Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Funkcjonowanie akwarium => Rośliny => Wątek zaczęty przez: sadza w Lipiec 31, 2012, 11:48:20 11:48
-
Witam, ostatnio miewam problemy z roślinami. Najbardziej dobija mnie nurzaniec, ponieważ zawsze rósł na pęki. Od jakiegoś czasu końcówki są ciemno brązowe, "liście" odpadają tuż koło korzeni, robią się straszne dziury. Inne rośliny również to dopadło ale nie na taką skale ;(
Akwarium : 200L
Oświetlenie : 2x30W (10-12h)
Filtracja : 950l/h
Temp : 27*C
Podłoże : Ziemia+ Bazalt
(http://img819.imageshack.us/img819/6241/p1010252hf.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/819/p1010252hf.jpg/)
(http://img834.imageshack.us/img834/562/p1010254gv.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/834/p1010254gv.jpg/)
Z góry dziękuje za pomoc ;)
-
Napisz coś o nawożeniu.
Co lejesz i w jakich dawkach??
-
nic ;D Od samego początku nic nie lałem i nie zamierzam lać ;) jedynie CO2 podaje
Więc bimbrownia 1babel/1,5sek
-
W takim razie niedobory.
-
Skoro ma to być typowy loutech (czy jak to się pisze) dla mnie ziemniak to podawanie co2 przy tym świetle mija się z celem.
Zwiększasz to tylko zapotrzebowanie roślin na składniki odżywcze.
Mi to wygląda na niedobory potasu, ale ja się nie znam zarobiony jestem ;)
Niechaj wypowiedzą się znawcy sztuki.
Osobiście zaczął bym podawać potas nawet w formie suchej K2So4 odpowiednio dobrane w PPM do wielkości baniaka.
Możesz spokojnie zacząć stosować metodę EI dozowania suchych soli.
-
U mnie było to samo. Chyba mamy nawet to samo podłoże. Nie było w akwarium żyworódek i rośliny owszem chciały, ale nie mogły. Bo nie było sika, nawozu, niczego. Na samym co2 podkręcasz tylko metabolizm roślin - tu Doktor Zibior ma rację. Jak z człowiekiem. Jak wsadzisz na rower i nie nakarmisz, to spali, co ma, ale daleko nie zajedzie. Trzeba rośliny podkarmić. A że nie jestem za sztucznym nawożeniem i nigdy tego nie robiłam, polecam dorzucić porządnych sikaczy. Chętnie zostanę wyprowadzona z błędu, jeśli chodzi o sztuczne nawożenie. :)
-
Z powodzeniem i to dużym prowadziłem swoje roślinniaki na "sztucznych nawozach"
- czytaj solach -
Byłem niezmiernie zadowolony z przyrostów i kondycji zielska, które de fakto wyłaziło z tygodnia na tydzień z baniaka.
Czy był on ziemniakiem, czy zasypany aktywnym podłożem zawsze miałem efekty i wiedziałem ile czego leje do baniaka.
Fakt, trzeba mieć co nieco wiedzy i widzieć po zachowaniu roślin nadmiary i niedobory składników odżywczych ale to idzie się nauczyć.
Nikt nikomu nie poda na tacy gotowej recepty na piękne rośliny, każda bańka jest inna.
Dobrze zbilansowane sole, troszkę chęci i będą efekty.
-
Napisz jeszcze od kiedy funkcjonuje akwarium i czemu świecisz tak długo???
Czy twój dzień też trwa 10 - 12 godzin w pełnym słońcu??
-
Hmm... Więc aktualna aranżacja istnieje od 22 kwietnia. 50% starej wody + 50% kranu, filtr nie czyszczony
Czemu tak długo ?jakoś nie mam serca by było im ciemno. Tzn podałem przybliżone godziny. czasami włączę po 15 i świeci do 22/23
-
Brak im moim zdaniem potasu. Jeśli to low tech to zakup kulki lub pałeczki w podłoże. Ja osobiście polecił bym Ci kulki od allegrowicza ROMSTER2
http://allegro.pl/kulki-nawozowe-30-szt-realne-wyniki-i2525040748.html Są rewelacyjne i nawet lotosa w świeżym zbiorniku na jałowym podłożu utrzymują bez problemy. Już po 3/4 dniach powinieneś zobaczyć poprawy. Jest to chyba najtańsza opcja i najlepiej działająca. Polecał bym ci jeszcze uzupełnić potas. Możesz kupić po prostu sole K2So4 i wsypać pół łyżeczki tygodniowo. Koszta niewielkie w porównaniu do cen w sklepach lub firmówek z allegro ale wszystko jest tu sprawdzone i działa.
-
. czasami włączę po 15 i świeci do 22/23
Widzisz i to jest dziwne.
Rośliny jak i ludzie mają swój okres wegetacji i wzrostu.
W dobrze wykształconym zbiorniku ze stałymi godzinami świecenia np: 10- 18, zauważysz, że rośliny ok. 30 minut przed zgaszeniem światła zaczynają zamykać stożki wzrostu i otwierać je tak samo ok 30 min przed włączeniem światła.
Ustabilizuj czas świecenia w granicach 8-10 godzin.
Widać u Ciebie ewidentne niedobory potasu, co jest dziwne na tak świeżej ziemi.
Widać kupiłeś ziemię ubogą w składniki mineralne.
Jak chcesz to dam Ci potas i sole do EI, możesz poeksperymentować i zobaczyć jak będą zachowywały się rośliny przy różnych dawkach nawozów.
Kiedyś musi przyjść na to czas .... każdego w końcu dotknie potrzeba nawożenia i liźnięcia deka chemii ...
-
Hmmm a co sądzicie o podmiance wody z akwarium w którym są żyworodki ? nie chcę lać chemii itp więc może tutaj znajdzie się jakieś zastosowanie ?? w akwa z żyworodkami wszystko ma ładny Zielony kolorek nic nie gnije itp.
-
Aleś Ty uparty.
Skoro nie dochodzi do Ciebie co piszą Ci starsi doświadczeni koledzy rób po swojemu i nie szukaj pomocy.
Co da Ci podmiana wody z akwarium do akwarium????
Myślisz, że woda tam jest żyzna???
-
Czemu uparty? Pyta, co sądzimy, bo nie lubi dolewać chemii. Też nie lubię, więc rozumiem ten punkt widzenia. :) Sadza pewnie zakłada, że skoro żyworódki sikają, to woda z ich akwarium będzie bogata w mocznik i może coś poprawi. Sadza - nie, nie poprawi. Same siki nie rozwiążą Twojego problemu.
-
Jest uparty, ale to chyba z racji wieku.
Skoro tłumaczymy mu, że ma niedobory i rozwiązaniem są nawozy to problem rozwiązujemy.
Gdyby istniało inne wyjście, chociażby "nasikanie" do akwarium to zapewne byśmy o tym wspomnieli.
Nie zajmuję się akwarystyką od wczoraj tak jak Ty Aniu. :D
Jest inne rozwiązanie.
RESTART I AKTYWNE PODŁOŻE, które rozwiąże na krótki czas kwestie niedoborów.
Ewentualnie ... chociaż ja tego nie stosowałem i jest to też chemia .... stożki osmocote w dno co parę centymetrów.
Jednak po zapoznaniu się ze składem chemicznym aż boję się myśli wysypu glonów w akwa i eksterminacji życia.
Jest to dalej chemia .... czyli dochodzę do wniosku, że bez nawozów nie da się rozwiązać problemów niedoborów w akwarium z roślinami.
Nooooo.... jest jeszcze jedna droga .... założyć sobie malawi ze skałami .... problem niedoborów znika ;)
-
No to pozostają mi eksperymenty z chemia ;) dzięki za opiernicz ;)\
Doktor a wiesz że ostatnio myślałem o Malawi lub BW ;)
-
Jak chcesz chemię to daj znać, mam wszelakie proszki do lania do wody, wraz z TPN.
Kiedyś duuuużo eksperymentowałem, uwierz warto.
BW, świetna sprawa jednak ja jestem za roślinnymi ;)
-
No aaaalllbo jak już tak nie chce lać, to podłoże aktywne. U mnie w jednym z baniaków rośnie wszystko nie do opanowania bez nawozów na Aqua II+, które podobno lubi się rozpadać i znowu trzeba restartować, ale póki co nie stwierdziłam. Mam też jeden baniak z oświetleniem w postaci żarówek energooszczędnych, gdzie są takie krzaki, że już ryb nie widać na zwykłych otoczakach i bez nawożenia. A mam też taki, gdzie jest CO2 i profesjonalne świetlówki a rosną najlepiej glony. I to wszystko na tej samej wodzie. :P
-
... ostatnio myślałem o Malawi lub BW ;)
Niestety przy naszej (Przecław) wodzie z kranu bez RO o BW nie ma mowy:
„Według ostatnich badań twardość wody dostarczanej z ujęcia głębinowego dla Przecławia wynosi 375 mgCaCO3/dm3”
zatem pozostają "kamieniołomy" ;)
Myślę że to też odbija się na kondycji roślin, dla porównania twardość wody w większości kranów Szczecina = 200-260 mgCaCO3/dm3.
zauważysz, że rośliny ok. 30 minut przed zgaszeniem światła zaczynają zamykać stożki wzrostu i otwierać je tak samo ok 30 min przed włączeniem światła.
Dzięki, właśnie coś takiego zauważyłem u siebie, i martwiłem że świece za długo (a tylko 8,5 godz z programatora)
-
jako że jestem uparty to zrobiłem tą podmiankę i powiem wam że zaczyna pomagać. Liście, łodygi z powrotem nabierają kolorów, dziury wypełniają się nową tkanką i już nie widzę odpadów na tafli wodnej ;) w tym tyg zrobie jeszcze ze 2 takie podmianki i jak nie będzie lepszych efektów zacznę eksperymenty z chemią ;(
-
Gratuluje !!!
Zastanawia mnie jedno... jak mam rozumieć wypełnianie się dziur w liściach nową tkanką??
O ile mi wiadomo, jeżeli liść rośliny ma dziurę to dziury tej nie jest w stanie sam załatać.
Mimo, że roślina wodna jest poniekąd "organizmem żywym", nie ma zdolności regeneracji, nie jest ona pokryta skórą, w której gdy zrobisz dziurę to zarośnie.
Raczej porównał bym ją do jaszczurki, której urwiesz ogon i ten odrośnie, czyli, ak powszechnie wiadomo po ścięciu rośliny w miejscu cięcia wyrastają dwie następne.
U Ciebie skłaniał bym się raczej do tego, iż dziurawe liście obumrą i wyrosną nowe.
Jeżeli się mylę to poproszę, niech mnie jakiś biolog naprostuje.
-
tzn. mówię tutaj o takich dziurach ... emmm była tkanka na liściu tylko że miała żółty kolor, teraz nachodzi takim jasno zielonym. Dziury takie że dziury nadal są lecz takie liście usuwałem