wpadnij na herbatke kiedys, to po prostu sam zobaczysz
wczoraj wieczorem dwa razy ratowalem kiryska przylepionego do obudowy falownika, myslalem nawet czy nie wylaczyc na noc, ale doszedlem do wniosku, nie no jak sie przylepi to chyba nic mu nie bedzie, najwyzej rano go odkleje
niestety rano kirysek byl wciagniety do polowy w falownik i juz niezyl
co do cyrkulacji, to moje akwarium jest specyficznych wymiarow, niskie, waskie i dlugie, dlatego tez zaznaczylem, ze przy NISKIM akwarium falownika nie ustawisz w taki sposob, zeby nie powodowal zbyt duzego ruchu wody czy to od dolu czy od gory...