Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Krewetki i raki => Wątek zaczęty przez: Adek w Styczeń 12, 2011, 18:24:42 18:24
-
Cześć ;)
Co sądzicie, czy neon czerwony może zjadać krewetki? Jak na razie żadnej takiej sytuacji nie widziałem, ale chcę dokupić kilka sztuk i żeby potem nie było ...:o... ? U mnie czasami neon "dziabnie" krewetkę jak pokarm leci albo tabletka jest kolo niej to ją tak"walnie", ale potem odpływa i szuka jedzenia dalej... ;D A jak z młodymi krewetkami?
-
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
-
Takiej odpowiedzi się bałem... ;D Chyba, że zastawię kamerkę i zobaczę co się stanie :)
-
Witam. Moje neony czarne i neon Innesa nie ruszają krewetek nawet tych malutkich . Bogdan
-
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
-
Krewetki po wystawie dostałem od Iwonki 20 szt teraz jest już o wiele wiele więcej widać że pierwiastki były pierwszy sort
-
U mnie też spokój. Krewetek dziesiątki, a bywa, że i setki (popularesy). Neonkom to "lata". Akwarium gęsto zarośnięte. Z tego co obserwuję to neonki nie zbierają pokarmu z dna, czy zakamarków więc i krewetki mają duże szanse, aby przetrwać (jako gatunek bo pojedyncze sztuki, które napłyną pod pyszczek mogą być zutylizowane).
-
Temat rzeka i widzę, że powraca jak bumerang :P.
Więc raz jeszcze: ryba to zwierz wszystkożerny i to jaki pokarm przyjmuje definiuje owej ryby wielkość pyska.
Drugim faktem jest to, że ryby mogą się "nauczyć" życia w zgodzie z mniejszymi sąsiadami, pod jednym warunkiem - nie mogą być głodne ;).
I po trzecie - z moich obserwacji wynika, że ryba zareaguje agresywnie kiedy widzi ruch, czyli dla przykładu taka spłoszona mała krewetka ma przerąbane ;).
Neony, faktycznie, są dosyć przyjaźnie nastawione, ale pamiętaj - ryba to ryba. U mnie neony (Inesa, Czerwone, Czarne) nie tykają robaczków, jak to będzie u Ciebie?
Powiem jeszcze jedną rzecz, moje neony nigdy nie mordowały dla zabawy. Co innego gupik czy mieczyk. Niestety. Gupica (została w akwa przez przypadek) potrafiła na moich oczach zabić parę krewetek, by się potem okazało, że robaczki nie zmieszczą się do jej pyszcza. Eksmisja była nieunikniona ;).
Także jeśli planujesz hodowlę kosztowniejszych krewetek, to zostań tylko przy krewetkach - taka moja rada.
-
Chce dokupić do 112l gdzie mam 10szt. neona czerwonego ok. 15-20sztuk. Mam tam tylko Red Cherry :D Moje nie "zabijają" dla zabawy ani w ogóle, nawet jak mała krewetka przepłynie kolo nich. Tylko tak jak pisałem, czasami o żarcie się dziabnie ;D
-
Ja mam neony czerwone, krewetki red cherry i amano. Neony czasem skubną krewetki przeważnie mniejsze od siebie ale nie zaobserwowałem sytuacji, żeby któraś z nich straciła życie więc myślę, że bez problemu możesz je trzymać razem ;) miałem nawet sporo młodych krewetek, teraz pływają u waskiera więc jakoś dały radę przeżyć z neonami :) Myślę, że kluczem będzie posadzenie sporej ilości roślin w baniaku żeby krewety miały się gdzie ukryć. Wpuszczaj krewety śmiało ;)
-
Wpuszczaj krewety śmiało ;)
Już są, tylko chciałem się upewnić bo chcę dokupić kilka sztuk, Dzięki Wszystkim za opinie !! :)