Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Ryby => Wątek zaczęty przez: Pawel w Sierpień 23, 2009, 09:33:52 09:33

Tytuł: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Sierpień 23, 2009, 09:33:52 09:33
Witam,
może i banalne pytanie, ale jaki macie sposób na wyłowienie niesfornych rybek z akwarium? Mam do odłowienia ok 4-5 molinezji z 500 litrowego akwarium. Ryby te już wiedzą że na nie poluje i gdy tylko zbliżam się z siatka do akwarium lub też gdy siatka jest w akwarium to ryb po prostu nie ma:) No i teraz pojawia się moja prośba o sugestie jak złapać te ukochane rybki bez przeorania całego akwarium?
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: marcin83 w Sierpień 23, 2009, 10:01:33 10:01
prądem  :twisted: hehe
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: lukaso2504 w Sierpień 23, 2009, 10:19:53 10:19
Ja używałem do tego drobnej siatki plastikowej oraz wypuściłem połowę wody. Zagoniłem molinezje w jeden kąt, zagrodziłem siatką i wyławiakiem je ;]
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Sierpień 23, 2009, 12:08:01 12:08
Zostaw siatkę w wodzie na jakiś czas,nie ganiaj ich,niech się gadziny przyzwyczają,daj papu i spokojnie od spodu,prawie same Ci w nią wpłyną,czym większa siatka tym lepiej i dla ryb i dla Ciebie.
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: adriaco w Sierpień 23, 2009, 16:35:17 16:35
Ja uzywam dwoch siatek jednej ok 10 cm a druga 20 cm .Ta mniejsza zaganiam rybki do tej wiekszej jedynie problem jest z bocjami bo te france wszedzie wleza a musze sie pozbyc 6 szt siatkowanych
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Vishakha w Sierpień 23, 2009, 17:00:51 17:00
Zwołaj zbiórkę może sie stawia :D
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Sierpień 23, 2009, 18:33:04 18:33
Nie zazdroszczę Ci tych siatkowanych,zniszczyły nam stado neonów i były tylko 2 bocje w 375l,oczęta neonów zostały wyssane,wyłapywaliśmy je właśnie na dwie siatki po zgaśnięciu światła i tak był z tym problem,ale jakoś udało się.Teraz nie ma ani neonów ani bocji siatkowanych i jest spokój,a zbiornik?cóż kobieta zmienną jest i Iwonka postanowiła go pomyrdać po swojemu,nawet łapek nie pozwoliła mi wetknąć do jej pracy,usłyszałem"masz swoje to se rób",a dziś usłyszałem że palety będą miały przemeblowanie,i wyszło jakie to moje,ale czego nie robi się dla kochanej kobiety?
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: glus w Sierpień 23, 2009, 18:53:14 18:53
Racja Sławciu ja też dla kobiety wyjechałem z 450 z domu
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Doktor Zibior w Sierpień 23, 2009, 19:03:59 19:03
Dobra dobra wy nie ściemniajcie.
Grzegorz ty lepiej powiedz, że się w pracy nudzisz i musisz mieć zajęcie.
A wracając do tematu, to wyławiając molinezje ze 112 to kipisz totalny
Udało się na dwie siatki i dodatkowe dwie ręce, moje i Glusa :-)
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Sierpień 23, 2009, 19:39:09 19:39
Tak czytam i czytam...bez prądu się chyba nie uda...no chyba że restart... :/
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Sierpień 23, 2009, 19:46:39 19:46
A ja wam napiszę,tam potrzebna jest Iwonka,ona to ma cierpliwość do łapania ryb,Grzegorz sam widział jak zręcznie kosiarki łapała :D
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Vishakha w Sierpień 23, 2009, 21:34:41 21:34
Ogłusz najlepiej np: Dynamit ? C4 ? nie wiem zawsze to jakas podpowiedz :) a pomagac trzeba :)
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: promieniowanie w Sierpień 24, 2009, 15:01:46 15:01
Żarty żartami ale ja mam problem z kosiarkami, cholery mi urosły i zżerają mech (flame), który mi ładnie zarósł cały korzeń. Akw. całe zarośnięte, ledwo siatkę mam jak włożyć a jak tu wyłapać te cholery :( - są coraz zwinniejsze i mądrzejsze. Jakieś metody "ogłupienia" ryb, oczywiście nieszkodliwego dla nich samych?
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Sławek w Sierpień 24, 2009, 19:11:29 19:11
My daliśmy sobie spokój z wyławianiem 3 szt z 750l(roślinne z paletami),jakoś Iwonka wyłowiła 7,ale ganiając te trzy pozostałe kosiary, palecie dorwały takiego stresa ,że szok :evil: .Teraz porosły kluski po13-15 cm i na siłę mus je wyeksmitować,tylko jak?Morał :roll: kosiarki,nigdy z paletami.
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Sierpień 25, 2009, 07:34:29 07:34
Ja mam też inny morał - precz z molinezjami:P - kosiarki jakoś wyłapuję, molinezji bez restartu nie...
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: waskier w Sierpień 25, 2009, 10:38:51 10:38
Do wyłapywania mieczyków i molinezji zawsze wykorzystywałem moment karmienia - wcześniej oczywiście dwudniowa głodówka. Skuteczność? - jakieś 85%. Czasami obżartuchy prawie same "wchodziły" do siatki ;).
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Anonymous w Sierpień 26, 2009, 17:28:57 17:28
Mi się udało wyłapać molinezje bez problemu.

Niestety potrzebne są 2 osoby bo sam się strasznie męczyłem. No i 2 siatki są potrzebne (ja miałem jedną taką mała 5cm i drugą taką normalną koło 10cm). Dużą trzymał brat w jednym miejscu przy środku akwarium a ja zaganiałem tą małą do jego siatki rybki - ważne by była mała bo się człowiek wszędzie praktycznie dostanie. W 28 min. wyłowiliśmy w ten sposób zbrojnika 16cm, 7 szt. gupików i 3 szt. molinezji. Wszystko to były ryby, które były za sprytne bym je sam wyłapał. No i udało się to wszystko wykonać bez zniszczeń w roślinności.

Dla mnie najtrudniej było złapać 2 samiczki gupika bo się kładły na kamieniach tak, że ciężko się było do nich dostać
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Sierpień 26, 2009, 20:02:31 20:02
Więc nie chce zapeszać, ale 3/4 molinezji udało mi się złapać metodą "siatka na dno" niech się przyzwyczają i po jakimś czasie sypanie jedzenia:)  Wszystko jedną, dużą siatką :)
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: tombo77 w Sierpień 26, 2009, 20:36:59 20:36
Kosiarki zawsze łapałem w nocy wykorzystując przy tym latarkę. Skuteczność- 5 minut i po kłopocie.
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: vtec w Wrzesień 10, 2009, 11:15:42 11:15
moje molinezje sa tak durne ze łapie je zawsze przy żarciu nawet bez głodówki.Mieczyki wykazują się pod tym względem większą inteligencją.
Tytuł: Re: Wyławianie rybek
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Wrzesień 10, 2009, 12:01:25 12:01
Mi została jedna, czarna molinezja...skubana jest za mądra by dać się złapać...