Drukuj

[waskier]

chodzi o substancje chemiczne które cały czas jeszcze parują z silikonu tak ?

Dokładnie tak, mimo że silikon już związał a zbiornik jest szczelny to z kleju wciąż mogą wnikać do wody pewne toksyczne związki chemiczne. Lepiej nie ryzykować, odczekaj kilka dni, wymieniaj wodę co jakiś czas.. to nie problem przy tym litrażu

[krzychu0808]

Wleję wodę na noc i jutro jeszcze zmienię parę razy bo zmiana wody to 2 minutki ;p

[Użytkownik_usunięty]

Wleję wodę na noc i jutro jeszcze zmienię parę razy bo zmiana wody to 2 minutki ;p

Sory ale to bezsensowna praktyka
2 mm silikonu(grubość fugi) schnie 48 h
Akwarium po sklejeniu np powinno odstać 7 dni

[Sławek]

Nie widziałem wcześniej tego wątku
Przeczytałem sobie całość i nie wiem bo nie było to brane pod uwagę,a może poprostu te 2-3 l/tydzień to było odparowanie wody?
To już nie jest ważne bo dałeś silikon,tak jak napisali przedmówcy,silikon musi "odparować " większość producentów zaleca tygodniowy czas przed zalaniem  i uważam że nie jest to podawane bez podstawnie,przykładem niech będą Mp krewetek we Wrocławiu gdzie jednemu z wystawców "poleciały krewetki w jednym zbiorniku,nadmienię że wszystko w zbiorniku (woda ,dekoracje,filtracja) miał swoje,czyli stare gąbki,i ustabilizowana wode.Szukali przyczyn i dopiero poprzez powonienie stwierdzili że czuć jerst silikon.Swoje zbiorniki zalewamy po przynajmniej 10 dniach tak że myślę że w tym przypadku pośpiech może zrobić więcej złego jak przyjemności.Podmiany wody w tym przypadku nic nie dadzą.

[krzychu0808]

po 48h zalałem akwa wodą dla kontroli na razie pływają 3x danio. Wodę wlałem z tego względu że jutro rano jadę na szczecin i wracam w piątek a w środę przyjdą krewetki(30 sztuk) pocztą i gdzieś je trzeba zalogować a do głównego nie da rady. Zobaczymy najwyżej będzie dla mnie nauczka pewnego typu zaryzykuję

[melkora]

To nie jest ryzyko to lekkomyślność, tak jak powiedział Sławek producenci silikonu nie piszą sobie tego od tak po to żeby zapchać miejsce na etykiecie. Po za tym chciałam zauważyć że krewetka to jak by nie spojrzeć żywa istota i to nie jest tak do końca ok wpuszczać ją wiedząc że jest duża szansa że padnie ( a zaryzykuję sobie ).