Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Funkcjonowanie akwarium => Ogólnie => Wątek zaczęty przez: Pavulon w Kwiecień 10, 2011, 20:53:00 20:53

Tytuł: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 10, 2011, 20:53:00 20:53
Witam, postanowiłem uruchomić 34L, ziemia + żwir- nówka, natomiast woda będzie z funkcjonującego akwa, do tego sporo roślin, do filtra część wkładów z funkcjonującego filtra i wsio. Pytanko: jak z dojrzewaniem? trzeba czekać? czy woda załatwia temat. Rybki mogę od razu puścić czy jednak odczekać(nie pali mi się). pzdr
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: mario_k3 w Kwiecień 10, 2011, 21:30:08 21:30
Ja masz część wody i wkłady w fltrze już z dojrzałego (min. 6 m-cy) zbiornika to po tygodniu możesz spokojnie rybki wpuścić, Kilka rybek odporniejszych możesz też  po 2 dniach zapodać. Oczywicie rośliny powinny być od początku w dużej ilości zwłaszcza szybkorosnące łodygowce.
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: zulix w Kwiecień 11, 2011, 07:43:31 07:43
Dojrzewanie zawsze zachodzi. Może być tylko krótsze, lub dłuższe. Gdy masz dużą masą roślinną możesz wpuszczać, gdy małą zalecane się wstrzymać.
Kiedyś opisałem to dokładniej tutaj: http://www.akwa.szczecin.pl/woda/woda-co-sie-z-nia-dzieje-w-akwarium-%28cykl-azotowy-itp-sprawy%29/
Wstępne informacje są ci pewnie znane, ale pod koniec opisałem jak widzę, kiedy wpuszcza się obsadę i od czego to zależy.
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 11, 2011, 19:04:57 19:04
Dzięki za odpowiedzi, z rybkami wstrzymam się jakiś czas bo mają gdzie pływać także luz, i jeszcze jedna kwestia: mam do tego akwa belke 2x18W czyli ponad 1w na litr, czy nie za dużo? chciłbym typowe LT z minimalną ilością nawożenia. myślę czy nie lepiej świecić tylko jedną rurę iczy od początku 9h. może lepiej powoli zwiększać czas np. od 5h? Roślin mam naprawdę sporo. pzdr
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: zulix w Kwiecień 11, 2011, 19:50:49 19:50
Wiesz... LT ze światłem 1 W/l - tego Diana Walstad nie przewidywała :)
Nigdy nie próbowałem, ale wszystkie opinie jakie czytałem mówią, że LT to tak do 0,5 W/l i to przy kiepskich świetlówkach. Przy dobrych 0,5 może być za dużo. Tym niemniej 0,5 większość traktuje jaką tę graniczną wartość dla LT. Przy dużym świetle ziemia nie wyrabia z nawozami więc trzeba nawozić i węglem (CO2) i wszystkim innym.
Minimalne nawożenie, lub brak ja mam (miałem) w baniaczkach 0,3 - 0,4 W/l.
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 11, 2011, 20:02:13 20:02
też mi się tak wydaje, także będzie tylko 18W(pewnie i tak za dużo) do czasu aż będę miał kaske na coś mniejszego. pzdr
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: mario_k3 w Kwiecień 11, 2011, 20:08:42 20:08
Przy małych zbiornikach ten 1 W/L nie jest jeszcze tragedią i nie będzie problemów nawet przy braku nawożenia czy CO2.
Sprawdziłem na swojej kostce, która ma 27L i świecę 26W świetlówka energooszczędna 6500k. Bąbelkownie roślin było widoczne tylko po podmianie większej ilości wody.
Powiem, że jak nie wymieniłem świetlówki po 6 m-cach to roślinność stanęła i nigdy nie było oznak niedoborów.

Myślę, że dla Twojego zbiornika ilość światła będzie ok. i będzie to taki prawie LT.

Inna sprawa ma się w zbiornikach  tak od 60-100 l i większych. Tam 1W/L powoduje spore bąbelkowanie roślin i większe zapotrzebowanie na nawożenie.
A w przypadku braku nawożenia rośliny ulegną poprostu rozpadowi.
Przy większych pojemnościach zgodzę się kolegą Zulix, że  LT  jest w przedziale 0,3-0,5 W/L
Inną sprawą jest oczywiście jakość świetlówek, ich widmo czy tęperatura barwowa. Pamiętać trzeba o sukcesywnej wymianie, w przypadku świetlówek rurkowych ich obrócanie o 180 st. po kilku miesiącach używania

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 11, 2011, 20:11:59 20:11
to teraz daliście mi do myślenia.... zobaczę jak to będzie (właśnie zalałem i idę sadzić). może będę lał Easy carbo i cóś jeszcze... muszę się z tym przespać 8) pzdr
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: zulix w Kwiecień 11, 2011, 20:19:16 20:19
Z żarówkami energo i "zwykłymi świetlówkami" to zawsze miałem zdanie, że ich moc idzie najbardziej w kierunku światła, które jest dla roślin bezużyteczne (np. zielone) i stąd bardzo mocne źródła światła gorzej się nadają bo jest to tylko moc "pozorna" a nie "skuteczna" (w cudzysłowach określenia popularne - nie techniczne). Stąd dla mnie przelicznik W/l coraz bardziej jest bezużyteczny ale ponieważ nie znam lepszej alternatywy to i sam to stosuję.

Napisz jakie masz świetlówki? Zwykłe, czy jakieś pro-roślinne?
Oczywiście jakbyś spróbował świecić całością to chętnie zobaczę "w praniu" ten eksperyment bo ja nigdy tak mocno nie świeciłem. Jak widać z postów kolegi czasem jednak można i tak :)
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: mario_k3 w Kwiecień 11, 2011, 20:38:16 20:38
Z żarówkami energo i "zwykłymi świetlówkami" to zawsze miałem zdanie, że ich moc idzie najbardziej w kierunku światła, które jest dla roślin bezużyteczne (np. zielone) i stąd bardzo mocne źródła światła gorzej się nadają bo jest to tylko moc "pozorna" a nie "skuteczna" (w cudzysłowach określenia popularne - nie techniczne).

Używana przeze mnie w cube 27L świtlówka jest raczej o barwie białej (6500K) . Rośliny lubią światło mieszane. dlatego zastosowanie 2 świetlówek daje większe możliwości i jest jak najbardzie celowe.

Zawsze najlepiej sprawdzić wszystko w praniu. Dobrze mówi kolega Zulix. Ja bym mając 2x18W rozdzielił możliwość świecenia każdej świetlówki osobno.
Niestety wiąże się to z koniecznością 2 stateczników. Przy 18W sprawa jest o tyle tania, że można stateczniki "wydłubać" z żarówek energooszczędnych.
Wtedy pozostaje obserwacja bąbelkowania roślin przy 2 świetlówkach jak jest małe to mamy prawie LT jak mocno rośliny bąbelkować zaczynją po 2 godzinach świecenia 2 świetlówek to gasimy 1 i wracamy w kierunku LT.
Jak masz belkę 2x18W nie będziesz wiedział jak rośliny zareagują na 1x18W, dlatego warto rozdzielić możliwość świecenia każdej z osobna być może okaże się że 2 świetlówkę będziesz włączać  na 2 lub 3 godziny w ciągu doby.

Jeszcze podstawowa kwestia jakie rośliny tam będą jeżeli światłolubne, trawnikowe, to 2x18W będzie zpewnością przydatne, Jak tzw. "mchy i porosty",
moczarki, i inne proste łodygowce zielone to 1x18W pewno będzie OK.

Jak wiadomo każde akwarium inne wszystko trzeba sobie poustawiać bo możliwości jest wiele.
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 11, 2011, 20:57:42 20:57
jutro postaram sie dać fote baniaczka i roślin, oraz napiszę jakie mam świetlówki, myślę, że nie będę zakładał 2 stateczników tylko w razie potrzeby wykręcał 1 belkę. wiem że troche zabawy, ale może z czasem coś innego dam(belka jest jakieś 7 cm dłuższa od akwa) jak będe robił pokrywę. wtedy też może pokusze się o osobne załączanie. pzdr zmykam dalej sadzić 8)
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 13, 2011, 19:04:09 19:04
witam, zakładanie zakończone na pewien czas, za jakiś czas będe robił pokrywę i wtedy dam inne światło. obecnie leży belka 2x18 bo okazało się jednak, że jak wykręcę 1 rurę do druga nie świeci.... ::) no ale z elektryki straszna ze mnie d..a 8). woda się wykrystalizowała, roślinek napchałem na maksa, część za jakiś czas wyleci. świetlówki mam Pila LF-18 daylight, stare jak ja, ale świecą myślę, że nie dłużej niż miesiąc półtora i pójdą won(zależy kiedy się zbiorę za pokrywę). zdjęć nie daję bo strasznie mi wychodzą, światło bez pokrywy wali naokoło a belka z rurami wystaje po parę cm z każdej strony. także pod tym względem kicha. jak będzie już wszystko zrobione to założę wątek w galerii. ppzdr i dzięki za wszystkie rady
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: mario_k3 w Kwiecień 13, 2011, 19:30:31 19:30
Czy nie lepiej zastanowić się nad upakowaniem w pokrywie 2 świetlówek energooszczędnych np. 18 W i wtedy możesz pokrywę zrobić pod wymiar akwarium. Dodatkowo każda świetlówka ma osobne sterowanie więc możesz dowolnie włączaś je każdą z osobna. Pewno wyjdzie najtaniej.
Jak się upierasz przy tej belce, która jest dłuższa od akwarium to może kup akwarium o długości o 5-10 cm  dłuższej niż belka. Akwaria ze szkła 6mm float nie są drogie. Po co na siłę robić cokolwiek jeżeli nie będzie to miało jako takiego wyglądu :)

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 13, 2011, 19:39:22 19:39
Mario: belka idzie cała z akwa- jest tylko na czas aż nie zrobię pokrywy, która będzie na wymiar - źle mnie zrozumiałeś(ale czasami ja też mam z tym problem 8)). Także jest to chwilowe rozwiązanie. Wszystko będzie git i nic nie będzie wystawało. dzięki i pzdr :) :)
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pawel w Kwiecień 13, 2011, 19:41:05 19:41
jak bedziesz mial problemy z obudowa to pisz smialo na forum, pomozemy :)
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Kwiecień 13, 2011, 19:48:42 19:48
dzięki, z samą pokrywą nie będzie problemu(mam trochę ze stolarką wspólnego) a jak już pisałem z elektryką cinko takze będzie mi to robił kumpel z roboty (który mam mnie już dosyć bo z każdym problemem elektr. do niego walę). Jednak jakby co nie omieszkam zapytać Forumowiczów. pzdr
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: mario_k3 w Kwiecień 13, 2011, 19:56:32 19:56
Pytaj śmiało.
Co do elektryki to już parę pokryw wybebeszyłem i praktycznie każdą robiłem w/g swojej wizji.
Będę więc z zainteresowaniem czekał na efekty końcowe prac :)
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Czerwiec 14, 2011, 20:34:40 20:34
Witam, biorę się na weekend za pokrywę, wsio materiał mam, oświetlenie wybebeszyłem ze starego okapu i teraz pytanie: jest to na gwint e14 i nie mogę dorwać żarówek większych niż 2700k- są takie? Będą 2 żarówki chyba 11w. Na włączniku został mi pstryczek, ktory był do wyciągu okapu(wentylatora) i następne pytanko-- co w to miejsce podłączyć- jeszcze jedną żarówkę czy może coś innego np jakiś wentylator? sam nie wiem-- podpowiedzcie. pzdr 8)
Tytuł: Odp: Start na "starej" wodzie i świezym podłożu
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Czerwiec 15, 2011, 20:02:11 20:02
Znalazłem coś takiego http://e-lunar.pl//index.php?products=product&prod_id=252&utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-06&utm_content=252#nclid=65efb8655668f0c120bd0e2a6c945b3e może być? pzdr
znalazłem jeszcze inne - chodzi mi czy parametry dobre. na 34litry 2x 11w będzie dobrze czy mocniejsze wziąść?