Nasze otoski przetrwały i żyją sobie w przedziale Ph 6.5 do 4.5(bo i takie nam się zdażyło) a wycierały się w zbiorniku z paletami,skłonny więc jestem napisać że jest to rybka bardzo wytrzymała.
Pewnie że nie tylko Ph jest ważne ,ale widząc warunki w jakich otosek występuje zadaję sobie pytanie "co z innymi parametrami a w szczególności No3!"
Widząc sprzedawane ryby w różnej kondycji po transporcie,może kilka wskazówek co kupować.
Aby ryby nam przetrwały wybierajmy te z nich ,które:
szukają pokarmu(wbrew przypuszczeniu jest to żwawa i "wesoła" rybka)
są na szybach zbiorników w sklepie nie te ,które "siedzą" na dnie
ryby nie powinny mieć rozdętych brzuszków
widoczny powinien być wzór na rybce w zależności od odmiany (affinis,batmani,macrospilus)
unikajmy ryb zbielałych z rozmazanym wzorkiem,nawet jeśli jest to jedynie na części ciała
no i podstawowa sprawa,musimy dawać naszym rybom to co one jedzą ,nie to co my im zapodamy,a wybór papu jest wielki <!-- s;) -->
<!-- s;) --> począwszy od glonów ,których tak uparcie pozbywamy się ze swych zbiorników <!-- s:lol: -->:lol:<!-- s:lol: -->
Przepraszam za taki wywód,ale to jedynie chęć pomocy by nasi użytkownicy forum nie dawali puszczać się w kanał przy zakupie nowych rybek <!-- s;) -->
<!-- s;) -->