Jak skłonić samca Bojownika do amorów ?Z moim wcześniejszym samcem nie było problemu - ciągle robił piane i zawsze był zwarty i gotowy - niestety
niby popełnił samobójstwo przez samowolne opuszczenie akwa.
Od miesiąca mam nowego samca i zero w nim zainteresowania samicami. Te prawie się pozabijały o jego względy - a ten znika pod kamieniami i tłucze krewetki.
Podniosłam nawet temperaturę - Nic.
Samice pływają ciągle grube, napakowane, chętne
Obecnie w akwarium mam 6 bojowników.
Dwie dorosłe samice, dwie młode, dorosłego samca (o którym mowa) i młodego samca.
Jakieś pomysły ?
Pomyślałam aby młodego samca odłowić ( czy odcięcie go od innych bojowników spowoduje u niego szybszy wzrost płetw ? )
(Bo niebieski młodziak z mojego awatara - kiedy zmienił lokum - wypiękniał w ciągu tygodnia aż mi szkoda, że podarowałam go sąsiadowi !)
. . .
Czy pojawienie się nowego samca w akwa (na dwa dni) wzbudzi w moim białawym chęć do tarła ?
[attachimg=1]