Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Krewetki i raki => Wątek zaczęty przez: Kasia w Wrzesień 16, 2010, 16:24:55 16:24
-
Mam pytanie do hodowców krewetek: czy częste podmiany wody mogą zaszkodzić albo zniszczyć małe krewetki?
Zauważyłam na mchu bardzo małe, 1-milimetrowe,białe, chodzące przecinki (wydaje mi się, że to młode krewetki ) i teraz nie wiem czy dać sobie spokój z podmianą wody na jakiś czas czy normalnie podmieniać i nie stresować się, że małe mogą odpłynąć niezauważone do wiadra?
-
W razie czego możesz małym wężykiem pobrać wodę, a na końcu dać jakiś materiał o bardzo małych dziurkach i pobierać jak najwyżej tafli wody :)
-
Teraz to zgłupiałam, bo na mchu zobaczyłam mikro-krewetkę, która wygląda już jak krewetka. Czy zatem te białe przecinki to jakieś robactwo, które mi się zalęgło w kostce czy z tego będą krewetki? Pierwszy raz mam do czynienia z rozmnażaniem krewetek, stąd może moje banalne pytanie jak rozpoznać ikrę i ją utrzymać.
W razie czego możesz małym wężykiem pobrać wodę, a na końcu dać jakiś materiał o bardzo małych dziurkach i pobierać jak najwyżej tafli wody :)
zwykle oprócz podmiany wody zbierałam z dna wszelkie "śmieci" - tu widzę, że będę musiała zrezygnować z porządkowania dna na jakiś czas ( jak ja niecierpię rozniesionego manado na piachu >:( ), jedynie podmienić ostrożnie wodę.
-
Ikry nie utrzymasz gdyz robia to mamy krewetki jezeli robal porzuci jaja to po ptokach , robale rodza sie w pełni rozwiniete , sprawa nie dotyczy krewetek takich jak Amano, Orange , Red nose itd.
Jezeli ten przecinek wyglada jak krewetka to jest to krewetka a co do podmian to postepuj tak jak dotad tylko bez odmulania , po prostu staraj sie pobierac wode z gornej czesci akwarium gdyz malenstwa raczej nie pływaja w toni.
-
zwykle oprócz podmiany wody zbierałam z dna wszelkie "śmieci" - tu widzę, że będę musiała zrezygnować z porządkowania dna na jakiś czas ( jak ja niecierpię rozniesionego manado na piachu >:( ), jedynie podmienić ostrożnie wodę.
możesz manado pincetą pożądkować ;P
I tak jak napisał adriaco krewetki nie składają jajeczka/ikry na zewnątrz tylko rodzą się mniejsze wersje dorosłych :D
-
jak do tej pory udało i się zauważyć jedną, półcentymetrową młodą red cherry, reszta tych białych milimetrowych robaczków wciąż pełza po mchu i nie rośnie.
możesz manado pincetą pożądkować ;P
manado ręką odgoniłam z piachu i znów mogłam się cieszyć czystym piaseczkiem
-
są takie długie białe (jak przecinki:D) i poruszają się jak Dżdżownica...
-
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
-
No to kolego masz wypławki, leć do Arsika po No-Planaria bo szkoda krewetek.
Wujek google powiedział mi, że stosując ten preparat można się pozbyć także krewetek, także nie wiem czy można go tak swobodnie lać..
Póki co małe krewetki rosną, a te milimetrowe wypławki jak były takie są.
Znalazłam ciekawy artykuł o wypławkach: http://akwa-mania.mud.pl/archiwum/a6/a6,2.html
-
Tylkao ze wypławki nie sa milimetowej wielkosci te bydlaki moga miec długosc ok 2 cm.
Moga to byc tez inne nieszkodliwe zyjatka wodne ktore niekiedy bytuja w naszych akwariach.
W wiekszosci przypadkach ograniczenia w karmieniu oraz higiena zbiornika redukuje przyybyszow do minimum lub tez calkowicie je elminuje .
W kostce miałem wypławki ktore po paru tygodniach znikneły , podejrzewam ze Amanki rozprawiły sie z nimi ostatecznie gdyz jak wiadomo krewetki te odrzywiaja sie rowniez larwmi owadow.
-
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
-
W wiekszosci przypadkach ograniczenia w karmieniu oraz higiena zbiornika redukuje przyybyszow do minimum lub tez calkowicie je elminuje .
od wczoraj krewecie mają głodówkę, rozprawią się z glonami i być może z tymi robalami.
Jesli głodówka nie pomoże, to wtedy zastosuję No-Planaria
-
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
-
Na razie zostawiam kostkę tak jak jest, zobaczę na rozwój sytuacji. W ostateczności zrobię restart, ale to jak będą fundusze.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi i sugestie. Temat uważam na razie za zamknięty.
-
Tak jak pisałem Marcinowi,te małe,białe robaczki to potocznie nazywane są kulonki,cholera wie z kąd i kiedy się biorą,chyba mają cysty przetrwalnikowe w piasku,na korzeniach,we mchu i czort jeszcze wie gdzie.
U nas są w kostce z WP i niepamiętam tak naprawdę od kiedy się pokazały :-\ w małych zbiornikach są bardziej widoczne bo mamy mniej do oglądania(sprawdzania) a potrafi ich być naprawdę plaga.Czym to zwalczać?nie wiem,my poprostu nic z nimi nie robimy.
Przenieść je jest bardzo łatwo z mchami,roślinami,ozdobami czy nawet siatką do odławiania ryb czy krewetek,jednym słowem sk...ństwo >:(
-
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
-
I właśnie dla tego nie robimy z tego wielkiego haloooo ;)Krewecie mnożą się ,przybywa ich więc raczej kulonki nic im nie robią,a że brzydko to wygląda to fakt,zwłaszcza jak już na szybach przesiadują gromadnie ;D
Kasiu nie chcę Cię straszyć ale chyba żeby się tego pozbyć to restart musiała będziesz zrobić :( tylko że wtedy korzonki do wygotowania,nowe podłoże,nowe roślinki,nowe mchy.
Ja kiedyś mchy przekładałem z pojemnika do pojemnika i się tego pozbyłem,ale chyba trafiłem na młode osobniki ,które jeszcze nie składały jaj do przetrwania.
Ciekawi mnie jak by im parametry wody drastycznie zmienił?czy te frańce by to przetrwały?Oczywiście wszystko po odłowieniu kreweci i ryb.Aż muszę to sprawdzić kiedyś ;)
-
Zadna chemia ,higiena w zbiorniku nie przesadne karmienie robali oraz pare Amanek rozwiazuje problem wiem bo miałem i zadnymi srodkami nie zwalczałem.