Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Funkcjonowanie akwarium => Glony i inne utrapienia => Wątek zaczęty przez: paziek w Styczeń 04, 2012, 15:31:37 15:31

Tytuł: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: paziek w Styczeń 04, 2012, 15:31:37 15:31
Jakieś porady do zwalczania?

Plaga jest w krewetarium30l. Filtr kaskada plus napowietrzacz. temp25-26 C. innych parametrow nie znam.
W zbiorniku są 2 otoski, rak orange i red cherry+ babaulti
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: maciekmaniaq w Styczeń 04, 2012, 16:02:11 16:02
możesz spróbować podnieść temp. mi pomogło po 3dniach w podniesionej temp zaczeły znikać a wpuszczone spowrotem rybki dokończyły sprawe;)
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: paziek w Styczeń 04, 2012, 16:05:04 16:05
Może wpuścić [bez podnoszenia temp.] Samca kakadu lub kilka neonek innesa? W ogólnym nieprzegapiają niczego co się rusza:).
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: fisz w Styczeń 04, 2012, 16:35:40 16:35
kakadu raczej wciągnie Ci krewetki. Możesz zastosować no planarie(nic się po niej nie stanie tym krewetkom które masz) lub możesz podnieść temperaturę na kilka dni do 30-31 * ale wtedy warto byłoby gdzieś przełożyć część mieszkańców
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Styczeń 04, 2012, 17:45:06 17:45
U mnie podwyższenie temperatury do ok 30stp dało efekt. Obecnie nic nie widzę- co oczywiście nie znaczy, że wyginęły w 100%. Jak coś to podniosę ją jeszcze raz. pzdr
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: figo76 w Styczeń 04, 2012, 18:27:42 18:27
Może to cię zainteresuje :)
http://akwa-mania.mud.pl/archiwum/a6/a6,2.html
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: elizeo w Styczeń 04, 2012, 22:04:38 22:04
Ja miałem podobny problem tyle że w 450 litrach z pielęgnicami.Wypławków było  z tysiąc na pewno,w nocy gdy zapalałem światło,to szyby były białe od robali :) .U mnie pomogło regularne (wręcz nadprogramowe) odmulanie całego akwarium i ograniczanie podawanego pokarmu (częstsze i mniejsze porcje,żeby ryby wyczyściły wszystko w ciągu kilku minut) do minimum.Wypławki zniknęły w ciągu kilku tygodni,z tym że miałem o tyle dobrze że miałem posadzonych w podłożu tylko kilka kryptokoryn (reszta roślin anubiasy i microsorum na korzeniach) ,więc było łatwiej,podłoże było bazaltowe.
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: robaczek w Styczeń 06, 2012, 22:49:00 22:49
5g Flubisolu 5% na 100l wody załatwia sprawę, kurację trzeba powtórzyć, przy okazji zabija niektóre ślimaki. Dla ryb i krewetek czy roślin jest bezpieczny.
Piotr
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: MaciekMM w Styczeń 07, 2012, 19:31:59 19:31
Tak jak Piotr (robaczek) pisze Flubisol wymiata - wypławki oczywiście :-)
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: arsik w Marzec 22, 2012, 12:35:49 12:35
Jeżeli masz w akwarium zbrojniki to Flubisol je zabije. Właśnie parę dni temu skarżył mi się jeden ze znajomych, że stracił stadko zbrojników w ten sposób.
Na wypławki polecam no-planaria. Sprzedaję ten preparat i świadczę za jego skuteczność.
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Mrok w Marzec 22, 2012, 18:10:20 18:10
Cytuj
Na wypławki polecam no-planaria. Sprzedaję ten preparat i świadczę za jego skuteczność.
Korzystałem z tego preparatu zakupionego u Arsika i mogę potwierdzić, że pięknie wymiata wypławki. Kuracja trzydniowa,na drugi dzień widać już efekty. Kurację należy powtórzyć po kilku tygodniach bo potrafi kilka bestii przetrwać
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: rafał.gorzów w Marzec 22, 2012, 18:50:16 18:50
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: frodo w Marzec 22, 2012, 21:18:37 21:18
Jeżeli masz w akwarium zbrojniki to Flubisol je zabije. Właśnie parę dni temu skarżył mi się jeden ze znajomych, że stracił stadko zbrojników w ten sposób.
Na wypławki polecam no-planaria. Sprzedaję ten preparat i świadczę za jego skuteczność.
Artur jak to jest że taki świadomy akwarysta jak Ty takie rzeczy pisze  >:( Od kiedy to flubendazol zabija zbrojnikowate? Chyba się wam panowie coś myli z lekami na bazie trichloronu  ;)
Zresztą ta cała noplanaria opiera się między na flubendazolu

Prosze na potwierdzenie Co piszą spece od zbrojników http://pleco.com.pl/viewtopic.php?t=316
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: ascart w Marzec 22, 2012, 21:48:55 21:48
jeżeli chodzi o wypławka to są problemy
1) inkubacja wypławka trwa od 3-5 tyg
2) no-planaria nie jest skuteczna w 100% i nie jest prawdą że nie szkodzi krewetkę ( poniosłem sporą stratę podczas kuracji )
3) w/w preparatem musisz przeprowadzić min 3 kuracje
4) łatwiej zrobić restart z nową aranżacją niż je wytępić
5) jeżeli chcesz zostać przy tej aranżacji to
- mniej karmić ale częściej
- dobrze odmulić dno
- częste podmiany wody
- labiryntowce bardzo chętnie na nie polują
- za gazować (co2 bardzo mocno podnieść stężenie w wodzie i przykryć papierem kuchennym lub czymś innym szczelnie taflę wody) dodatkowo można podnieść temperaturę i tak zostawić na ( to zależy od akwarium ) u mojego znajomego 2 dni starczyło
i powtórzył to jeszcze 3 razy co 3,5 tyg

ad 4)
jeżeli zrobisz restart to rośliny i korzenie, kamienie odstawić na kwarantannę (kąpiel w nadmanganianie potasu ) i na 5-6 tyg do innego akwa na kwarantannę jak nie pomoże to powtórzyć
pozdrawiam
Marek
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: arsik w Marzec 23, 2012, 13:11:11 13:11
2) no-planaria nie jest skuteczna w 100% i nie jest prawdą że nie szkodzi krewetkę ( poniosłem sporą stratę podczas kuracji )

Jeżeli masz dużo wypławków (a podobno na jednego widzianego w świetle 20 innych jest schowanych) po podaniu preparatu obumiera ich znaczna część i to powoduje gwałtowne podniesienie się poziomu NO2, NO3 i PO4 w wyniku rozkładu martwych wypławków. O szkodliwości tych związków dla krewetek nie muszę chyba pisać....??
Uważam, że prawidłowo przeprowadzona kuracja z użyciem no-planaria nie powoduje żadnych strat w krewetkach czy rybach!
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: robaczek w Lipiec 05, 2012, 21:19:09 21:19
Jeżeli masz w akwarium zbrojniki to Flubisol je zabije. Właśnie parę dni temu skarżył mi się jeden ze znajomych, że stracił stadko zbrojników w ten sposób.
Na wypławki polecam no-planaria. Sprzedaję ten preparat i świadczę za jego skuteczność.
Profilaktycznie odrobaczałem raz na rok rożne gatunki rodzaju Loricaria i Hemiloricaria właśnie Flubisolem i nigdy nie miałem z tego powodu śnięć.
Tak jak pisze Frodo polecany jest fenbendazol i flubendazol do leczenia zbrojników. Działanie obu medykamentów polega na powolnym zagładzaniu pasożytów przez brak przyswajania glukozy. Zresztą podobnie działa Flubisol na wypławki.
Natomiast Neguvon (trichlorofon, masoten) faktycznie zabija często przy kuracji zbrojniki i kiryski, a jego mechanizm działania polega na paraliżowaniu układu nerwowego pasożyta. Szybki efekt w porównaniu do poprzednich środków typu Flubisol , Flubenol.
Zresztą Flubenol , Flubisol są bardzo wcześnie znanymi i stosowanymi środkami na wypławki stułbie, nicienie, płazince i inne...co potwierdzają dane podawane na forach internetowych.
Piotr
Piotr
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: arsik w Lipiec 06, 2012, 07:14:04 07:14
Profilaktycznie odrobaczałem raz na rok rożne gatunki rodzaju Loricaria i Hemiloricaria właśnie Flubisolem i nigdy nie miałem z tego powodu śnięć.

To info dostałem od znajomego, który kupił gdzieś tam Hypancistrus L260, a zadzwonił i przekazał mi to info już po fakcie (padnięciu ryb)...Nie wnikałem specjalnie w temat, bo "leczenie" przez telefon to....Sam nie miałem potrzeby stosowania w/w.
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: fisz w Lipiec 06, 2012, 21:23:47 21:23
Również stosowałem no planarie od arsika. ZERO zgonów krewetek. Woda była oczywiście podmieniana małymi ilościami co ok. 2-3 dni w małych ilościach(w celu zbicia NO3, powstającego w wyniku rozkładających się, uśmierconych wypławków)
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Sierpień 21, 2012, 19:18:48 19:18
Wypławki u mnie w natarciu :o Podnoszenie temperatury daje może efekty, ale chwilowe. Zawsze coś tam przeżyje i za jakiś czas nawrót. Dziś zakupiłem u Arsika no-planaria i jak tylko wyłapię co lepsze ślimaki to zaczynam działać. Jeszcze pytanko do zorientowanych-- jak powinien wyglądać pełen cykl zwalczania? Powtórka po jakim czasie? Może ktoś pokusi się o taki poradnik dla wujka Pavulona w stylu: mam no-planaria i.... krok po kroku :) pzdr
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: fisz w Sierpień 27, 2012, 17:34:15 17:34
Używając no planaria rób podmianki wody co 2-3 dni, bo skoczy Ci NO3 od padających wypławków. Podawaj no planaria tyle ile jest napisane na opakowaniu(chyba 3 tygodnie). Podobno można powtórzyć podanie no planari, żeby zwalczyć to co się nie wykluło podczas pierwszego cyklu
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Sierpień 27, 2012, 21:10:54 21:10
O podmiankach wiem- czytałem parę postów wcześniej  :)
Za opakowanie słuzy woreczek strunowy także nic nie wyczytam... kupiłem od Arsika porcje na 50L do akwa 34L- planuję dać ok 2/3 porcji z woreczka (planowanego na 50L). Z braku czasu i wielu innych spraw z Arsikiem za dużo nie pogadałem a i to co mi powiedział niestety zostało "przykryte" innymi sprawami także ...
Po niedzieli bedę pewny, ze mogę co 2 dni zrobic podmiankę to ruszę z kuracją 8) pzdr
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Listopad 24, 2012, 21:04:28 21:04
Witam, przeprowadziłem kurację no planarią. Pierwsza dawka- środa, druga czwartek- o połowę mniejsza i dziś mniej więcej połowa dawki czwartkowej. Filtr mi się zabił na amen jakąś galaretą, dopiero co go wypłukałem, mam kaskadę. Ciężko w ogóle to było wypłukać, gąbkę z rurki nawet pod kran poszedłem płukać - normalnie jak kisiel było...
Wypławków prawie nie widzę- w czwartek przed wlaniem spokojnie mogłem naliczyć 20-30 szt bez zbędnego szukania. Ale jak się przyjrzeć to widać dorodne sztuki tu i tam. Świdry też starałem się odłowić ale te co zostały(może z 10szt) są dużo mniej aktywne widać to wyraźnie ale żyją. Jutro planuję podmianę ok 50%. Martwia mnie żywe wypławki- czy padną i kiedy? Mam jeszcze jedną dawkę - zastosuję za miesiąc. Jakieś rady co dalej? Coś spieprzyłem?  :P pzdr
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Listopad 28, 2012, 19:30:06 19:30
Witam.
Podmiana niedziela- ok 13L, wypławków brak, filtr mi czymś znów strasznie zawaliło... ok 5szt krewetek zeszło (tyle wyłowiłem).
Podmiana wtorek- ok 10L, wypławków brak, kolejne trupki krewetek plus do tego 4sztuki B. brigittae.
Dziś po powrocie z pracy kolejne 3 rybki zdechnięte plus 2 krewetki... Czemu? Kij wie. Nie chcę pisać, że przez no planarię bo nie wiem. Fakt, że te dwie sprawy się zgrywają. Brak filtracji (zaklejony "kisielem" filtr) przez może 3-5 h? Nie wiem. Zdarzało się brak prądu przez 7-8 h i zgonów nie było. Rybki obecnie straciły kolory i sie chowają. Krewetki też strasznie otępiałe. Chyba życie przerzucę    do drugiego szkiełka i restarcik, zwłaszcza, że pojawił się jakiś dziwny nalot na podłożu. Normalnie masakra. Nie chce mi się już ratować obecnego szkiełka.
Aha, wielkie dzięki za rady jakie otrzymałem  ::) wiedziałem, że można na Was liczyć...
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Monika w Listopad 28, 2012, 20:59:59 20:59
Nie szalej z podmianami,coś się dziwnego dzieje z wodą.Sama nie dawno straciłam 11 ryb na drugi dzień po podmianie.Jak masz osłabione ryby może być kaplica
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Robin Hood w Listopad 28, 2012, 21:40:53 21:40
Faktycznie może coś z wodą się dzieje. Pavulon, na moje oko to masz sinice i zachwianą równowagę biologiczną.
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Listopad 28, 2012, 22:12:21 22:12
Nie wiem, może... raczej zdecydowałem się na restart, ryby i krewetki praktycznie niewidoczne. Zobaczę jeszcze parę dni, i tak nie mam czasu teraz. Daje foto nalotu- jest głównie na podłożu, gałęzatce i pelii. Wygląda troche jak pleśń ale nie do końca.
[attach=1]
 I poglądowe całego akwa- w razie czego. Na ziemi, nawożenie tylko carbo, światło 8+11 W po ok 8h. Ostatnio nic nie robione także troszkę zapuszczone.
[attach=2]
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: arsik w Listopad 29, 2012, 06:58:12 06:58
Jeżeli zabijasz wypławki to ich ciała obumierają w wodzie w akwarium. Przez to masz ogromny skok NO3 i PO4 oraz proces ten pochłania dużo, a nawet bardzo dużo tlenu. Staraj się zbierać osad z dna, czyść filtr i najlepiej jak miałbyś wodę z innego akwa, aby nie lać dużo świeżej wody. IMO doszło do destabilizacji zbiornika.
Tytuł: Odp: Wypławek
Wiadomość wysłana przez: Robin Hood w Listopad 29, 2012, 09:54:39 09:54
Arsik, zupełna racja. Dawno temu miałem coś takiego. Przekarmilem ryby i część nie zjedzonego pokarmu zalegalo w jednym miejscu. Weszła pleśń, stworzył się kożuch i zaczęły padać ryby.
Trzeba nqtlenic wodę. Odmulic dno ile się da. Obniżyć temperaturę o stopień dwa. Podmieniac wodę ze zdrowego zbiornika i napewno ustawić wypływ wody z filtra tak aby nie było zastoisk. Restart nie wskazany