Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: 1   Do dołu

Autor Wątek: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne  (Przeczytany 4966 razy)

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« dnia: Listopad 29, 2011, 23:18:50 23:18 »

* Akwarium : 2 baniaczki 126l i 60l
* Filtracja : TetraTex EX 700 +3 filtry wewnętrzne z gąbka + co tydzień 10ml Bakto Fit-SuBwasser
* Oświetlenie : 126: T8 2x18W + T5 1x24W 60: T5 3x24W + T5 1x8W + oświetlenie nocne Led RGB
* Ogrzewanie : Grzałka 200W Aquarelle Temteratura 126:26, 60:24
* Podłoże : Żwirek + piasek
* Dekoracje : Kamienie, korzenie, muszle
* Inny sprzęt : Napowietrzacz, bimbrownia co2
* Parametry wody : pH-8, kh-6, gh-11, co tydzień podmiana ok 30l wody na kranówke z uzdatniaczem i niewielka ilością soli akwarystycznej
* Nawożenie : co2 z bimbrowni + kilka kulek nawozowych w podłożu + Planta min w płynie co tydzień ok 5 ml + niewielka ilość co2 płynie codziennie.
* Flora : sporo różnych gatunków....
* Fauna : 126: 5 pyszczaków Yellow (w tym 3 maluchy), 2 pyszczaki lombardzkie samiec+samiczka, 3 molinezje czarne, bocja wspaniała, Trzciniak (maluch 12cm).
60: raczek pomarańczowy, krewetki amano, red, babaulti, ślimaki, 4 dorosłe gupiki-samiec+3, sporo narybku gupika, molinezji
* Opis zbiornika : Nie będę się rozpisywał, popatrzcie sami jak zbiorniczki wyglądają. 2 akwaria są połączone ze sobą, także następuje ciągła wymiana wody miedzy nimi. Pomysł wziął się z mojego zamiłowania do roślin, a także ostatnio do rybek malawii i ich bardzo intrygującego zachowania. Swoje dodał do tego pomysłu raczek pomarańczowy (wymagania odnośnie ph). Akwaria stoją od około 7 m-cy. Przeżyły sporo metamorfoz, a także wzlotów i upadków przy których dochodziły bądź wypadały różne gatunki roślin czy zwierząt. Większy zbiornik poprzez system rurek  zasilany jest pokarmem w postaci maleńkich krewetek i narybku.
Mam nadzieję że udało mi się połączyć zalety roślinniaka z afrykańskimi rybkami, od 2 miesięcy zbiornik jest bardzo stabilny, rośliny rosną bardzo szybko, zwierzęta czują się znakomicie. Pyszczaki regularnie się rozmnażają nie wspominając o żyworódkach, krewetkach i ślimakach. W planach mam wypuszczenie niektórych roślinek z wody, obudowa w trakcie budowy na fotach :) Podobno Synema triflorum ma kwiaty :)
Słowa krytyki tylko z uzasadnieniem proszę. Rośliny w malawii ? A dlaczego nie ? Wysokie pH im nie przeszkadza stanowią piękne urozmaicenie monotonnego typowego malawii, a rybki ? Mają więcej kryjówek, lepszą wodę, lepszej jakości tlen, a za wgłębka pyszczaki przepadają :)
Zapisane

bartolo

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 213
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 29, 2011, 23:40:06 23:40 »

Osobiście raczej się nie czepiam, ale...
1. yellow`ki już ledwo się mieszczą w tym akwarium a będzie gorzej jak podrosną a co dopiero z resztą obsady!!!
2. masz korzeń w akwarium. Korzenie mają garbniki, które sprawiają że pyszczaki robią się płochliwe i są bardziej podatne na choroby.
3. Do tego jest bocja i trzciniak, które z tego co wiem lubią raczej kwaśną wodę? Większość osób trzyma je raczej BW, gdzoe pH jest zwykle poniżej 7...
4. Nie jestem pewien czy wszystkim roślinom będzie dobrze w takim wysokim pH, chociaż ekspertem nie jestem.

Ja też zawsze chciałem do malawki wrzucić korzonek, nawet pisałem gdzieś posta o tym, ale raczej mi odradzano to rozwiązanie z powodu właśnie garbników. Z roślinek można wybrać przecież kryptokoryny, anubiaski, mikrozoria, nurzańce i jakoś ładnie to zagospodarować.
Na Twoim miejscu na coś bym się zdecydował, albo Malawi, albo roślinniak. Bo jak na razie nic tu do siebie nie pasuje i w przyszłości mogą być problemy.

Pozdrawiam
Bartek
Zapisane
"Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie"

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 30, 2011, 00:46:12 00:46 »

A wiec Bartku:
Yellowki sa młode największy ma 6 cm kolejny 4 cm pozostałe 3 od 1,5 cm do 3 cm :> Masz racje jak podrosną może być problem -> wymienię je w sklepie na maluchy :) Na zdjęciach dość słabej jakości pomyliłeś samca pyszczaka lombardzkiego z yellowkiem pewnie, jest on największy ma 7cm, rządzi w akwa :> kopie piękne gniazda :> no i te zaloty bądź pokazywanie innym ja tu rządzę:> wiem ze może jeszcze podrosnąć najwyżej zmniejszę ilość yellowkow bądź zostawię same lombardzkie jak mu będzie za ciasno, w ostateczności wymienię na młodego... Trzciniak to przybłęda kolega chciał wyrzucić, miałem go wpuścić do innego akwarium.... ale jest mu dobrze, poza żywym pokarmem zjada tez suchy, zachowuje się całkowicie normalnie wiec narazie zostaje puki nie urośnie :) jak wypływa za skałek wzbudza duże zainteresowanie. Bocja także czuje się dobrze miała tylko usunąć ślimaki ale jest miłym urozmaiceniem obsady, polubiła pyszczka lombardzkiego :> który ja ignoruje :> Podkreślę rybki nigdy nie chorowały, nie są płochliwe, pływają po całym akwa przeganiając się na wzajem -> co ciekawe pyszczaki zupełnie ignorują inne rybki. Nawet mnie atakują gdy robię cos przy akwa :> powiedziałbym nawet ze są zbyt pewne siebie.
Co do korzenia to korzeń japoński wygotowany kilkukrotnie w słonej wodzie, zapewne wydziela garbniki ale bardzo wolno i w malej ilości -> podmiany wody cotygodniowe i problem znika, dodam ze woda z podmian jest idealnie czysta wiec z tym raczej nie ma problemu. Chyba że są jakieś testy na garbniki ?
Roślinki to była długa droga :) kilka nie dało rady faktycznie, ale zostały i świetnie rosną te w akwariach (co tygodniowe duże podcinki, wywalam pół wiadra roślin) :> czego chcieć więcej od roślinek.
Czy pasuje ? To kwestia gustu mi się bardzo podoba :) Narybek gupika czy pyszczakow się chowa za roślinkami a yellowki czy trzciniak na nie polują :> dość częste widoki :P Ale dzięki za opinie.
Zapisane

bartolo

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 213
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 30, 2011, 00:58:37 00:58 »

Mam nadzieję że pyszczaki podrosną i np. nie skarłowacieją. Chociaż nie wiem jaki jest sens wymieniać co chwile na maluchy.
Jak dla mnie taka obsada, mówie o ilości, bo co do gatunków wiadomo, powinna pływać co najmniej w 300L.
Zapisane
"Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie"

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 30, 2011, 01:13:23 01:13 »

Będa wizualnie za duże do akwa wymienię, taki jest sens że nie mogę mieć większego akwa w tym pokoju :) wole co jakiś czas wymienić rybki, nie rosną aż tak szybko żebym to musiał co miesiąc robić przecież. Małemu stadku yellowkow wystarcza takie akwarium w zupełności, fakt lombardzkie... akwa trochę małe ale parka czuje się w nim dobrze jak narazie. Jeśli będę miał możliwość wymiany akwa na większe to to pewnie zrobię bo chciałbym mieć liczniejszą obsadę :> Wiadomo im akwa wieksze tym piękniejsze :P
Zapisane

rafał.gorzów

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2238
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 30, 2011, 01:29:16 01:29 »

Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Zapisane
-ocenzurowano-

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 30, 2011, 01:31:56 01:31 »

A o to prezentacja oświetlenia nocnego i jego możliwości, kolorystyka rybek pięknie się zmienia.

http://www.youtube.com/watch?v=lOAQ_LQRWyg

Zapisane

rafał.gorzów

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2238
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 30, 2011, 01:35:45 01:35 »

Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Zapisane
-ocenzurowano-

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 30, 2011, 01:42:43 01:42 »

Panie Rafale przeczyta Pan uważnie "prezentacja oświetlenia nocnego i jego możliwości" standardowo ustawiony jest ciemny fiolet kilka h po wyłączeniu się oświetlenia głównego. Prezentacja ma zademonstrować możliwości kolorystyczne ;) i piękno rybek w rożnych barwach światła.
I zanim zacznie pan rzucać oszczerstwami warto zapytać np. o oświetlenie. Akwarium to dla mnie hobby od wielu lat i proponuję popatrzeć na jego kondycję. Jakość roślin, wygląd rybek panie specjalisto, czy tak wyglada zabawka? W jedynym czym ma pan racje to wielkosc akwa.
Pozdrawiam
Zapisane

rafał.gorzów

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2238
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 30, 2011, 01:46:53 01:46 »

Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907
Zapisane
-ocenzurowano-

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 30, 2011, 01:56:06 01:56 »

Absurd:> Zyje, ma się świetnie, odżywia sie wieloma pokarmami, czysta kontrolowana woda, rozmnaża się! Co chwile dochodzi do godów, narybek sobie śmiało pływa, fakt jest zjadany przez inne rybki ale to przecież element natury:) Nie choruje! Czy tak zachowują się rybki którym cos nie odpowiada?!!?!?!?!^^
Zapisane

Pavulon

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1763
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 30, 2011, 12:51:12 12:51 »

Co do osady nie będę się wypowiadał bo specem nie jestem, a skoro jesteś świadomy , że akwa jest za małe to może zamiast dwóch wstawic po prostu jedno większe i po temacie będzie 8) w życiu trzeba iść na kompromis- ja też bym chciał mieć i tange i krewetki i BW i co chwila coś jeszcze ale wolę mieć jedno duże niż trzy przymałe.
Wizualnie wygląda spoko, mam tylko nadzieję, że tą dyskotekę włączasz bardzo rzadko bo jest masakryczna. pzdr
Zapisane

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 30, 2011, 13:24:18 13:24 »

Szkoda tylko, że przez takich akwarystów-eksperymentatorów cierpią ryby. To że ryba żyje, to jeszcze nie jest powód do zadowolenia ani dowód na to, że jest jej dobrze.

Zastanawiając się chwilę doszła mnie myśl, że życie w akwarium także nie jest powodem do zadowolenia dla ryb, także nie znaczy, że jest jej dobrze.

Jak dla mnie skoro darksid3e będzie wymieniał na mniejsze, nie widzę problemu, sam nie raz tak robię :)

Akwaria wizualnie bardzo mi się podobają i czekam na fotki za kilka tygodni! :)
Zapisane

darksid3e

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 25
Odp: Udane połączenie. Malawi roślinne 126l + 60l krewetkarium roślinne
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 30, 2011, 15:09:27 15:09 »

Pavulon: To połączenie to właśnie kompromis, nie jest to typowe malawii ani typowy roślinniak -> miałem już oba ekosystemy.
Kompromisem jest tu także fakt trzymania młodych pyszczaków i ich późniejszej wymiany. Dwa akwaria czy 1 duże ? Gdybym wybrał duże to i tak bym miał 2 :) np. 500l+ 200l wtedy zapomniałbym o kontroli wielkości rybek i sporo większe możliwości co do obsady. Może kiedyś.... :) DLaczego dwa ?
Akwaria się uzupełniają filtr zewnętrzny Tetry w zupełności zaspokaja potrzeby 2 baniaczków. Woda o identycznych parametrach + możliwość hodowli rożnych żyjątek które mogły by żyć razem gdyby nie fakt że jedne są pokarmem dla drugich :) Co stanowi dodatkową atrakcję maleńki narybek z własnej nie przymuszonej woli przepływa do dużego akwa stanowiąc urozmaicenie diety z drugiej strony eliminuje przerybienie. To samo z krewetkami :) Wspomnę również o roślinkach których spora większość została by zjedzona przez pyszczaki :> mogą być także pokarmem. Możliwość oglądania tych zjawiskowych zachowań, hodowla żywego pokarmu idealnie przystosowanego do życia w takich parametrach wody:) Nieprzewidywalność tzn. nie wiadomo kiedy i ile narybku rybek i kreweci dostanie się do akwa z pyszczakami. Idealne oczyszczanie wody z zanieczyszczeń przez duża obsadę w 60.
Pewnie mógłbym wymieniać dalej, zapewne minusy tego połączenia też są. I o nich chciałbym usłyszeć.

Dziękuję wszystkim za komentarze te dobre i te złe:>
Pomału roślinki zaczynają wychodzić z wody w 60 za jakiś czas wstawię fotki.

Zapisane
Strony: 1   Do góry