Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: Przytuliki  (Przeczytany 6327 razy)

Pavulon

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1763
Przytuliki
« dnia: Wrzesień 08, 2011, 15:42:06 15:42 »

Witam, miał ktoś z Was tego ślimoka u siebie?? Mam ich dość sporo -- najpierw myślałem,że to małe helenki ale coś za długo nie było zmian i okazało się, że są to najprawdopodobniej przytuliki. Oblegają mi szybę i brzydko to wygląda. Jakieś rady??? pzdr
Foty coś niezbyt wychodzą a jak już się uda to wrzucę.
Zapisane

adriaco

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2514
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 08, 2011, 16:54:26 16:54 »

Niestety jest to problem jak by to powiedziec nieuleczalny w 100% , na forum był juz watek o likwidacji slimakow.
Chemiczny sposob to NoPlanaria i nie szkodliwy dla ryb i krewetek , działa na wypławki i slimaki.
Zapisane
300L Palety,128L Nature,42L Cube Iwagumi

Grzechu72

  • Gość
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 08, 2011, 17:18:35 17:18 »

U mnie Przytuliki gościły zawsze w nowych akwariach. Pojawiały się znienacka i... Znienacka znikały. Tak na oko, po miesiącu. Może dlatego, że leję czystą RO? Nie mam pojęcia.
Mam za to problem z Zatoczkami. Aczkolwiek, po wpuszczeniu 10 Helen, problem wydaje się mniejszy.
Zanim jednak je wpuściłem, próbowałem Femangi. Paraliżuje ślimaki po 15 minutach, a po 2 godzinach ślimaki znów na chodzie.
Czy NoPlanaria działa w 100%? Pytam na wypadek, gdyby Heleny zawiodły.
Zapisane

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 08, 2011, 17:27:59 17:27 »

Gdzieś czytałem, że przytuliki to problem niedojrzałych zbiorników, a preparaty radzę stosować jako ostateczność, przynajmniej takie są moje doświadczenia :)
Zapisane

ewczyslaw

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 38
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 09, 2011, 16:20:39 16:20 »

Miałam plagę prztulików i zatoczków w 63l akwarium. Zakupiłam 3 Helenki, z których zostały dwie (jedna zjadła drugą...) i w przeciągu około 2-3 miesięcy poradziły sobie z niechcianymi gośćmi akwarium. Nie w 100%, ale 1-2 ślimaki na szybie na dzień, w porównaniu z mnóstwem na szybach, roślinach, pływających na powierzchni wody to jest nic :-P Trochę cierpliwości.
Zapisane

Pavulon

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1763
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 09, 2011, 17:01:32 17:01 »

Mam w tym akwa (34L) 6 helenek i nie widzę zainteresowania z ich strony. Tak bardzo mi one nie przeszkadzają żeby od razu lać chemię, zobaczę jak sytuacja się rozwinie- w tej chwili jest ich ok. 20 na szybie. Możliwe, że jednak helenki trzymają je "na smyczy". pzdr
Zapisane

ewczyslaw

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 38
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 09, 2011, 18:21:05 18:21 »

A jak długo masz Heleny? Bo one też mają ograniczone możliwości i nie zjedzą wszystkiego na raz :-P Ja moim obecnie od czasu do czasu dorzucam zatoczki z dużego akwa, żeby przypadkiem za ampualrie nie chciały się zabrać ;-)
Zapisane

Pavulon

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1763
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 09, 2011, 18:33:59 18:33 »

W tym akwa helenki mam od początku, naskładały pełno jajeczek dlatego myślałem, że to małe helenki. Przytuliki mam ok 1,5 miecha
W sumie zrobiło mi się małe ślimakarium ;D bo po za helenkami, przytulikami(?), są jeszcze świderki(sporo małych się pokazało), zatoczki i rozdętki. Także helenki mogą sobie wybierać jak na szwedzkim stole ??? :P Szczerze to nie wiem skąd mi to przylazło. pzdr
Zapisane

ascart

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 129
Odp: Przytuliki
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 10, 2011, 13:08:09 13:08 »

Jeżeli chodzi o no-planarie to działa na ślimaki częściowo po 1 kuracji wybierz martwe ślimaki po około 1-2 miesięcy nastąpi wylęg nowych ślimaków i musisz zrobić kolejną kurację a takich kuracji możesz mieć kilka i niemal 100% pewność że będzie pełen sukces a co do krewetek to nie prawda że nie ma strat sam miałem okazję się przekonać na własnych zbiornikach i straty mogą sięgać od kilku do kilkudziesięciu % żyjących w akwa krewetek nie stwierdziłem strat w śród rybek
Pozdrawiam
Marek
Zapisane
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą a dalszych eksperymentów zaniechał ASCART [/color=green][/color]
Strony: 1   Do góry