Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Inne => Wątek zaczęty przez: Rajani w Marzec 05, 2014, 21:36:59 21:36

Tytuł: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Rajani w Marzec 05, 2014, 21:36:59 21:36
Od wczoraj zauważyłam w akwarium "coś".

Jakieś żyjące paskudztwo, poruszające się po szybach. Na początku myślałam, że to może jakiś mały ślimak ale to to nie ma muszli (albo ja jej nie widzę). Zdjęcia są beznadziejne ale nie jestem w stanie zrobić tym aparatem lepszych - chodzi mi o te dwie jasne plamki na szybie.

Jedyne czego jestem pewna to to, że to coś żyje i się porusza.

Wiecie co to?

[attachimg=1]
[attachimg=2]
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Marzec 05, 2014, 21:39:52 21:39
Przytuliki.
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Rajani w Marzec 05, 2014, 21:47:59 21:47
Dzięki. Sprawdziłam w google i tu na forum i to rzeczywiście to (ale ja się do nich przytulać nie będę  ;))

Przed chwilą przeczytałam, że miałeś coś takiego u siebie - jak sobie z nimi poradziłeś? Nie chcę lać chemii, i nie chcę tych paskudztw. Jak było u Ciebie?
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Marzec 05, 2014, 21:51:41 21:51
Same znikły :) W jednym akwa są cały czas ale w ilości do zaakceptowania. Mi nie przeszkadzają- kiedyś tak, obecnie wychodzę z założenia, że życie w akwa to  nie tylko ryby. Nie lej chemii- szczególnie jak masz raczki. pzdr
PS.
Mam jeszcze stułbie  :) świetne stwory.
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Rajani w Marzec 05, 2014, 22:01:31 22:01
No właśnie przez raczki chemii żadnej nie mam zamiaru lać :)

To przy okazji zadam pytanie - zidentyfikowałam ślimaki które pojawiły się w krewetkarium  -  były 3 teraz widuję jednego - chodzi mi o rozdętki - w sumie całkiem ładne to to - w kropki i z niebieskim ciałem, doczytałam, ze też strasznie się mnoży ale nie napisali czy to jest rozdzielnopłciowe czy obojnak i w razie czego - gdzie składają jaja? Póki jest jeden (min jednego spacyfikowały mi raczyce) problemu nie powinno być ale pewności nie mam, że obecnie jest tylko jeden) Wiecie coś o nich?
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Pavulon w Marzec 05, 2014, 22:06:56 22:06
Też mam 8) Utrzymują się na przyzwoitym poziomie (kilkanaście sztuk) a są już dobry rok.
Takie rózne "stworki" traktuję jako dodatek do akwarium i raczej się nie zagłębiam w temat, chyba że mam podejrzenia, że mogą zaszkodzić rybom.
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: aquahobby1 w Marzec 20, 2014, 08:44:56 08:44
Zjadają z szyb okrzemki i glony, chociaż ile taki mały przytulik może tego zjeść.  :P
Tytuł: Odp: co to za paskudztwo mi się zalęgło?
Wiadomość wysłana przez: Rajani w Marzec 20, 2014, 09:22:31 09:22
no niestety nie przytuli za dużo glonów :D