Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne > Technika akwarium

pęknięty wspornik wzdłużny w aqwa 240l

(1/3) > >>

arkop:
Witam
Dzisiaj zauważyłem że mam pęknięty tylny wspornik wzdłużny w akwa 240l, akwa sklejone jest z szyby 8mm wsporniki też,
Nie wiem od kiedy jest taki stan ale odlałem trochę wody żeby zmniejszyć naprężenia bo już raz takie akwa mi pękło.
Wspornik pękł idealnie na środku.
Muszę ten wspornik wymienić, więc poszukuje jakiegoś szklarza który mi dotnie taki wspornik 940mm x 50mm x8mm.
Druga sprawa to może ktoś z forumowiczów ma do pożyczenia ok 100l akwarium na czas naprawy mojego??

adriaco:
Nie musisz przesiedlac całej obsady wystarczy obnizyc poziom wody do wyschniecia silikonu.
W sumie to tez mam pekniety tylni wspornik w 300 ze szkła 8mm i nic sie nie dzieje wiec mam nadzieje ze wytrzyma i jeszcze jedno o ile sie nie myle Rafał ma 300 ze szkła Opti bez wspornikow wiec mysle ze nie ma co panikowac.

Użytkownik_usunięty:
Jesli ma być to porządnie wykonane  akwarium należy opróżnić
Mogę Ci pożyczyć 125 litrów Wspornik mogę Ci wymienić 50 zł robocizna materiał
Zapewne nie było wzmocnienia poprzecznego ? Ja zawsze dodaje wzmocnienie poprzeczne przy zbiornikach przekraczających 100 cm
Czy przypadkiem akwarium to wromak ? Ostatnimi czasy dużo się słyszy o pękających akwariach Robią masówkę I tego są efekty

























arkop:
Witam
Akwarium to nie Wromak i faktycznie wspornika poprzecznego nie ma, jakieś 2lata temu pękł mi właśnie Wromak, dlatego że wsporniki wzdłużne były za krótkie i pękła szyba w miejscu początku/końca wspornika,
To które obecnie mam to nie wiem jakiej firmy ale wsporniki ma dużo dłuższe.
Akwarium obiecał mi Paweł, a wody nie będę całkiem spuszczał tylko zostawię jakieś 15cm i u góry dam wzmocnienie na czas schnięcia silikonu oczywiście dołożę od razu wspornik poprzeczny.

rafał.gorzów:
Post zostal usuniety na prosbe jego autora. Wiecej informacji znajduje sie watku na forum pod adresem http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=49907

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej