoby ,którym faktycznie były one potrzebne.
W obecnej chwili rośliny czy mchy dostają od nas osoby ,które znamy osobiście i wiemy ,że z mniejszym czy większym powodzeniem będą one trzymane w zbiorniku-ach.
Dawanie ryb czy roślin za darmo? cóż w większości przypadków kończy się lądowaniem podarunków w koszu i to z banalnie prostych przyczyn,dostałem raz to i uda mi się wyłudzić (inaczej tego nie nazwę) drugi a nawet może i trzeci raz. Czy Malinowski,Kowalski rośliny w sklepie dostali za darmo? nie ale jak je namnożyli to już huzia na nich bo ma i nie chce dać ,a oni przecież niejednokrotnie ściągali roślinność z drugiego końca kraju a nawet z zagranicy ,podejście jestem to mi się należy jest w takich przypadkach nie na miejscu.
Opisywaliśmy spotkania jakie miały miejsca i Ci z użytkowników ,którzy na nich bywali w większości albo siedzi cicho albo po prostu ma dość przepychanek ,które są wszędzie .
Wiecie ,że u nas zawsze można się spotkać i zawsze można pogadać,w większym lub mniejszym wymiarze czasowym
ale może kiedyś powrócą czasy gdzie na spotkania w umówionym miejscu przychodziło po 20 kilka osób i różnie się to kończyło
a same spotkania były cykliczne co miesiąc.
Jeśli sami użytkownicy nie przekonają się do forum to i merytorycznych dyskusji nie będzie ,pytania o pomoc? o czym my tu piszemy? przecież portale społecznościowe wiedzą najlepiej ,tam to jest dopiero kopalnia wiedzy (ironia) tam mnie nie znają i mogę się popisywać a na forum? oooooooooo to może się zakończyć spotkaniem na ulicy i zwróceniem uwagi o błędach jakie piszę .
O zgrozo ,czy taką ujmą jest zapytanie i napisanie ,że czegoś nie wiem czy nie rozumiem.
Nikt nie jest alfą i omegą nie ma ludzi doskonałych i wszystko wiedzących ,tym bardziej ,że doświadczenie zbiera się latami a podpieranie się z przeczytaną teorią nie zawsze idzie w parze z praktyką ,tym bardziej ,że nie ukrywajmy ale przez lata wiele się zmienia i jeśli ktoś "siedzi" na bieżąco w temacie to jest w temacie a napisane?
Cóż podstawy mogą się nie zmienić ale część różnych spraw się zmienia ,choć by nawet biorąc pod uwagę technikę jaka weszła w akwarystykę i jaką akwarystyka jest pompowana cały czas ,dostępność chemii na rynku jest ogromna ,kiedyś trzeba było sobie radzić naturą .
Może trzeba czasu by ludzie wracali na fora? może zaczną się przekonywać ,że lepiej mieć realnych znajomych jak wirtuali ,którzy może nawet zbiornika w domu nie mają a wiedza ich jest jedynie z sieci?
Ja trwam w akwarystyce i będę trwał do kiedy zdrowie pozwoli, a w niedalekiej przyszłości planuję zakup następnych bojków no i jak czasu będzie więcej
powrót do dysków, już Wy we dwóch Michał i Remek wiecie jakich
Wystarczy na dziś
pozdrawiam wszystkich Sławek