Jeśli mogę to napiszę parę słów po wizycie w żekomym oceanarium.
Cena wejściówki,KOSMOS! do tego co i jak jest prezentowane(troszkę jesteśmy rozgoryczeni)
ryby stłoczone w zbiornikach
część z ryb chora,wystraszona i zestresowana
rekinki(napewno nie rekiny) maleństwa
zero zabezpieczenia przed zwiedzającymi,ludziska palcami jeżdżą po szybach,aż tłuszcz płynie
Jest wiele niedociągnięć,które organizator mógł wyeliminować ale widać że idzie na kasę i kolorowe ryby w pełni mu to dadzą.Ludzie,którzy po raz pierwszy widzą tyle gatunków i kolorów ryb w jednym miejscu mogą być zachwyceni,a dla mnie jest to żenada.
Oczywiście każdy z nas ma swoje zdanie na dany temat i ja jako pierwszy opisałem swoje wrażenie po wizycie w Muzeum Narodowym(z chęcią przeczytam Wasze odczucia).
Może zdjęcie palet ,które niestety z pewnością w najbliższym czasie zejdą da Wam choć troszkę wyobrażenia co dla organizatora jest ważniejsze