Pytałem dzisiaj w aptekach o chloramphenicol, jednak moje starania były daremne, ponieważ po powrocie do domu zastałem samczyka martwego
W akwarium ogólnym dokończę kurację flubenolem, ale wydaje mi się że wszystkie rybki są zdrowe. Samiec, który dotąd był blady ładnie zaczął się wybarwiać i godnie zastępuje poprzednika.
Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy pomagali i radzili, bez Was w ogóle nie wiedziałbym w co włożyć ręce i jak przeprowadzić jakąkolwiek kurację. Największe podziękowania należą się Przemkowi Wieczorkowi i Piotrowi Apisto, których to nawiedzałem dniami i nocami. Niestety czasami, mimo wszelkich starań nie można pomóc rybce skutecznie.
Czego nauczyłem się w trakcie całej akcji?
na pewno reagować szybciej na wszelkie zmiany i zachowanie rybek, korzystać z dobrych testów wody, regularnie sprawdzać jej parametry.
Mam nadzieję że takie sytuację więcej zdarzać się nie będą.
Temat do zamknięcia.
Dzięki raz jeszcze.
Bartek