Drukuj

[figo76]

Przynajmniej u Ciebie pod obudowę można włożyć świetlówki, ja sprawdzałem u siebie że też bym mógł włożyć 36W ale nie mam na razie rury w którą bym tą świetlówkę włożył i zaślepił przed wilgocią

[Monika]

ale po co chcesz wkładać w rurę i zaślepiać? Wejdź na allegro w dział akwarystyka a potem oświetlenie i pokrywy i szukaj zestaw  o wybranej mocy.Świetlówkę dajesz bez zabezpieczenia bo jest ona przygotowana na kontakt z wilgocią. zobacz to moja pokrywa od 54l statecznik dałam na tył pokrywy od zewnątrz

[figo76]

Ta świetlówka którą mam jest nowa i nie wiem czy może być używana w miejscach wilgotnych i mogę sam to zmienić ale potrzebuję tylko taką rurę
Nic więcej nie muszę kupować
A tą co jest oryginalna w obudowie to jest hermetycznie zamknięta i o takie coś mi chodzi
Z resztą sobie poradzę

[Monika]

wystarczą ci oprawy bryzgoszczelne,świetlówce nic nie będzie bez osłony

[figo76]

A jak mi strzeli świetlówka jak na gorące szkło kropla zimnej wody kapnie np.: z pokrywy i resztki białego proszku i szkła drobnego polecą do akwarium
Wolę nie ryzykować stratą rybek i porażenia prądem, przecież to 230V i bez ochrony
Jak znajdę taką rurkę to wstawię świetlówkę w nią

[Monika]

wszyscy mamy świetlówki na wierzchu i nic się nie dzieje

[mario_k3]

Nie ma raczej takiego niebezpieczeństwa by od kropli wody  pękła świetlówka. Prędzej możesz ją mechanicznie stłuc uderzając  jakimś metalowym ciężkim przedmiotem np. młotkem ale kto z młotkiem by podchodził do karmienia rybek.
Każda dodatkowa osłona będzie tłumiła światło czyli to na czym zależy roślinom.

[figo76]

Wiem że doradzacie dobrze, ale może ktoś jest komu się nie zbiła ale rozsadziło od zmiany temperatury, kto się boi przyznać do tego
To dlaczego ja mam pod pokrywą świetlówkę w rurze przeźroczystej oryginalnie?
Chyba też chodzi o jakieś bezpieczeństwo nie roślinek ale rybek które trzymamy w naszych szkiełkach, a filtry które są silikonem zabezpieczone czy nawet grzałki, wszystkie urządzenia nie są całkiem zanurzone ale są osłonięte, jak przewód którym jest doprowadzone napięcie do urządzenia itp.
Wiem jak się nagrzewa świetlówka i dlatego mam obawy przed takimi różnymi zdarzeniami.
To tak samo po co ludziom jest potrzebna poręcz?, dla bezpieczeństwa żeby nikomu się nie stała krzywda
Nie pogniewaj się że tak wypisuję, może i pierdoły nie znaczące dla osób, które nie wiedzą jak wybucha nagrzana świetlówka, a ja widziałem taki wybuch z daleka, super efekt jak nikt blisko niej nie stoi, jak daleko lecą odłamki szkła

[sailent]

Nie wiem jak u ciebie ale moje świetlówki nie nagrzewają się na tyle żeby nawet zanużenie w wodzie mogło by im cokolwiek zrobic po całym dniu pracy mogę spokojnie dotknąc ręką a nawet jeśli to woda która się tam skrapla ma temperaturę zbliżoną do wody w akwarium czyli średnio mówiąc jakieś 25-27 C. Czyli jest to już woda ciepła.

[figo76]

Tą świetlówkę którą chcę założyć to 36W, jest po chwili gorąca, małe dziecko się nią oparzy i to post który założyłem:
http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49232.msg97064#msg97064

[Kalibabka]

ja na pierwszym miejscu skupił bym sie na zakupie kubła a później butle, nawozy itd

[paziek]

ryb pradem zmiennym nie porazisz

[figo76]

Trzeba mieś miejsce na większy kubełek, a ja nie mam

[Kalibabka]

Trzeba mieś miejsce na większy kubełek, a ja nie mam

ale to Monika powinna kupić kubeł nie ty . . to wątek odnośnie akwa Moniki w pewnym momencie zakreciłem sie

[figo76]

Ok
Przepraszam