Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Funkcjonowanie akwarium => Rośliny => Wątek zaczęty przez: Pavulon w Grudzień 22, 2012, 14:47:31 14:47
-
Witam, możecie mi polecić jakiś środek pozwalający uwolnić rośliny z jaj ślimaków? Jakaś kąpiel czy coś takiego? Większe ślimaki wybiorę ręcznie ale widzę sporo galaretki na zielsku i na bank nie jestem w stanie wszystkiego usunąć. Są to rozdętki i zatoczki. Na dniach ruszam z nowym szkiełkiem i chciałbym choć na początku nie mieć plagi ślimaków a w szkiełku tym nie planuję helenek. Pzdr
-
Bocje?
-
nie napisałem--34 litry :P czyli raczej nie...
Chodzi mi o coś, w czym da się zniszczyć jaja w czasie restartu, jak zielsko wyjmę z wody. Jest coś takiego?
-
Ślimaki są wrażliwe na miedź(tak samo jak krewetki), ale nie wiem czy ich jaja też
-
No to może kilka helenek. Podobno zjadają inne ślimaki.
-
w szkiełku tym nie planuję helenek
Sorry... :P
Chodzi mi o coś, co pozwoli oczyścić rośliny z jajek i mieć już czyste zioło.
-
jest środek na wypławki który zabija również ślimaki.
NO-PLANARIA lub FEMANGA Shneckenstopp specjalnie do tego stworzona
-
Stosowałem- dzięki.
Znalazłem taki sposób: 3 minutowa kąpiel w 15% roztworze chloru a potem płukanie w antychlorze. Podobno mega skuteczne właśnie na jaja ale może zaszkodzić delikatniejszym roślinom. Co o tym sądzicie? pzdr
-
szybka kąpiel w roztworze ocet+woda (max 10 sek) i płukanie zimną wodą
-
Zrób bardzo silny (fioletowy) roztwór nadmanganianu potasu. Tylko bez ryb. Pomoże. Kąpiel krótkotrwała. 20 min. Pomoże.