Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Pogaduszki => Pomóżmy sobie => Wątek zaczęty przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 07:00:08 07:00

Tytuł: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 07:00:08 07:00
Jestem w szoku.

Wczoraj zauważyłem że podkładka pod akwarium zrobiona z podkładu pod panele (zielona) jest w okolicach przednich narożników dużo ciemniejsza. Naciskam ją palcem a o na mokra jak gąbka.
Oglądam, macam  dokładnie baniak dookoła czy może gdzieś górą nie pociekło ale suchy. Zostawiłem tak na noc, zobaczę co będzie rano.

Patrze dzisiaj rano a tam po bokach akwarium warstewka wody  :shock:  :shock:

PĘKŁO CHYBA DNO LUB SIĘ ROZSZCZELNIŁO.

Rozszczelnienie mało prawdopodobne bo to baniak od harnasia czyli ten z serii pancernych.

Muszę wywalić z baniaka wszystko i sprawdzić co i jak i tu moja prośba.

Muszę gdzieś umieścić faune i florę a zielska mam sporo i to fajnego. Muszę albo pożyczyć baniak albo oddać gdzieś życie - warunek że nie ma w przechowalni dużych ryb mam same maleństwa
- bystrzyk amandy
- pseudomugil gertrudae
- razbory różne (maleństwa)
- no i krewecie

Ludzie jestem załamany - może samo się uszczelni  :roll:  :roll: - raczej niemożliwe
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: waskier w Marzec 22, 2010, 07:40:39 07:40
no cóż, nieszczęścia chodzą po ludziach...

... mogę Ci pożyczyć akwarium, jakieś 100 litrów, używam go jako przejściówkę przy większych pracach w akwa, ryb Ci niestety nie przechowam - bo potem z ogólnego będzie problem z ich wyłapaniem....

... do tego mam jeszcze małe akwa - z 15 litrów (na krewety np.), tylko nie wiem czy szczelne, bo dawno nieużywane ... oraz grzałkę,

jak będziesz chciał to do odbioru dzisiaj, późnym popołudniem...

co mogę doradzić: zlej połowę wody aby zmniejszyć ciśnienie - oczywiście zachowaj wodę, nie ruszaj podłoża , kamuli - bo jeśli pękło dolne szkło to możesz zwiększyć przeciek,
jak masz koszyczki to zielsko przesadź właśnie do nich na starym podłożu, potem eksmisja do innego akwa na czas zakupu nowego,
no niestety, nie wiem jak szybko zdobędziesz nowe szkło - musisz się liczyć z dłuższym czasem, więc pewnie Cie czeka założenie nowego-zastępczego baniaka na ten czas.

EDIT:
aha, raz jeszcze sprawdź osprzęt, kiedyś miałem podobną sytuację - myślałem że już po akwa, zacząłem już szukać nowego, ale coś mnie tknęło i sprawdziłem n-ty raz... i znalazłem pękniętą rurkę od filtra wewnętrznego, wyciek był prawie niezauważalny a i tak woda dostała się nawet do środka szafki (woda szła zaraz od góry szyby po kablu od grzałki tak, że kompletnie nie było ślady na szybie :/ )  ;)
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: jayin w Marzec 22, 2010, 08:29:04 08:29
u nas stoi 240-tka, szczelna jak diabli, ale totalnie pusta :( tzn. "na sucho" stoi, bez wody, a tym bardziej bez ryb i zielska - bo jeszcze nie zorganizowaliśmy się z urządzeniem naszego malawi tam. żeby ryby wpuścić to musiałoby odstać pewnie ze dwa dni z uzdatniaczem. chyba, że jakimś cudem przywieziesz swoją wodę  :)

więc jeśli by cię to ratowało - to daj znać.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 12:28:09 12:28
Cytat: "waskier"
no cóż, nieszczęścia chodzą po ludziach...

... mogę Ci pożyczyć akwarium, jakieś 100 litrów, używam go jako przejściówkę przy większych pracach w akwa, ryb Ci niestety nie przechowam - bo potem z ogólnego będzie problem z ich wyłapaniem....

... czeka założenie nowego-zastępczego baniaka na ten czas.

 ;)

Zainteresowany byłbym tą setką z tym ze leasing może być na kilka tygodni :( niestety.

Jeżeli możesz się  na taki czas rozstać ze swoim baniakiem to wchodzę.

Zresztą zadzwonię do Ciebie.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Marzec 22, 2010, 12:42:25 12:42
mam 2x112 "puste" jakby co i mogę wypożyczyć nawet na dłuższy okres czasu.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 14:16:42 14:16
OK ustawiłem się z Pawłem na jutro.

Wszystkim za pomoc dziękuję.

ps.
przyjmę koszyki na rośliny
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Marzec 22, 2010, 14:53:54 14:53
Maćku a może woda spływa Ci z pod pokrywy? kiedyś na jednym z innych forum miała tak kobieta i właśnie po takim poście jak Twój zaczeła się dyskusja co to może być,okazało się że skroplona woda spływała sobie w nocy z pod pokrywy i cały blat był mokry,daj Boże żeby tylko coś takiego było u Ciebie,bo restart to nic fajnego.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: Adek w Marzec 22, 2010, 15:00:39 15:00
To co P. Sławek mówi moze być prawdą sam u siebie widze czasami sporo kropli na pokrywie. A jak jeszcze dokładałes jakies oswietlenie to tym bardziej(to tylko przypuszczenie). Ale jeszcze mi się nie zdarzyło coś takiego
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 15:14:39 15:14
Cytat: "Adek24"
To co P. Sławek mówi moze być prawdą ........

No niestety nie - specjalnie wytarłem baniak do sucha i rano był suchy a woda stała dookoła zbiornika :(.

Sławku mógłbym oddać do waszego baniaka swoje duże roślinki - na jakiś czas oczywiście

2 x Aponogeton henkelianus
1 x Aponogeton undulatus - tego zostawiłbym u was na stałe rozrósł się okrutnie (zresztą od Was go dostałem ;) ) u mnie już się nie mieści.
1 x nadwódka dębolistna też bardzo dorodna

Nie wiem czy w akwarium tymczasowym będę miał dla tych rośli odpowiednie warunki.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Marzec 22, 2010, 15:21:16 15:21
Maćku co do dwóch ostatnich nie ma sprawy bo je mamy :D ale  aponogeton henkelianus troszkę mnie przeraża,wiesz jakie mamy warunki w zbiornikach i boję się że temp. wody może je zniszczyć :(,jeśli by Ci padły dwie pozostałe to mamy z czego oddać :D
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: adriaco w Marzec 22, 2010, 16:41:21 16:41
Maciek dla pewnosci wez zrob opaske z papieru toaletowego dookoła akwarium dociskajac jakys tasma  i bedziesz miał pewnosc ze to nie po pokrywie woda sobie leci .U mnie czasami zazwyczaj po podmiance w jednym rogu potrafi mi wode uszczelka pociagnac nawet 1,5 cm pod gorke i oczywiscie zcieka sobie na zewnatrz akwa
Pierwszy raz mi sie nogi ugieły bo nie wiedziałem skad woda , a pianka pod panele potrafi dosc długo wode trzymac
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 16:56:52 16:56
No to pokaże Wam co mnie tak przeraziło:

Rano było gorzej bo wody było więcej - spływała z szafki.

Baniak dzisiaj około 18
(http://kuzmiak.net/aqua/forum/baniak_01.jpg)

(http://kuzmiak.net/aqua/forum/baniak_02.jpg)

(http://kuzmiak.net/aqua/forum/baniak_03.jpg)

Wczoraj woda była z drugiej strony baniaka:

(http://kuzmiak.net/aqua/forum/baniak_04.jpg)
Po odbarwieniu podkładki widać jak dużo było mokre na narożniku - dzisiaj sucho.

Baniak prezentuje się tak.
(http://kuzmiak.net/aqua/forum/baniak_05.jpg)

Szkoda mi go restartować.

Generalnie cały głupi jestem bo tej wody jakby coraz mniej dookoła baniaka - chyba zaczekam jak się sytuacja rozwinie.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: Adek w Marzec 22, 2010, 16:58:05 16:58
Zbiorniczek piękny, naprawde szkoda restartowac ;)
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Marzec 22, 2010, 18:57:38 18:57
Maciek a ile wody Ci przez dzień ubywa ze zbiornika? wydaje mi się że jak by było pęknięte dno to wodę byś szybko musiał z podłogi zbierać,miałem tak kiedyś w 60l ,strzeliło w nocy i dobrze że śpię jak zając pod miedzą i szybciutko zbierałem zanim zdążyła sobie w całości na podłogę wypłynąć,bądżmy dobrej myśli,ociepliło się na dworze i woda może inaczej odparowywać bo wystarczy podniesienie temp o 1-2 st. i wtedy pięknie się skrapla na pokrywach,szkoda by było baniaczka bo ładnie już się zazieleniło.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 22, 2010, 19:08:14 19:08
Poczekam i zobaczę co się będzie działo dalej.
Może faktycznie jakimś cudem wypłynęła górą z baniaka wsiąkła w podkładkę i wypłynęła z podkładki przodem bo akurat w tę stronę mam minimalnie pochylone akwa.

Ale baniak rezerwowy od Pawła i tak jutro wezmę.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: MacKuz w Marzec 23, 2010, 09:08:29 09:08
No to znalazłem przyczynę całej paniki.

Okazało się że winna była taśma klejąca którą przyklejone jest tylne tło (czarna folia) do szyby. Taśma ta zachodzi lekko do wnętrza akwarium. Jak to podkreślił Sławek przy podwyższonej temp. ( a ostatnio mam dwa stopnie wyższą ) lustro wody podniosło się akurat tyle by dojść do krawędzi taśmy. No i tu jest gwóźdź programu taśma nie była idealnie przyklejona i powstały pomiędzy nią a szybą małe kapilary którymi woda powolutku się sączyła. Z wierzchu nic nie widać, woda powolutku spływała sobie pomiędzy folią a szybą i wsiąkała w podkładkę.
Obniżyłem lustro wody, odwinąłem taśmę i wszystko wróciło do normy.

Jak to niewiele potrzeba aby wpaść w panikę.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: adriaco w Marzec 23, 2010, 11:12:46 11:12
No i widzisz a ty juz katastrofa ta sytuacje nazwałes, lecz mnie tez pot oblał jak mi sie podobna rzecz przydazyła  :o
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: waskier w Marzec 23, 2010, 14:26:32 14:26
No i wszystko gra :)

Tak jak mówiłem - trzeba sprawdzić trzy razy wszystko na około, cierpliwie i dokładnie ;)

I dobrze się stało, szkoda byłoby ruszać ten baniaczek
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: dziobek w Kwiecień 16, 2010, 00:34:39 00:34
Ja też kiedyś nieźle się wystraszyłem, gdy zobaczyłem stojącą wodę przy styropianie pod akwa. Okazało się, iż to kirys czarnoplamy, jak podpływa zaczerpnąć świerzego powietrza i się czegoś czasem wystraszy to potrafi nieźle chlapnąć :) Mój kuzyn miał taką samą sytuacje :)
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: berbam w Kwiecień 16, 2010, 18:04:32 18:04
dobrze, że to coś takiego. ale gdyby komuś coś się działo, to ja jak stłukłem :) przednią szybę swojego akwa to naprawiałem u szklarza na mickiewicza przed przychodnią. 3 dni i było zrobione i drogo nie było.
Tytuł: Re: KARASTROFA - RATUNKU
Wiadomość wysłana przez: arkop w Kwiecień 16, 2010, 19:19:38 19:19
mi ok. rok temu o 2:30 w nocy pękła przednia szyba w aqwa 240l, obudził nas (ja i małżonka) głośny huk i wielki wodospad wody lejący się na wykładzinę.
to była tragedia.