...ja tam nie chce udowadniać, że okresówka jest lepsza
W końcu dyskusja polega na wymianie poglądów
Nic nikomu nie udowadnia i nie obliguje do zmiany zdania
Z innych forów znam ludzi, którzy maja "okresówkę" z wykorzystaniem elektrozaworu tj. podmienia się codziennie o pewną ilość wody, ale nie w sposób ciągły tylko timer włącza elektrozawór. Jest to tylko wygoda czasowa bo nie trzeba pamiętać o samodzielnej podmiance. Tutaj jednak jest to zmiana pewnej, dość dużej ilości wody na raz. Wtedy obecny w wodzie chlor, zmiana temperatury, rozpuszczone gazy mogą nieco komplikować sytuację. Trudno bez zbiornika przejściowego dawać odstaną wodę.
No a kwestia zawodności to kwestia techniczna. Podobnie z zewnętrznym sumpem. Jak ktoś źle wymyśli to w przypadku awarii ma całą wodę na podłodze
Ja miałem awarię, że ze zwykłej kaskady wyciekło mi kilkanaście litrów wody na podłogę. A niby kaskady są specjalnie wyprofilowane, przetestowane przez tysiące osób itd. Kiedyś znowu (w dzieciństwie) napowietrzałem akwarium i tak się zdarzyło, że spadł wężyk z pompki. Co dziwne za pomocą wężyka zanurzonego w wodzie wylało mi się się 20% wody z akwarium (do tej pory jest to dla mnie coś gatunku Archiwum X, tj. nie mam pojęcia co spowodowało, że woda wylała się z akwarium).