Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Ryby => Wątek zaczęty przez: Pawel w Marzec 30, 2009, 09:53:22 09:53
-
Witam,
niestety ostatnio dorobiłem się narybku gurami złotego i sparaliżowało mi to prace nad akwarium w pracy:/
No i jako przyjaciel zwierząt (nawet tych co krzyżują mi plany) mam pytanie - czym najlepiej to dziadostwo karmić by podrosło na tyle, żeby nie przelatywać przez oczka siatki? Po podkarmieniu po prostu chce to zabrać do innego zbiornika a moje 360l@praca zrestartować.
Pozdrawiam
Paweł
-
Ja swego czasu miałem narybek bojownika. Rybki żywiły się nicieniami, których miałem zatrzęsienie na szybach akwarium. Rosły jak na drożdżach ;)
Na Twoim miejscu dawałbym larwy solowca
-
żółtko na twardo, drożdze i ewentualnie micron sery jak nie masz nic pod ręką. Przez kilka dni powinny porosnąć, a w między czasie możesz wyhodować pierworniaki na skurce banana lub innej pożywce.
Oczywiście larwy solowca są najlepsze (sam nie stosowałem) ale wiem jak pierwotniaki wcina taki mały narybek fajny widok :)
-
W sumie ten narybek jest tak malutki, ze prawie go nie widac w akwarium :/ i czego bym nie ogladal to sam pokarm jest wiekszy od narybku!;/
-
W sumie ten narybek jest tak malutki, ze prawie go nie widac w akwarium :/ i czego bym nie ogladal to sam pokarm jest wiekszy od narybku!;/
Od całego jajka kurzego to narybek jest zdecydowanie bardzo malutki, ale ja weźmiesz mm2 samego żółtka ugotowanego na twardo i rozrobisz w kieliszku z wodą to zobaczysz jak malutkie drobinki powstaną, to samo otrzymasz z drożdżami :) Jedynie trzeba karmić malutkimi dawkami i najlepiej tak ze 3-4 razy na dobę. Nadmiar usuwać by nie zepsuć wody.
powodzenia
-
Trochę późno ale może komu innemu w przyszłości się to przyda.
Niektórzy z forum pamiętają że ja miałem duży problem z przeżywalnością narybku.Miałem dla narybku osobny zbiornik 30 litrów, karmiłem SERĄ,Hikari i JBL liquid.Niestety na 30 maluchów przeżywało max 4. W końcu zastosowałem jedną metodę - do akwarium wlałem tzw"starą wodę" obciąłem kilka liści żabienicy w akwarium ogólnym i wrzuciłem je do tego z narybkiem.Wrzuciłem też kilka mikropeletów Protogenu i troszkę java moss.Napowietrzam 14 godzin dziennie i na 2 godziny zapuszczam kaskadę.W akwarium wody nie podmieniam w ogóle (za to dolewam 5 litrów wody co tydzień ). Dzięki liściom i protogenowi mam w akwarium spore ilości pierwotniaków i rybki rosną w oczach.Od tej pory nie widziałem aby jakiekolwiek maleństwo padło.
W tej chwili w akwarium jest ok 40 młodych, część z tego zbiornika już pływa w ogólnym (miały już ok 15 mm ).
Oprócz pierwotniaka rybki karmię codziennie nicieniem mikro (te starsze uwielbiają nicienie) oraz pokarmem Hikari "FIRST BITES" (kupowałem bardzo tanio od jednego z kolegów z forum)- który moim zdaniem jest dużo lepszy niż SERA, dlatego że nie tonie a utrzymuje się w toni wodnej.
-
Narybek gurami raczej jest za mały, aby jeść solowca. Gdybyś bardzo reflektował to mam mrożonego wrotka.