Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Galeria => Mieszkańcy naszych zbiorników => Wątek zaczęty przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 25, 2012, 09:56:59 09:56

Tytuł: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 25, 2012, 09:56:59 09:56
Witam i przedstawiam swoje rybki z rodziny Erythrinidae. Ryby są typowymi drapieżnikami. Mogą być niebezpieczne dla siebie i innych towarzyszy ponieważ posiadają niezłe uzębienie, którym mogą skutecznie "krzywdzić". Dlatego ważnym jest aby pamiętać o regularnym karmieniu. Nie mniej dorosłe powinny mieć zbiorniki tylko dla siebie - każda utarczka może być opłakana w skutkach.
Pływają u mnie ryby z dwóch rodzajów Erythrinidae: Erythrinus i Hoplias. Erythrinusy chętnie pływają w toni. Są reaktywne na gesty opiekuna i chętnie wchodzą z nim w interakcję :) Rosną do 25 cm. Hoplias prowadzi osiadły tryb życia. Dużo obserwuje, czesto będąc skierowanym ku powierzchni :) Rośnie do 50 cm.


A oto fotki:

(http://images37.fotosik.pl/1682/9439bde2e3aecdbc.jpg)

(http://images43.fotosik.pl/1459/214a8d5ad2578088.jpg)

(http://images38.fotosik.pl/1710/54be53c49fb5ad82.jpg)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: melkora w Lipiec 25, 2012, 13:07:37 13:07
Prześliczne potworki, jak dla mnie koronę miss dostaje Hoplias Malabaricus.
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 25, 2012, 17:32:56 17:32
Dzięki! :)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Ania Urban w Lipiec 25, 2012, 17:52:18 17:52
A czym karmisz potworki? Ryby piękne i zdrowe, ale ja bym się nie zdecydowała ich trzymać, bo nie potrafię karmić żywcem. Z tego względu trzymam pielęgniczki, które nie muszą wcinać żywych ryb, szczurków itp. Moja tolerancja na podawanie żywca kończy się na robalach.
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 25, 2012, 18:28:47 18:28
U mnie to nie kwestia tolerancji, a bardziej ekonomii. Choć na pewno nie powiem, że lubię oglądać pożeranie rybki przez jej większego kolegę. Zupełnie natomiast nie rozumiem podawania za dużych ryb jako pokarm, co kończy się rozszarpywaniem. Dla mnie karmienie dorosłym gupikiem to tak jak karmienie żywą larwą komara, gupik jest tylko ładniejszy. Nie karmię żywcem rybim bo jest nieekonomiczne i ryzykowne w odniesieniu do żywca stawowego. Moje wilki jedzą pięknie filety ryb morskich i takich samych krewetek. Uwielbiają także dżdżownice...żywe ;) I uwaga!: Erythrinusy bardzo lubią płatki dla ryb :)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Lipiec 25, 2012, 19:28:01 19:28
Klasa Radek, konkretne terminatory  8). pzdr
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 26, 2012, 07:32:34 07:32
Thx! :)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: arsik w Lipiec 26, 2012, 12:08:58 12:08
U mnie to nie kwestia tolerancji, a bardziej ekonomii. Choć na pewno nie powiem, że lubię oglądać pożeranie rybki przez jej większego kolegę. Zupełnie natomiast nie rozumiem podawania za dużych ryb jako pokarm, co kończy się rozszarpywaniem. Dla mnie karmienie dorosłym gupikiem to tak jak karmienie żywą larwą komara, gupik jest tylko ładniejszy. Nie karmię żywcem rybim bo jest nieekonomiczne i ryzykowne w odniesieniu do żywca stawowego. Moje wilki jedzą pięknie filety ryb morskich i takich samych krewetek. Uwielbiają także dżdżownice...żywe ;) I uwaga!: Erythrinusy bardzo lubią płatki dla ryb :)

Polecam jeszcze dillies do karmienia drapieżników ;-) Ja oprócz ryb podaję ochotkę jumbo i jest ze smakiem zjadana przez E. erythrinus ;-)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radzimierz w Lipiec 26, 2012, 19:09:53 19:09
Ostatni wilczek naprawde klasa :)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 27, 2012, 09:34:03 09:34
Polecam jeszcze dillies do karmienia drapieżników ;-) Ja oprócz ryb podaję ochotkę jumbo i jest ze smakiem zjadana przez E. erythrinus ;-)

Potwierdzam. Mówiąc krótko nie ma problemów z ich karmieniem :)

Ostatni wilczek naprawde klasa :)

Jest...dostojniejszy? Na pewno stateczny ;) Erythrinusy to takie wesołe wilczki, kręcą się po akwarium i zaczepnie warują pod pokrywą wieczorem czekając na żarcie :) A Hoplias jest jest stary wilk, siedzi w ulubionej miejscówce i obserwuje otoczenie :)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: arsik w Lipiec 27, 2012, 11:51:29 11:51
Jest...dostojniejszy? Na pewno stateczny ;) Erythrinusy to takie wesołe wilczki, kręcą się po akwarium i zaczepnie warują pod pokrywą wieczorem czekając na żarcie :) A Hoplias jest jest stary wilk, siedzi w ulubionej miejscówce i obserwuje otoczenie :)

Lepiej tego bym nie ujął ;-) IMO Hoplias jest też bardziej bezwzględny i "bezkompromisowy". Z Erythrinusem jest chyba łatwiej nawiązać "kontakt".
Radku dużo urósł Ci ery ery?
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Lipiec 27, 2012, 12:12:52 12:12
:) O bezwzględności i bezkompromisowości jeszcze nie mogę napisać, bo "Hopek" jeszcze się aklimatyzuje, ale pewnie będzie w zgodzie z Twoimi doświadczeniami :P Twoje też było z Orinoko?
Ery ery pomimo towarzystwa w postaci Channa Lucius je pierwszy i najwięcej, co odbija się na jego tuszy ;) Co do długości pewno dorzucił z 1-2 cm, ale optycznie urósł wszerz :)
A skoro już gadamy o ery, to czy ten co został u Ciebie wygląda już na ery ery czy mamy w PL kolejnego wilczka z sp.? :)
Tytuł: Odp: Wilki u Radeckiego
Wiadomość wysłana przez: Radecki (Gymnothorax) w Grudzień 18, 2012, 10:39:28 10:39
odświeżam :)

(http://i1152.photobucket.com/albums/p496/RadeckiZS/Erythrinidae/91035384.jpg)

(http://i1152.photobucket.com/albums/p496/RadeckiZS/Erythrinidae/a61c0abd.jpg)