Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Funkcjonowanie akwarium => Glony i inne utrapienia => Wątek zaczęty przez: sawu w Maj 04, 2012, 22:03:09 22:03
-
witam, właśnie moje akwa zaatakowały glony nitkowate.:( akwa 50 l. działa pół roku, podłoże żwir wymiana wody ok 6 l co półtorej tygodnia, zaprzestałam nawożenia po zmianie miejsca na bardziej nasłonecznione gdzie rosły bez pomocy doskonale. akwa stoi przy oknie więc jest cały czas oświetlane przez światlo słoneczne. nie mam ''bimbrowni'' a krewetek amano została mi tylko jedna. jakieś porady?
-
Główną przyczyną jest dostęp do światła słonecznego, tego powinno się unikać, brak nawożenie też może być powodem wysypu glonów.
Czy poza słońcem akwarium jest oświetlane sztucznie?
-
witam, właśnie moje akwa zaatakowały glony nitkowate.:( akwa 50 l. działa pół roku, podłoże żwir wymiana wody ok 6 l co półtorej tygodnia, zaprzestałam nawożenia po zmianie miejsca na bardziej nasłonecznione gdzie rosły bez pomocy doskonale. akwa stoi przy oknie więc jest cały czas oświetlane przez światlo słoneczne. nie mam ''bimbrowni'' a krewetek amano została mi tylko jedna. jakieś porady?
Polecam magnez i węgiel.
-
U mnie kosiarki ładnie rozwiązały temat- jeżeli myślimy o tych samych glonach 8) Jednak do 50L to tylko na czas rozprawienia się z glonami bo na dłużej to zdecydowanie za małe szkiełko pzdr
-
jest oświetlane sztucznie ale tylko gdy jest zbyt mały dostęp światła słonecznego. ile kosiarek musiałabym kupić i ile mogłoby później trafić do 112 l?
-
Kosiarki rosna przynajmniej do 10cm i należy/powinno się je trzymać w grupie. Są ruchliwymi rybami także myślę, że te Twoje 112 to takie minimalne minimum na nie- nie wiem jak u Ciebie z obsadą- aby czasem nie było za małe...
Ja bym zrobił tak- kupił/skombinował 3 szt a jak już pozbędziesz się problemu glonów to dał je komuś do większego akwa niż 112 z opcją "pożyczania" w razie nawrotu glonów. Chociaż jeżeli nic z tym słońcem nie zrobisz to może wyjść tak, że kosiarki zadomowią się na stałe w 50 a na dłuższą metę to nie do przyjęcia wg mnie. Zrób coś najpierw z tym a potem staraj się pozbyc glonów. pzdr
-
Na kosiarki trzeba uważać bo mogą atakować inne ryby. Lepiej zakup otoski.
Moim zdaniem akwarium powinnaś przenieść w inne miejsce. Nie może stać na oknie, bo glony będą wiecznie.
Żeby pozbyć się glonów nitkowych kup sobie PG carbo - węgiel w płynie - i wlewaj codziennie 2-3 krotnie większą dawkę niż zaleca producent. Ryby i krewetki nie ucierpią na tym. Nitki powinny zejść po około 2 tygodniach.
-
Długich nitek kosiarki nie ruszają. Easy carbo rozpuszcza generalnie wszystko z tym , że glony jako najcieńsze idą pierwsze.
Niestety niszczy też flore bakteryjną w filtrze i podłożu i rozregulowuje biologicznie akwarium (taki mały efekt uboczny).
Lepiej nie dopuszczać niż leczyć - akwarium z parapetu powinno przejść w bardziej zacienione miejsce.
-
akwa jest na ziemi (kształt ośmiokątnego słupa). rozumiem że sama zmiana miejsca na bardziej oddalone od okna i mechaniczne zbieranie glonów nie pomogą?
-
Oddalenie akwarium od okna to pierwszy udany krok.
Potem, żeby glony wykończyć to trzeba "zrobić dobrze" rośliną.
Czyli światło odpowiednie do litrażu, dobranie nawożenia oraz systematyczna podmiana wody w pierwszym okresie do 60 % co tydzień.
Fajnie by zrobiło również podanie CO2 bo kwaśna woda to wróg glonów. W kwasie się szybciej rozpuszczają :)
Oczywiście zbieranie mechaniczne glonów jak najbardziej wskazane.
Ważna też jest filtracja, odpowiedni jej zapas, Przy ziemi trochę klops z porządnym odmuleniem jedynie powierzchowne (przy podmianie wody)
Rozruszanie roślin to podstawa w walce z glonem
pozdrawiam
-
Mi 3 szt oczyściły 200L w ciągu ok miesiąca. Moje nitki miały ok 0,5-1,5 cm-- nie wiem czy to krótkie czy długie były?? Faktem jest, że na jeden z tych rodzajów pomogły :P pzdr
Co do ryb to specjalnej agresji nie zauważyłem- bo nie miały za bardzo do czego- ale fakt słyszałem, że mogą być zaczepialskie.
-
U mnie w baniaku 200L pływają 4sztuki (10-12cm) od kiedy mam je od Kosmy nie widziałem ani jednego glona nitkowego ;) nawet wczoraj widziałem jak 3 sztuki zasuwały po szybie (wysyp glonów po resecie). Również w baniaku trzymam młode molinezje (1-3cm) i jeszcze nie zauważyłem agresji wobec mniejszych mieszkańców Zbiornika ;)
Polecałbym Kupić 2-3 małe sztuki (max 5cm) i zobaczyć na próbę. Po kłopocie poprostu odsprzedać na forum ;)
-
a co myślicie o krewetce Amano jako "pogromcy glonów"?
-
a co myślicie o krewetce Amano jako "pogromcy glonów"?
Dla mnie to bardziej mit niz prawda. W malych akwariach stado Amano moze byc niezla grupa czyscicieli to tak przy wiekszych akwariach trzeba by miec ich tysiace
-
a co myślicie o krewetce Amano jako "pogromcy glonów"?
Dla mnie to bardziej mit niz prawda. W malych akwariach stado Amano moze byc niezla grupa czyscicieli to tak przy wiekszych akwariach trzeba by miec ich tysiace
Żeby kuracja krewetkami Amano miała sens to trzeba ich mieć w akwarium 1szt/5l.
Najlepsze rezultaty otrzymuje się przy 1szt/1l.
Kiedyś do swojego akwarium 112l wpuściłem około 200 sztuk krewetek to na drugi dzień akwa było czyste od glonów, a cały dywan z hemiantusa był usłany łąką z nitek.
-
a Otoski?
-
Otoski z tego co zauważyłem nie jedzą glonów nitkowych.
-
Żeby kuracja krewetkami Amano miała sens to trzeba ich mieć w akwarium 1szt/5l.
Najlepsze rezultaty otrzymuje się przy 1szt/1l.
Kiedyś do swojego akwarium 112l wpuściłem około 200 sztuk krewetek to na drugi dzień akwa było czyste od glonów, a cały dywan z hemiantusa był usłany łąką z nitek.
Jak jednego się pozbędziemy to drugie zaczyna się :(
-
Żeby kuracja krewetkami Amano miała sens to trzeba ich mieć w akwarium 1szt/5l.
Najlepsze rezultaty otrzymuje się przy 1szt/1l.
Kiedyś do swojego akwarium 112l wpuściłem około 200 sztuk krewetek to na drugi dzień akwa było czyste od glonów, a cały dywan z hemiantusa był usłany łąką z nitek.
Jak jednego się pozbędziemy to drugie zaczyna się :(
Co masz na myśli??
-
Kiedyś do swojego akwarium 112l wpuściłem około 200 sztuk krewetek to na drugi dzień akwa było czyste od glonów, a cały dywan z hemiantusa był usłany łąką z nitek.
Jak jednego się pozbędziemy to drugie zaczyna się :(
Co masz na myśli??
MaciejK Ci napisał wyżej o nitkach, jak byś dał 200 krewetek Amano to pozbył byś się glonów ale kupy albo odchody krewetek są i co teraz z tym zrobić żeby ich nie było :)
-
Wystarczy mocno zarośnięty zbiornik i odchody nie stanowią problemu
Też miałam problem z glonami jednak moja brygada czyszcząca doskonale je wciąga.Mam;
3x kosiarka (już dorosłe a nadal mocno głodne)
7x ampularia (posmakowały w zielonych kropeczkach na szkle)
xxx sztuk red cherry
3 dorosłe oraz ich narybek molinezji które szczególnie za młodu uwielbiają glony,potrafią ich zjeść więcej niż kosiarki.Ograniczają też w widocznym stopniu inwazję rzęsy.
-
Kiedyś do swojego akwarium 112l wpuściłem około 200 sztuk krewetek to na drugi dzień akwa było czyste od glonów, a cały dywan z hemiantusa był usłany łąką z nitek.
Jak jednego się pozbędziemy to drugie zaczyna się :(
Co masz na myśli??
MaciejK Ci napisał wyżej o nitkach, jak byś dał 200 krewetek Amano to pozbył byś się glonów ale kupy albo odchody krewetek są i co teraz z tym zrobić żeby ich nie było :)
Jestem pewien że odchody 200 krewetek są duzo mniej szkodliwe niż odchody stadka 20-30 nenonków