Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: « 1 2 3   Do dołu

Autor Wątek: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!  (Przeczytany 8991 razy)

sawu

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 486
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 18, 2012, 20:46:52 20:46 »

Zapisane

mario_k3

  • Moderatorzy
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 984
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 18, 2012, 22:27:03 22:27 »

Zamieszczam jeszcze jedno zdjęcie http://imageshack.us/f/42/s6300414.jpg/ . Może tutaj coś wypatrzycie co ułatwi rozpoznanie co to jest...

To na pewno nie jest ospa. Obserwuj ryby jak się zachowują może to tylko jakieś przebarwienie.
Zapisane

Robin Hood

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 436
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 19, 2012, 16:14:12 16:14 »

Sawu, dzięki za link.
Na pewno nie jest to ospa, a szkoda, bo miałbyś już po problemie. Nie podoba mi się to. I trudno jest dopasować jakąś chorobę do tych objawów. Mam swój typ. Tak jak pisał Mario, obserwuj ryby. I jak już pisałem, zanieś rybę i wodę do badania. Będziesz wiedział co jest i jak leczyć. I może uratujesz ryby
Zapisane

kazikk

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 456
  • JBP
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 19, 2012, 16:28:34 16:28 »

Czy mogą to być objawy nadmiaru azotynów, azotanów?
Zapisane
><((((°>  ><((((°>

Robin Hood

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 436
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 19, 2012, 17:07:20 17:07 »

To nie są objawy nadmiaru azotanow, azotynow.... Tylko nadmiar jest jednym z czynników chorobotwórczych. Jeśli podejrzewasz nadmiar substancji organicznych, tzn albo zaniedbales akwa, albo przesadziles z karmieniem, albo masz przerobiony zbiornik a do tego masz mało roślin. To osłabiło ryby, a te coś podlapaly. Badałeś parametry wody? Jak z podmianami? Napisz coś więcej o zbiorniku.
Zapisane

kazikk

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 456
  • JBP
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 19, 2012, 17:20:51 17:20 »

Najgorsze jest to, że w domu będę dopiero za tydzień, a teraz staram się jakoś to ogarnąć zdalnie, bo w domu nie ma kto tego teraz zrobić (testy). Parametrów nie znam na chwilę obecną, co do podmian to są robione systematycznie co około 3 tygodnie, ryby zazwyczaj powiedziałbym niedokarmione niż przekarmione. Akwarium zarośnięte w ponad 50% -zielsko wyłazi z akwa. Nowych ryb nie przybyło od lipca. Przed pojawieniem się choroby nie pracowała w akwa grzałka (wyjeżdżając z domu było ciepło i zapomniałem o niej, a kwa stoi w nieogrzewanym pokoju), kiedy pojawił się ten syf, temperatura była podniesiona do 29,5-30*C, teraz jest 28*C. Choroba pojawiła się tylko na gupikach, nie na wszystkich osobnikach (w akwa są miecze, kirysy i zbrojniki) - ryb w sumie około 40, plus jakiś ukryty narybek. Wszystkie osobniki na których to było są usunięte.
Zapisane
><((((°>  ><((((°>

Robin Hood

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 436
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 19, 2012, 17:33:13 17:33 »

Gupiki nie lubią tak wysokiej temperatury
Zapisane

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 20, 2012, 19:39:12 19:39 »

Przeczytałem sobie cały wątek  ;) i wiecie co? wystarczyło to obniżenie temperatury przez kilka dni by osłabić ryby i te słabsze zachorowały,wniosek? grzałki z termoregulatorem praktycznie niezbędne.
Opisujecie podawanie różnych leków,złotych środków i to praktycznie jeden z drugim,tylko należało by pamiętać i dopisać że po każdym podaniu leku a raczej po jego określonym terminie działania powinno się użyć węgla aktywnego do usunięcia resztek syfu z leków.
Leczenie różnymi lekami trwa różnie, w zależności jaki lek stosujemy, nie raz jest to 3 dni a innym znów razem 3 tygodnie z zachowaniem odstępów między poszczególnymi kuracjami.
Należy również tu dopisać że węgiel raz użyty nie nadaje się do ponownego zastosowania.
Kazikk ,rozumie że jesteś rzadko w domu gdzie są ryby ,ale pisanie o systematycznej podmianie wody,która robiona jest co 3 tyg? to nie systematyczność  ;)
Jeśli robił byś podmiany co tydzień (czyli systematycznie) myślę że uniknął byś takiej sytuacji.
Przy braku podmiany przez 3 tyg mogło nastąpić zachwianie równowagi biologicznej( piszę mogło) i podczas podmiany uczyniłeś to w odwrotną stronę.
Co to znaczy?pamiętajmy że robiąc drastyczne podmiany możemy bardzo szybko doprowadzić do zejść ryb i lepiej jest robić codzienne podmiany po 10% wody jak jedno razową wielką.
Moim wypróbowanym środkiem (oczywiście w czystej od leków wodzie) jest rivanol kupowany w aptece w postaci roztworu 0,01% w ilości 100ml na 100l wody po 3 dniach węgiel i obserwacja ryb,jeśli trzeba to powtórka.
W tym stężeniu nie szkodzi on ( rivanol) roślinom i ślimakom a wręcz odkaża zbiornik.
Zrób zdjęcia zboku ryb do z góry to raczej ciężko coś określić.
Po powrocie Świątecznym może coś się wyjaśni.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z tym co tam jest w zbiorniku.
Sławek.
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

Robin Hood

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 436
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 20, 2012, 20:37:20 20:37 »

Sławek, nic dodać nic ująć. W fajne słowa ubrales to co ja w kilku postach próbowałem przekazać.
O rivanolu w Twoim wydaniu nie słyszałem ale zanotuje i zapamietam. Może się kiedyś przyda. Oby nie... Dla mnie takim lekiem jest nadmanganian potasu.
Zapisane

Robin Hood

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 436
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 30, 2012, 15:20:11 15:20 »

I jak leczenie?
Zapisane

kazikk

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 456
  • JBP
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 31, 2012, 17:07:14 17:07 »

Cel został osiągnięty! Przyjechałem do domu i wszystko wydaje się teraz być ok. Dokończyłem kurację z FMC, następnie odmuliłem dno -> to była najprawdopodobniej przyczyna choroby. Było dużo 'odpadów', nazbierało się też w podłożu sporo gazów. Podmieniłem wodę, zabrałem większość roślin pływających bo mocno przysłaniały światło i wszystko działa jak powinno. Ryby najprawdopodobniej struły się tym co same wytworzyły. Teraz podmiany będą wykonywane co tydzień wraz z odmulaniem dna. Wszystko wróciło do normy, ryby nie mają żadnych objawów - wyglądają zdrowo.
Zapisane
><((((°>  ><((((°>

Robin Hood

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 436
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 31, 2012, 18:34:16 18:34 »

To cieszę się. Obserwuj akwa i bądź systematyczny - to połowa sukcesu  :D
Zapisane

kazikk

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 456
  • JBP
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 31, 2012, 19:00:12 19:00 »

To cieszę się. Obserwuj akwa i bądź systematyczny - to połowa sukcesu  :D

Tak! masz 100% rację, ale studia w Szczecinie,a akwa w Suwałkach... jestem uzależniony od pomocy - akwarium zdalnie sterowane :D Wytyczne do wykonywania zostały już przedstawione :D
Zapisane
><((((°>  ><((((°>

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 31, 2012, 19:24:51 19:24 »

Mariusz a co to za gazy??????
Nie to co bym się czepiał, ale w akwa nie powinno być żadnych gazów .....no po za Co2  ;) ;D
Czy podczas podmiany wyczuwałeś jakiś zapach?
Jeśli tak to proponuję rentowne "przejrzenie" podłoża,na początek dokładne ale to bardzo dokładne odmulenie go.
Możesz mieć coś w podłożu co Ci po prostu "psuje" wodę.
Drugą bardzo częstą przyczyną jest zbyt duża ilość podawanego pokarmu i nie zjedzone resztki ulegają rozkładowi "gniją" też psując wodę,raz w tygodniu głodówka nie zaszkodzi obsadzie a wręcz wyjdzie im na dobre.
Większość roślin pływających redukuje No3,ale jak sam zauważyłeś co za dużo to nie zdrowo ;) i w tym właśnie celu robi się przycinki i redukuje nadmiar roślin by zachować jak najlepszą równowagę w zbiorniku.
Cieszy że wszystko powróciło do normy,życzę wytrwałości w dalszej zabawie w akwarystykę mimo że zbiornik jest zdalnie sterowany  ;D
Pozdrawiam Sławek.
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

kazikk

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 456
  • JBP
Odp: Moje ryby chorują :( POMOCY!!!
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 01, 2013, 02:06:45 02:06 »

Zapach taki 'bagienny', przyjemny akwariowy :D ale po 'przeleceniu' dna poszły w górę bańki... Co do ilości karmy to częściej mojemu zdalnemu opiekunowi zdarza się nie dokarmić lub wgl zapomnieć je nakarmić, ale dzięki temu, że jest zielsko bardzo dobrze sobie dają radę. Nazbierało się trochę 'kupy', która nie została sprzątnięta w porę i się narobiło. Akwa wychodzi na prostą.
Zapisane
><((((°>  ><((((°>
Strony: « 1 2 3   Do góry