Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Choroby => Wątek zaczęty przez: Jaga w Czerwiec 30, 2015, 21:20:56 21:20
-
Witam, tym razem proszę o pomoc przy diagnozie mojej rybki. Samiec pielęgniczki macmasteri nie je juz drugi tydzień...
Parametry dobre(No2-0, No3-5, GH-4, KH-10, PH-7,2). Akwa 112l. Obsada: macmasteri 1+2, 17 neonów czerwonych, 2 L010a, 2 Loricaria Apagapo, 2 Brotia Pogodula. Akwarium ma trzy miesiące. Pielęgniczki co dwa tygodnie składają ikrę, której rzeczony samiec nie zapładnia a teraz jeszcze przestał jeść.
Macie może jakąś teorię.
Proszę o pomoc....
-
Wstaw jakieś zdjęcie. Czy jest wychudzony? Napisz jakie ma odchody.
-
Jest wychudzony, nie je już prawie dwa tyg. Teraz to raczej podpływa i leży na piasku. Jest bardzo apatyczny. Stało się tak po podaniu żywych doniczkowców -albo to zbieg okoliczności. Ciężko zrobić mu zdjęcie bo ciągle siedzi w łupinie kokosa....
-
Doniczkowce to raczej zbieg okoliczności. Objawy raczej wskazują na pasożyty. Obawiam się tylko że może być już za późno. Spróbuj podać capisol.
-
Ale do ogólnego czy odizolować go?
-
Tzn. Czy istnieje prawdopodobieństwo, że pozostałe rybki też to mają?
-
Jeżeli są to np. wiciowce to pozostałe ryby też mogą mieć. Nie wiem jak w ogólnym twoje elki zareagują na lek trzeba by sprawdzić. Ja swoje pielęgniczki leczyłem w ogólnym.
-
Niestety samiec przed chwilą popłynął "burzliwym kanałem" w stronę spokojnych wód.... Eutanazja była niezbędna. Wypłynął z kokosa i zaczął pokładać się bokiem na piasku ciężko przy tym dysząc. Bałam się, że jak zejdzie w nocy to reszta ekipy postanowi się nim pożywić i też się pochorują. Będę obserwowała pozostałych mieszkańców. Ten, był widocznie chory od dwóch tygodni, reszta do tej pory nie przejawia żadnych objawów. Wszystkim zaangażowanym dziękuję za pomoc
-
to się biedak jeszcze pomęczy w tych bystrych wodach lepiej było go na chwile włożyć do zamrażarki szybko i mniej cierpienia.
-
Dzięki...nie trzeba było i tak czuję się podle :(