Ja mam bimbrownie zrobioną z trzech butelek 2L.
W pierwszej zacier z takiego przepisu jak powyżej. Grunwald jest najlepszy.
W drugiej 1L wody, jako filtr, a w trzeciej niecała szklanka wody, służy bardziej jako zbiornik na gaz.
Na wężyku idącym już do dyfuzora ( własnej roboty ), mam zaciskowy zawór i nim steruję ilością gazu w akwarium.
Był moment, że musiałem zakręcić zawór całkowicie, ale butelek nie rozszczelniłem. Zrobiły się twarde, ale wytrzymały.
Bimbrownia na jednym "wkładzie" chodzi mi już siedemnasty dzień, a butelki nadal są twarde, nie tak jak na początku, ale jeszcze jest zmagazynowanego gazu trochę.
Myślę, że jeszcze tydzień będzie produkować.
Ciśnienie spowalnia produkcję gazu, to tak, jak odkręcasz butelkę z wodą gazowaną, jak w niej ciśnienie spada, to uwalnia się gaz, no i wiemy co dalej.
To samo zachodzi tu.
Z tego, co czytałem, butelka po 2L pepsi wytrzymuje 8 bar. ( atmosfer ).
Wężyki mam szczelnie zamontowane w korkach, choć nie stosowałem żadnych klejów i uszczelniaczy.