Jak to kiedyś dawno temu mi tłumaczyli :oops: proces pobierania Co2 to asymilacja,polega ona na pobieraniu Co2 w ciągu dnia(wymagane światełko)i wydalaniu tlenu;w nocy jest odwrotnie,czyli pobieranie tlenu a wydalanie Co2.Więc jeśli w nocy nie dotleniałbyś zbiorniczka to roślinki mogłyby się "podusić".Ustawienie wyłącznika czasowego zależne jest od stężenia Co2 w wodzie(nie przesadzajmy z Co2 bo poleci nam Ph) i czy będzie to 30min. czy godz. tak naprawdę zależne jest od ilości roślin ,ryb i innych żyjątek,które mamy w akwariach.Oświetlenie zbiornika roślinnego też powinno być gaszone stopniowo,coś na zasadzie zmroku,rośliny lepiej przechdzą z produkcji na pobieranie tlenu i tu masz możliwość wyboru czasu odłączenia C02 i podłączenia napowietrzania.To tylko takie małe moje spostrzeżenia przez te kilk...lat zabawy z akwarystyką również roślinną i myślę,że nikogo nie uraziłem a pomoże to innym w utrzymaniu soczystej zieleni(i czerwieni) w akwariach.